Gibutkowa pisze:Poza tymi maleńtasami w schronie nie będzie już innych maluchów bo jutro 4 podrostki jada do Arkad. A z maluchami bardzo źle, najprawdopodobniej jeden już nie żyje a reszcie nie dają większych szans schroniskowi weci (nie wiem czym i jak są leczone i czy w ogóle). Jutro Kruszyna tam będzie i się dokładnie dowie co z maleńtasami ale jest bardzo nieciekawie.
Ojej jaka szkoda, biedne maluszki