» Wto cze 15, 2010 14:39
Komplikacje po sterylizacji
Witam jestem tu nowa. Mam dwie kociczki, Sisia ma pół roku, a Melcia rok. Z młodszą kociczką po sterylizacji nie było żadnych problemów. Problem pojawił się po sterylizacji starszej. Sześć dni po sterylizacji na brzuszku pojawiła się duża podskurna gula, Pani weterynarz stwierdziła że jest to pewnie zbierający się płyn, który z czasem powinien się wchłonąć. Niestety gula stała się twardsza i po obserwacji Pani weterynarz stwierdziła że jej się to nie podoba, podejrzewa że jest to jelito. Dziś po 15 dniach od strylizacji Melcia będzie krojona ponownie żeby zobaczyć co to może być. Czy ktoś z was miał podobne przeżycia? Strasznie się boję o moją kochaną czarną perłę, którą jest jedyna i niepowtwrzalna, do tego bardzo mądra Melcia.Trzymajcie kciuki żeby wszystko skończyło się dobrze