Przytulanka-jest źle, zbieramy na leczenie

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro cze 16, 2010 12:18 Re: Przytulanka siedzi w klatce w schronie, ma początek FelV!

to ja dodam, ze Przytulanka jest w rzeczywistości o wiele drobniejsza, niz na zdjęciach.... bardzo spokojna, cierpliwa, proludzka. I bardzo przestraszona....

Never

 
Posty: 9924
Od: Czw lis 29, 2007 23:22

Post » Śro cze 16, 2010 12:24 Re: Przytulanka siedzi w klatce w schronie, ma początek FelV!

biedna kicia, co za niefart, ze przez kk nie zostala zaadoptowana, a teraz jeszcze ta bialaczka.... :cry:

tillibulek

 
Posty: 15689
Od: Czw gru 18, 2008 15:04
Lokalizacja: Warszawa/Białołęka

Post » Śro cze 16, 2010 12:28 Re: Przytulanka siedzi w klatce w schronie, ma początek FelV!

gdybym wiedziała, ze ta pani nie bierze jej do domu ze względu na koci katar, zabrałabym ją do szpitalika i tam podleczyła... wygląda na to, że wtedy nie miala jeszcze białaczki....

Never

 
Posty: 9924
Od: Czw lis 29, 2007 23:22

Post » Śro cze 16, 2010 12:30 Re: Przytulanka siedzi w klatce w schronie, ma początek FelV!

Biedna koteczka :!:

tamiss

 
Posty: 6179
Od: Śro lut 10, 2010 17:08

Post » Śro cze 16, 2010 12:34 Re: Przytulanka siedzi w klatce w schronie, ma początek FelV!

to jest bez sensu, przeciez kk w domu mozna latwo wyleczyc - kicia nie miala szczescia :(

moze w nowym banerku napisac:

początki białaczki - można wyleczyc - potrzebny dom - bardzo pilne

cos takiego...

tillibulek

 
Posty: 15689
Od: Czw gru 18, 2008 15:04
Lokalizacja: Warszawa/Białołęka

Post » Śro cze 16, 2010 12:42 Re: Przytulanka siedzi w klatce w schronie, ma początek FelV!

ona miala przewlekły katar, od ponad pół roku.... zeby to leczyć, przede wszystkim trzeba by zrobić wymaz i dobrać odpowiednie leki. No i jest ryzyko, ze będą nawroty - wcale nie jest tak latwo z kk....

Never

 
Posty: 9924
Od: Czw lis 29, 2007 23:22

Post » Śro cze 16, 2010 12:46 Re: Przytulanka siedzi w klatce w schronie, ma początek FelV!

Nie znam jak to jest z kk, ale czytam na wielu wątkach, że da się "coś" z tym zrobić. Szkoda, ze przez to straciła szansę...

tamiss

 
Posty: 6179
Od: Śro lut 10, 2010 17:08

Post » Śro cze 16, 2010 12:48 Re: Przytulanka siedzi w klatce w schronie, ma początek FelV!

chodzilo mi o to, ze w warunkach domowych mozna kota wyleczyc z kk stosunkowo łatwo, bo jest cieplo, nie ma innych zrodel zakażeń, regularnie podaje sie zalecone leki, mozna zrobic kuracje wzmacniajaca odpornosc - to, ze kk nawraca to niestety wiadomo - ale kk to nie jest na tym etapie smiertelna choroba - zwlaszcza u doroslego kota, bo wsrod maluchow to wiadomo, ze sieje pomór :(

jak sobie czlowiek pomysli, ze tylko z tego powodu Przytulanka nie trafila do domu, to ......

ech....

jakby trafila do kogos z Wawy, to dr Borkowska ma podobno swietne rezultaty w leczeniu białaczki

tillibulek

 
Posty: 15689
Od: Czw gru 18, 2008 15:04
Lokalizacja: Warszawa/Białołęka

Post » Śro cze 16, 2010 12:51 Re: Przytulanka siedzi w klatce w schronie, ma początek FelV!

ano nie trafiła, bo w tym domu był inny kot... zresztą nie pamiętam szczegółow. To teraz nie jest ważne, pilnie potrzebny dt dla koteczki! ona tam z każdym dniem traci szansę na życie...

Never

 
Posty: 9924
Od: Czw lis 29, 2007 23:22

Post » Śro cze 16, 2010 13:00 Re: Przytulanka siedzi w klatce w schronie, ma początek FelV!

po domek :ok:

tillibulek

 
Posty: 15689
Od: Czw gru 18, 2008 15:04
Lokalizacja: Warszawa/Białołęka

Post » Śro cze 16, 2010 13:45 Re: Przytulanka siedzi w klatce w schronie, ma początek FelV!

Domku, wypatrz Przytulankę....!!

tamiss

 
Posty: 6179
Od: Śro lut 10, 2010 17:08


Post » Śro cze 16, 2010 15:56 Re: Przytulanka siedzi w klatce w schronie, ma początek FelV!

pilne
Obrazek

gaota

 
Posty: 4483
Od: Pt cze 19, 2009 9:10
Lokalizacja: W-wa

Post » Śro cze 16, 2010 15:56 Re: Przytulanka siedzi w klatce w schronie, ma początek FelV!

Boże jak mi szkoda tej kociny, nie mam jak jej oddzielic
w innym pokoju.
Pani nie wzięla wtedy Przytulanki, bo jej kot rezydent po
chorobie nie był jeszcze zaszczepiony.

Prosimy o domek , żle to widze :(
"Nie nowina, że głupi mądrego przegadał; Kontent więc, iż uczony nic nie odpowiadał, tym bardziej jeszcze krzyczeć przeraźliwie począł; Na koniec, rzekł mądry, by nie być w odpowiedzi dłużny:
Wiesz, dlaczego dzwon głośny? Bo wewnątrz próżny."
(z I.Krasickiego)

meggi 2

 
Posty: 8744
Od: Sob lip 07, 2007 21:16
Lokalizacja: Warszawa-Wola

Post » Śro cze 16, 2010 19:44 Re: Przytulanka siedzi w klatce w schronie, ma początek FelV!

podniosę
Obrazek

gaota

 
Posty: 4483
Od: Pt cze 19, 2009 9:10
Lokalizacja: W-wa

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Szymkowa i 258 gości