drapaczek na żywo wygląda jeszcze fajniej

Wczoraj do domu poszedł Saszka.
Dziś: persiczka, nevka i biało-rudy młodziutki kocurek. Ten ostatni trafił dziś rano do schronu.
Domy persiczki i Nevki baardzo fajne

Rudo-biały też powinien być szczęśliwy.
Bubu przeniesiony do 1 boksu, bardzo płacze, biedny kotuś.... Trikolorka w szpitaliku, słabo je, ale raczej powinno być z nią ok. Wiktoria w 3 i coś nieciekawie wygląda.
TŻci CC i Gosiaa wykonali dziś kawał dobrej roboty - klatki są osiatkowane drobną zieloną siatką dla ochrony dla maluchów, by nie wypadły.
A maluchów sporo jest. Dziwne, że z tych tydzień temu poszła do domu jedna tylko biało-bura dziewczynka, za to są nowe.
Wydaje mi się, ze w 1 jest nowy burasek, z wielkimi oczami, nie wiem, jakiej płci, dawał się głaskać, ale zaglądać pod ogon już nie.