Walczymy z powikłaniami po PP.Prosimy o wsparcie finansowe!

[JaEwka]

Biedny Kwazimodo Mam nadzieje, że szybko wróci do siebie.

[tysia6667]

trochę spóźnione wieści od Saffi:

"wet zgodził sie odroczyc płatność i kwazimodo we wt zawitał i weta.
zaucał sie w kontenerze jak szalony
i tak bardzo płakał, że mi samej chciało sie ryczeć
chyba nie nadaję się na takie akcje"


"doktor zbadał odbyło sie bez narkozy.
tak go trzymałam, że choć mnie pogryzł,
to udało się wyczyścić wszystkie ropnie przy znieczuleniu miejscowym.
dostał zastrzyk z antybiotyku i jakis na świeżba usznego
wyczyścił mu też uszy-
efekt pomocy wymagałam ja bo konkretnie mnie pogryzł, podrapał + zasikał.
gabinet zasikany i pokrwawiony przeze mnie
ale kwazi już oki i bardzo się cieszę.
choć teraz pewnie znów będzie przede mna uciekał gdzie pieprz rośnie
a tyle go oswajałam kurna,
Dzis jeszcze go nie widziałam- okienko puste
pewnie mnie nienawidzi, ale ważne że wyzdrowieje"

[tysia6667]

Saffi:

"Kwazimodo już mi wybaczył tego lekarza i znów się miziamy
Jest taki kochany- no mówię Wam- druga Szarunia
ale da sie podnosić hi hi
Uszatek znów się bił z jakimś kotem
ma pocharatany cały łeb.
Saffi nauczyła się cwanaira wchodzic po desce do ogródka i mam urwanie głowy!!
wciąż muszę jej pilnować.
Rozpoczął się sezon polowania na komary i dziewczyny wieczorami dostaja głupawki- szał!!
A ja mam właśnie sesje i od 3 tyg siedzę w książkach-
już mnie mdli od tego kucia:/
Zaliczyłam już choroby,
diagnostykę, farmację i anatomię.
Został jeszcze chów i koszmarny rozród!
a bez kompa i netu masakra.
Cieszę się bo jak to zaliczę to w wakacje 8 tyg praktyk
Oj jak mi Was brakuje- tego forumowego wsparcia- naprawde!!
Czuję sie sama z tymi kociakami.
Zagadałam w szkole z gościem od informatyki
może da się coś zrobić z tym moim kompem."

Teraz taka moja osobista prośba o wsparcie dla Saffi. Ciepłe słowa zawsze podnoszą ja na duchu, czeka na nas, strasznie się niecierpliwi tym brakiem netu i brakiem konakty z nami!! prośba tez o wsparcie finansowe dla niej. wiem, że teraz zaczął się sezon wakacyjny i każdy odkłada grosza ale może by choc troche wspomóc chociaż na jedna puszkę dla przybłęd Saffi ładnie prosimy Przede wszystkim kociaki ładnie proszą

[tysia6667]

Saffi:

"Chciałabym znależć domek dla Kwazimodo- koniecznie.
Ten miziak nie może żyć na ulicy!!
On tak prosi żeby go głaskać, wziąć na kolana-
to dla niego wazniejsze nawet od jedzenia
No serce się ściska.
Moje kobitki wychodzą ze mna wieczorami, tak na godz
w efekcie czego jestem pocieta przez te cholerne komary.
Pilnowanie ich to niezły cyrk
bo każda idzie w swoja stronę.
I nie śmiejcie sie pomaga mi Kwazimodo-
jak się któraś oddali zaraz za nia leci i zagania z powrotem- przysięgam!
Bez niego bym sobie nie poradziła z tymi rozrabiakami
to on je trzyma w ryzach na dworze.

Tęsknie za forum, żeby móc dzielic sie z przyjaznymi duszami
swoimi smutkami i radościami-
bardzo mi tego brakuje..
oj "

[honda11]

Mamy zdjęcia Kwazimodo? Można by mu zrobić allegro.

Wczoraj usiadłam, by zrobić bazarek dla kociaków Safii, ale zdjęcia ciuchów wyszły fatalne.
Było już ciemno, więc powtórzę je dzisiaj.
Wiem, że Irence potrzebne jest wsparcie - nietylko duchowe, ale też finansowe.

[honda11]

BAZAREK DLA KOTÓW SAFII
viewtopic.php?f=20&t=112779

[tysia6667]

mogę podczepić pod Pani bazarek fanty z mojego sklepu? porobie zdjęcia i by sie dodało. dzisiaj nie dam rady bo jestem cały dzień w pracy ale myślę, że jutro będę ready

[honda11]

JASNE, możemy dodać lub też zrobić nowy bazarek

[Angel_]

Trzymaj sie Safii!!

[JaEwka]

A nam brakuje tutaj Safii Fajnie by było gdyby ten Pan naprawił jej kompa.

[najszczesliwsza]

Ja już mówiłam Safii kiedyś, mieszkam blisko w sumie ulicę obok, mój mąż zawodowo zajmuje się komputerami i ich serwisem, chętnie pomoże.
Zaginął mi w akcji numer tel. do Safii, z resztą i tak do końca miesiąca tylko sms mogę pisać...

ale deklaruję chęć pomocy z kompem.
dobro powraca, a mi teraz trochę dobra potrzeba, bo ciężko jest... więc wymyśliłam, że jak komuś pomogę, to w nagrodę od losu spotka mnie coś dobrego.

p.s. moje problemy w żaden sposób nie wiążą się z nową córeczką

[tysia6667]

bazarek dla kotów saffi!!

viewtopic.php?f=20&t=113190&p=6117638#p6117638

[JaEwka]

bazarek dla kotów saffi!!

viewtopic.php?f=20&t=113190&p=6117638#p6117638

Ja już znalazłam coś dla siebie Tyle pięknych rzeczy, że się zdecydować nie mogłam

[tysia6667]

zdjęcia nie wyszły za specjalne i trochę z opóźnieniem :


zapraszam ponownie będę wstawiać nowe rzeczy

[honda11]

Ja już mówiłam Safii kiedyś, mieszkam blisko w sumie ulicę obok, mój mąż zawodowo zajmuje się komputerami i ich serwisem, chętnie pomoże.
Zaginął mi w akcji numer tel. do Safii, z resztą i tak do końca miesiąca tylko sms mogę pisać...

ale deklaruję chęć pomocy z kompem.
dobro powraca, a mi teraz trochę dobra potrzeba, bo ciężko jest... więc wymyśliłam, że jak komuś pomogę, to w nagrodę od losu spotka mnie coś dobrego.

p.s. moje problemy w żaden sposób nie wiążą się z nową córeczką

wysłał już ktoś na PW numer Safii?