Wysłałaś jeszcze na konto Vivy? Bo dziewczyny z PKDT chcą aby nie mnożyć zbyt wielu "podkont" na PKDT (bo to utrudnia prowadzenie rozliczeń), aby w związku z tym, że Fuksia jedzie na stałe do Agn, to aby już zlikwidować konto fuksiowe na PKDT, za środki które są tam zebrane zostanie zakupiona wyprawka dla Fuksi (zapas pampersów i jedzenia), a dalej będziemy wspierać Fuksię już u Agn, wpłacając zadeklarowane miesięczne kwoty bądź na konto Agn bądź poprzez toruńską fundację, z którą współpracuje Agn (to już jak kto będzie chciał).
Wszystkie dane do przelewów zostaną podane gdy Fuksia będzie już u Agn.
Ale jeśli wpłaciłaś jeszcze na Vivę to nie szkodzi, na pewno zostanie za to sfinansowane coś dla Fuksi. Konto Fuksi zostanie zlikwidowane dopiero gdy zostaną spożytkowane wszystkie pieniążki z niego.
Kupiłam już część zapasów dla Fuksi, cześć zamówienia jest w drodze, szczepienie kosztowało 50zł.
Myślę, że gdy już Fuksia zamieszka u Agn to można by zostawić ją na stronie pkdt z opisem, że mieszka w hospicjum u Agn, tak aby jeśli ktoś chce mógł wspierać działalność Agn, w końcu u niej przy takiej ilości kotów w dodatku prawie każdy z jakąś przypadłością to koszty są ogromne zawsze jest jakaś potrzeba.
Wczorajszy pobyt w klatce bez pampersa raczej nie wskazuje na kontrolowanie potrzeb przez Fuksię

, wszystko trafiało w równym czyli przypadkowym stopniu zarówno do, w okolice jak i poza kuwetę

.
Fuksia miała focha jakiegoś wczoraj, nie wiem czy za to że ją zamknęłam w klatce, czy po szczepieniu nie czuła się dobrze, ale potem wieczorem już się miziała normalnie.
Dziś nie zamykałam jej w klatce, zostawiłam w pampersie.