Ślepaczki są kochane. Szukają domów . Potrzebna POMOC.

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon cze 14, 2010 19:59 Re: Biedne małe, ślepe szczyle dwa. Prosimy o pomoc.

Takie biedne,chore i takie śliczne!!
Dobrze,że chociaż ten ktoś zainteresował się i przyniósł je po pomoc!
Teraz przynajmniej mają szansę na życie
Obrazek
Idź zawsze do przodu,nie oglądaj się wstecz,nie holuj smutku za sobą....,,Dżem"

Annaa

 
Posty: 9795
Od: Sob lis 28, 2009 20:25
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon cze 14, 2010 20:03 Re: Biedne małe, ślepe szczyle dwa. Prosimy o pomoc.

dopiero dojrzałam wątek.Piękne burasie. :1luvu:
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56014
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 12 >>

Post » Pon cze 14, 2010 20:54 Re: Biedne małe, ślepe szczyle dwa. Prosimy o pomoc.

A jakie piękne będą, kiedy je kotika odchucha :D

jaaana

Avatar użytkownika
 
Posty: 19355
Od: Śro gru 10, 2008 22:03
Lokalizacja: pomorskie

Post » Pon cze 14, 2010 23:47 Re: Biedne małe, ślepe szczyle dwa. Prosimy o pomoc.

:twisted: Są okropne, Angelek całą wczorajszą noc darł sie w niebogłosy,
cały dzisiejszy dzień i zanosi sie na drugą bezsenną noc. :twisted:

Jestem po nieprzespanej nocy, w pracy oczy same mi sie zamykały.
Sąsiedzi chyba też slyszą tego potwora, bo głosik wkręca sie w mózg. :twisted:

Są poza tym na NIE. Nie nauczę się jeść, pójdę właśnie tam gdzie nie wolno,Wrrrr.

Jedynie conva trochę podjadają, ale jak dziś zajrzałam do weta, to nie było,
a zostały mi tylko resztki. Daję suchego i namoczononego Royala dla maluszków.
saszetki, kurxczaka, ale one tylko poliża, oblizują się i tyle.

Chyba je sprzedam. Tylko kto kupi ?

Narazie muszę je przez te wszoły izolować, wiec siedzą w klatce. Tak jest też dla nich bezpieczniej.
Była jedna kupka, ładna (jeśli tak można wyrazić sie o kupce). :)

Dziękuje za pomoc, wykupiłam dzis recepty. Jak będę miała troche czasu, to zrobię w 1 poście rozliczenie.
Obrazek

Najlepsze kotki są od Kotiki. :wink:
Nie mam nic wspólnego z obecną działalnością Fundacji Kotikowo.

kotika

 
Posty: 11098
Od: Pt lis 18, 2005 23:46
Lokalizacja: 3w1

Post » Wto cze 15, 2010 11:10 Re: Biedne małe, ślepe szczyle dwa. Prosimy o pomoc.

Pozdrawiam serdecznie buraski!!! Mają ładnie jeść i pozwalać spać Kotice. A przede wszystkim wracać do zdrowia, bo jak się ogląda ich zdjęcia, to serce się ściska. Za to wszystko, co przeszły, należą im się wspaniałe domki :ok:
Zapraszam na wątki kotów majowych i stoczniowych: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=100297

Fanszeta

 
Posty: 2342
Od: Śro mar 17, 2010 14:12
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Wto cze 15, 2010 21:23 Re: Biedne małe, ślepe szczyle dwa. Prosimy o pomoc.

Jak długo można wyć ? Dwa dni i dwie noce.
Nie mogłam wczoraj zasnąć, a jak w końcu zasnęłam, to dziś zaspałąm do pracy. :twisted:

Idę nakarmić te diabelce. Nadal nie współpracują przy jedzeniu,. ale dziś już nie mam conva,
więc będzie albo-albo. Albo jem, albo jestem głodny.
Ostatnio edytowano Wto cze 15, 2010 22:41 przez kotika, łącznie edytowano 1 raz
Obrazek

Najlepsze kotki są od Kotiki. :wink:
Nie mam nic wspólnego z obecną działalnością Fundacji Kotikowo.

kotika

 
Posty: 11098
Od: Pt lis 18, 2005 23:46
Lokalizacja: 3w1

Post » Wto cze 15, 2010 21:26 Re: Biedne małe, ślepe szczyle dwa. Prosimy o pomoc.

Cały czas Angelek czy się zmieniają z wyciem?
Niemądre maluchy!

jaaana

Avatar użytkownika
 
Posty: 19355
Od: Śro gru 10, 2008 22:03
Lokalizacja: pomorskie

Post » Wto cze 15, 2010 22:18 Re: Biedne małe, ślepe szczyle dwa. Prosimy o pomoc.

jaaana pisze:Cały czas Angelek czy się zmieniają z wyciem?
Niemądre maluchy!


Prawie cały czas Angelek. Brat tylko czasem go zmieni.
Tak w ogóle to wcale nie są dzikie. Gdy do nich mówie, to szukają mnie zadzierając nieporadnie główki.

Trzymajcie kciuki za Angelka. Jego oczy żle wyglądaja. Włąściwie to wcale ich nie ma. :(
Mały wpada noskiem na przeszkody. Jest jednak bardzo żywotny(słyszę jak sie nadal drze) i ciekawy świata.


Muszę pojechać z nimi do dr Pikiela. Moje wetki mają wielkie serce i są dobre w leczeniu bezdomnych kotów,
ale same zawsze mówią, że oczka to najlepiej specjalista. Niestety tam wizyta jednego kociaka, to koszt 150 zł.
Jeśli jednak jest jakaś szansa, to dr Pikiel najlepiej zaradzi. Zawsze mówi, że u młodych jest szansa na dużą
regenerację.
Obrazek

Najlepsze kotki są od Kotiki. :wink:
Nie mam nic wspólnego z obecną działalnością Fundacji Kotikowo.

kotika

 
Posty: 11098
Od: Pt lis 18, 2005 23:46
Lokalizacja: 3w1

Post » Wto cze 15, 2010 22:44 Re: Biedne małe, ślepe szczyle dwa. Prosimy o pomoc.

Dżabołek pojadł trochę mokrego. Niedużo, alwe początek jest.
Angelek z kolei zjadł kilka suchych Royalowych chrupek. Ale tylko kilka.

Jutro zadzwonie i umówię wizytę u dr Pikiela. Transport też przydałby się, bo jak z takim wyjcem jechać.
Jeśli ktoś chciałby pomóc finansowo to bardzo proszę. Ja postaram sie jutro wystawić jakiś bazarek.
Obrazek

Najlepsze kotki są od Kotiki. :wink:
Nie mam nic wspólnego z obecną działalnością Fundacji Kotikowo.

kotika

 
Posty: 11098
Od: Pt lis 18, 2005 23:46
Lokalizacja: 3w1

Post » Śro cze 16, 2010 10:36 Re: Biedne małe, ślepe szczyle dwa. Prosimy o pomoc.

:ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
To dla Angelka!

Dżabołek też niech się trzyma!!!!

No i hop w górę bidule :1luvu:
Zapraszam na wątki kotów majowych i stoczniowych: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=100297

Fanszeta

 
Posty: 2342
Od: Śro mar 17, 2010 14:12
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Śro cze 16, 2010 12:07 Re: Biedne małe, ślepe szczyle dwa. Prosimy o pomoc.

Jesteście kandydatami do pomocy od ślepaczków.
Zajrzyj do watku ślepaczkowego.

Lidka

 
Posty: 16220
Od: Wto lut 03, 2004 8:57
Lokalizacja: Katowice

Post » Śro cze 16, 2010 21:58 Re: Biedne małe, ślepe szczyle dwa. Prosimy o pomoc.

Jak się rozdarciuchy czują? Dały dziś trochę pospać?

jaaana

Avatar użytkownika
 
Posty: 19355
Od: Śro gru 10, 2008 22:03
Lokalizacja: pomorskie

Post » Czw cze 17, 2010 3:03 Re: Biedne małe, ślepe szczyle dwa. Prosimy o pomoc.

Lidka pisze:Jesteście kandydatami do pomocy od ślepaczków.
Zajrzyj do watku ślepaczkowego.



Dzieki Lidka. Zajrzalam, a tam tak duzo tych slepaczkow. :(


Jaaana maly nadal sie drze, ale zaczyna robic przerwy. :)
A wczorajszej jeszcze krzykliwej nocy, maluchy nauczyly sie jesc i chyba przegiely, bo kupki dzis byly niezbyt piekne.
Dzis po zrobieniu wszystkiego, z fotami do bazarku wlacznie, przysiadlam na chwilke i zasnelam.

Sory za brak polskich liter.
Obrazek

Najlepsze kotki są od Kotiki. :wink:
Nie mam nic wspólnego z obecną działalnością Fundacji Kotikowo.

kotika

 
Posty: 11098
Od: Pt lis 18, 2005 23:46
Lokalizacja: 3w1

Post » Czw cze 17, 2010 12:32 Re: Biedne małe, ślepe szczyle dwa. Prosimy o pomoc.

Czy jak trochę się wyśpisz, można prosić o fotki kociaczków? :)
Zapraszam na wątki kotów majowych i stoczniowych: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=100297

Fanszeta

 
Posty: 2342
Od: Śro mar 17, 2010 14:12
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Czw cze 17, 2010 21:25 Re: Biedne małe, ślepe szczyle dwa. Prosimy o pomoc.

Zrobiłam szczylkom bazarek
viewtopic.php?f=20&t=112840
ale zero zainteresowania :(

jaaana

Avatar użytkownika
 
Posty: 19355
Od: Śro gru 10, 2008 22:03
Lokalizacja: pomorskie

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 638 gości