krążymy i krążymy wokół bazarku...
Gajki już nie ma, Gaja odeszła, jej ostatnie zdjęcie:

jeśli ktoś chciałby pocztytać, może tutaj:
viewtopic.php?f=1&t=108886&start=1020został dług w lecznicy, dość wysoki.
dlatego zachęcamy do licytacji.
i dziękujemy miłce, izydorce i mercy.
bazarek był przeznaczony dla tej oto małej znikotki:

(Gaja za czasów świetności)