
Tylko nie zwoźcie do lecznicy za wcześnie karmy, nie bardzo gdzie jest ją przechowywać. A i weci będę trzeszczeć.
I czekajcie na pewne PW ode mnie

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
Agneska pisze:Jeśli w lecznicy nie ma miejsca, to ja mogę zabrać do swojego garażu. Co prawda, tam już nie samochód, ale nawet rower się już nie zmieści, ale karmę upchnę kolanem.
Agneska pisze:Alix, przykro mi, nie mam gdzie izolować kota na diecie. Łazienka zajęta.
Użytkownicy przeglądający ten dział: AniaEl, Google [Bot], Jura, puszatek i 45 gości