Demon i reszta bandy

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Sob cze 12, 2010 10:31 Re: Demon, Hiena i gościnnie mały kociak - fotki s.25

dorot pisze:Dzięki wielkie, zupełnie inaczej teraz wygląda. Jakby większy i bardzo groźny. A przecież on się tak strasznie bał na drapaku wtedy.
Henio? Miłek? bo nie moster

Niech ktoś mi poradzi, jak mam wyperswadować kotu polowanie na kable??

Posmaruj kable sokiem z cytryny.
Obrazek

biamila

 
Posty: 10434
Od: Czw gru 14, 2006 21:03
Lokalizacja: Gdansk

Post » Sob cze 12, 2010 14:27 Re: Demon, Hiena i gościnnie mały kociak - fotki s.25

Prawdziwy Gabito :twisted:

:1luvu: :1luvu: :1luvu:
Kontakt ze mną - mail lub telefon. Na miau mnie już nie ma.

Sin

 
Posty: 4216
Od: Czw sie 19, 2004 17:15
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Wto cze 15, 2010 10:14 Re: Demon, Hiena i gościnnie mały kociak - fotki s.25

Sytuacja z Hieną rozmawiałam w sobotę dość długo na jej temat z wetem. Powiedział, że badania krwi są robione w Trójmieście ale w ludzkich laboratoriach. Gdybym chciała badać glukozę tak dla kotów to krew musiałaby pojechać do Warszawy, bo tam jest laboratorium. Ale to nie ma sensu, bo trwa za długo podróż. Tu nie ma , tutaj się stwierdza, że jeśli kot ma podwyższony poziom cukru, jest grubszy i dużo pije to jest cukrzykiem. Z książki, którą koleżanka mi zeskanowała wynika, że koty w sytuacji stresującej mają podwyższony cukier nawet do 200-300 jednostek. Póki nie ma zbadanego moczu ani fruktozaminy będę mieć wątpliwości, czy kot ma cukrzycę.Będę jej dawać diabetica ale poczekam na wyniki. Moczu jej nie złapię, pozostaje mieć nadzieję, że wyciśnie się jej w sobotę.
Demon: w sobotę byłam u weta, bo nie chciał jeść w piątek. Okazało się, że ma rozwalone dziąsło nadal. Więc znowu dopyszcznie metronidazol ( ała, moje ręce) i po 10 dniach zobaczymy, co będzie. Bo jak się nie zagoi to będzie mieć ząb wyrywany. Czy tak zawsze się robi? Oby się zagoiło.
Maluch miał w niedzielę brzydkie, zapłakane oczka, wczoraj jeszcze ropa w jednym oku się pojawiła. Po pracy byłam z nim u weta, zdiagnozowaną ma chlamydię, dostał atecortin do zakraplania oczu. Bryka i śmiga jak zawsze.
Ale się porobiło :roll: Chyba powoli zacznę się wyprzedawać, bo stan konta -->0.

dorot

 
Posty: 2446
Od: Wto lip 06, 2004 17:15
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto cze 15, 2010 11:52 Re: Demon, Hiena i gościnnie mały kociak - fotki s.25

Ehh... ci tutejsi weci...zresztą gadałyśmy :roll:
To niekonsekwencja najpierw ufać wynikom i stwierdzać cukrzycę a potem zmieniać zdanie, że te laby to nic nie warte :?
U mnie nie lepiej... :?
Kontakt ze mną - mail lub telefon. Na miau mnie już nie ma.

Sin

 
Posty: 4216
Od: Czw sie 19, 2004 17:15
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Pt cze 18, 2010 15:12 Re: Demon, Hiena i gościnnie mały kociak - fotki s.25

dorot pisze:Dzięki wielkie, zupełnie inaczej teraz wygląda. Jakby większy i bardzo groźny. A przecież on się tak strasznie bał na drapaku wtedy.
Henio? Miłek? bo nie moster

Niech ktoś mi poradzi, jak mam wyperswadować kotu polowanie na kable??


Dorotko, ja tam mojej Puni, jak zaczęła polować na kable, POKAZAŁAM kapcia:) A że miał on kształt ogromnego trampka z wystającymi paluchami:) to kocina doznała traumy i do dziś kabelki ją KOMPLETNIE nie interesują:) Natomiast ma wieeeeeelki sentyment do wszelakich sznurowadeł, troczków, itp. Ciumcia je jak mała kocina, a nie jak dostojny, 7-letni senior:)
"Czy dom bez kota - najedzonego, dopieszczonego i należycie docenionego - zasługuje w ogóle na miano domu?"

ifokry

 
Posty: 285
Od: Śro gru 16, 2009 18:41
Lokalizacja: Gdynia

Post » Wto cze 22, 2010 22:02 Re: Demon, Hiena i gościnnie mały kociak - fotki s.25

Wstrętne choróbsko mnie dopadło, więc zniknęłam na czas jakiś, na szczęście już mi oczy nie łzawią patrząc w monitor, jest w miarę ok.
Chyba powinnam małemu założyć wątek na kociarni. Koty mają się dobrze, Hiena chce wykradać żarcie małego, mały zeżarłby wszystko jak nie pilnowany, Demon zaczął jeść wreszcie chrupki - prawdopodobnie dziąsło mu się już zaleczyło - do weta pójdę z kotami jak się lepiej poczuję. Ifokry, siedem lat to nie tak dużo.
Napisałam wstępne ogłoszenie, bo to już czas malucha wydawać najwyższy, trochę sieć mi szwankuje, jutro dopiero zacznę umieszczać w sieci info,
Potrzebuję zestawu pytań dla kandydatów, którzy chcą się dokocić. Mniej więcej wiem, o co pytać, ale możliwe, że czegoś nie pamiętam, warto sobie przypomnieć.

dorot

 
Posty: 2446
Od: Wto lip 06, 2004 17:15
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto cze 22, 2010 22:30 Re: Demon, Hiena i gościnnie mały kociak - fotki s.25

Może i nie dużo, ale Punidlo zachowuje się jak typowa seniorka:) Śp, je, a jej zabawa polega na tym, że obserwuje swoją pańcię biegającą z myszką w zębach:) Widok pańci z różową myszą w zębach - bezcenny:)
A teraz jeszcze kuleje (bo zwichnęla lapkę):( I leci jej z nosa:( I ma jakieś zapalenie oczu:( I witajcie codzienne wizyty u doktora Maciusia i zastrzyki w koci zadek oraz zakraplanie ocząt:(
"Czy dom bez kota - najedzonego, dopieszczonego i należycie docenionego - zasługuje w ogóle na miano domu?"

ifokry

 
Posty: 285
Od: Śro gru 16, 2009 18:41
Lokalizacja: Gdynia

Post » Śro cze 23, 2010 12:47 Re: Demon, Hiena i gościnnie mały kociak - fotki s.25

trochę nowych fotek:

Obrazek Obrazek Obrazek
Obrazek ObrazekObrazek


Obrazek Obrazek Obrazek
Obrazek





Uploaded with ImageShack.us
Mały ma niezły apetyt. Oczka już lepiej, ale nie lubi zakraplania. Zdobył najwyższą półkę leżankę drapaka i to w tak bezceremonialny sposób, że Hiena spojrzała, prychnęła zrezygnowana i pomaszerowała na poduchy kuchenne. O dziwo, wcale go nie pogoniła. Jak on potrafi tyle się bawić i się nie znudzić?

Kto robi banerki na forum?

dorot

 
Posty: 2446
Od: Wto lip 06, 2004 17:15
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro cze 23, 2010 14:28 Re: Demon, Hiena i gościnnie mały kociak - fotki s.25,26

ja zrobię, ale pisałam na PW:
- dokąd ma banerek kierować? tu, czy do nowegą wątku (będzie?)
- czy na banerku ma być imię? jakie? :)... bo widziałam, że dużo pomysłów... :)
Dziękuję. Trzymam kciuki za wszystkich :)!...

RudyiSrebrnyKot

 
Posty: 4830
Od: Nie paź 25, 2009 12:46
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Post » Śro cze 23, 2010 15:45 Re: Demon, Hiena i gościnnie mały kociak - fotki s.25,26

banerki są dwa, bo jeden dłuuuugi bardzo, wierszowany... (a tak mnie coś natchnęło :oops:)


Obrazek
Kod: Zaznacz cały
[url=http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=18897&start=360][img]http://tnij.org/kotek_duzy[/img][/url]


i wersja bez wierszowania:

Obrazek
Kod: Zaznacz cały
[url=http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=18897&start=360][img]http://tnij.org/kotek_maly[/img][/url]


ps. prawa autorskie do wierszyka posiadam ja...
Dziękuję. Trzymam kciuki za wszystkich :)!...

RudyiSrebrnyKot

 
Posty: 4830
Od: Nie paź 25, 2009 12:46
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Post » Śro cze 23, 2010 17:32 Re: Demon, Hiena i gościnnie mały kociak - fotki s.25,26

Obrazek

Harrison Ford się nie poddaje nigdy! :mrgreen:

Poker71

 
Posty: 5149
Od: Nie lip 01, 2007 15:03
Lokalizacja: Pomorze

Post » Śro cze 23, 2010 17:40 Re: Demon, Hiena i gościnnie mały kociak - fotki s.25,26

RudyISrebrny Kocie - dziękuję :)
Kociak ma już własny wątek i zmieniłam mu kod , żeby odsyłał do tamtego wątku
Kod: Zaznacz cały
[url=http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=13&t=113193][img]http://tnij.org/kotek_duzy[/img][/url]

dorot

 
Posty: 2446
Od: Wto lip 06, 2004 17:15
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro cze 23, 2010 17:42 Re: Demon, Hiena i gościnnie mały kociak - fotki s.25,26

Poker71 pisze:Obrazek

Harrison Ford się nie poddaje nigdy! :mrgreen:

Poker, szacun :D
zaraz wklejam do wątku małego.

dorot

 
Posty: 2446
Od: Wto lip 06, 2004 17:15
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro cze 23, 2010 17:47 Re: Demon, Hiena i gościnnie mały kociak - fotki s.25,26

:piwa:

Poker71

 
Posty: 5149
Od: Nie lip 01, 2007 15:03
Lokalizacja: Pomorze

Post » Śro cze 23, 2010 18:33 Re: Demon, Hiena i gościnnie mały kociak - fotki s.25,26

Przystojniak :D
Obrazek

biamila

 
Posty: 10434
Od: Czw gru 14, 2006 21:03
Lokalizacja: Gdansk

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Anthonyneept, Google [Bot], misiulka, puszatek i 64 gości