Wariatkowo 4. Leczenie zachowawcze ;-) Koty zaczipowane

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Sob cze 12, 2010 0:26 Re: Wariatkowo 4. Leczenie zachowawcze ;-)

Cwiczenia sa OK.

margaretka2002

 
Posty: 2373
Od: Śro lis 11, 2009 22:38
Lokalizacja: Kraków

Post » Sob cze 12, 2010 7:20 Re: Wariatkowo 4. Leczenie zachowawcze ;-)

Obrazek
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

Post » Sob cze 12, 2010 7:21 Re: Wariatkowo 4. Leczenie zachowawcze ;-)

OKI pisze:
kalair pisze:Qrka, zapomniałam, serio.. :ryk: :ryk: :ryk:

Oj, grabisz sobie, grabisz :roll:

No i co? Człowiek niewinnie wchodzi, a tu groźby od rana! :twisted:
:mrgreen:
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

Post » Sob cze 12, 2010 8:14 Re: Wariatkowo 4. Leczenie zachowawcze ;-)

Witanko :D

margaretka2002 pisze:Cwiczenia sa OK.

Jaaaaa.... założę hodowlę ciem :mrgreen:


kalair pisze:
OKI pisze:
kalair pisze:Qrka, zapomniałam, serio.. :ryk: :ryk: :ryk:

Oj, grabisz sobie, grabisz :roll:

No i co? Człowiek niewinnie wchodzi, a tu groźby od rana! :twisted:
:mrgreen:

Człowiek sobie wchodzi z wieczorka, a tu krzyczą na niego! I mówią, że nie pamiętają czemu :mrgreen:

OKI

Avatar użytkownika
 
Posty: 42584
Od: Śro gru 23, 2009 19:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob cze 12, 2010 8:26 Re: Wariatkowo 4. Leczenie zachowawcze ;-)

Nie krzyczałam, tylko się przymierzalam! :ryk: :ryk: :ryk:
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

Post » Sob cze 12, 2010 8:29 Re: Wariatkowo 4. Leczenie zachowawcze ;-)

No toć ja też nie groziłam... jeszcze :twisted:

OKI

Avatar użytkownika
 
Posty: 42584
Od: Śro gru 23, 2009 19:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob cze 12, 2010 9:31 Re: Wariatkowo 4. Leczenie zachowawcze ;-)

Cześć ślicznoty w wolną sobotę.Taciuniu pokarzesz się dziś.Schudłaś chociaż z pięć deko?Bardzo cię męczy ta Duża :?:
Zazdraszczam teperaturki w chałupce,u mnie da się wysiedziec tylko pod wentylatorkiem.
Obrazek
Obrazek
Obrazek

kocurzyca41

 
Posty: 15548
Od: Pon gru 07, 2009 22:34
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob cze 12, 2010 9:33 Re: Wariatkowo 4. Leczenie zachowawcze ;-)

Moja Gucia to też myśliwy.Łapie owady,ale je męczy,a nie zjada.Nie mogę na to patrzeć i dokonuję egzekucji.Owadów.
OKI, a ja mam takiego chłopaka z Warszawy.Dorota twierdzi,że drugi w rankingu.Po Taci.
viewtopic.php?f=13&t=107151&start=75
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56154
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Sob cze 12, 2010 9:42 Re: Wariatkowo 4. Leczenie zachowawcze ;-)

Podglądałam czasem jego wątek i niepokoiłam się o niego. Super, że już jest u Ciebie :D
Piękne kocisko :1luvu:

OKI

Avatar użytkownika
 
Posty: 42584
Od: Śro gru 23, 2009 19:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob cze 12, 2010 9:55 Re: Wariatkowo 4. Leczenie zachowawcze ;-)

OKI pisze:No toć ja też nie groziłam... jeszcze :twisted:

He he..Do uslyszonka,pa! :P
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

Post » Sob cze 12, 2010 9:59 Re: Wariatkowo 4. Leczenie zachowawcze ;-)

kalair pisze:
OKI pisze:No toć ja też nie groziłam... jeszcze :twisted:

He he..Do uslyszonka,pa! :P

Miłej wycieczki :D


Właśnie zauważyłam, że Tacia jest w dotyku chłodna 8O To jej futro chyba tak działa, przyjemnie się do niej przytulić :lol:

OKI

Avatar użytkownika
 
Posty: 42584
Od: Śro gru 23, 2009 19:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob cze 12, 2010 10:05 Re: Wariatkowo 4. Leczenie zachowawcze ;-)

Dawaj Tacię, obłożę się nią. A że jeden koteczek może nie wystarczyć, dawaj wsyskie tsy!

Dzień dobry! :ryk: Upały nie dla mnie!
Obrazek

Mała Dzikuska

 
Posty: 3376
Od: Czw lut 04, 2010 14:22

Post » Sob cze 12, 2010 10:07 Re: Wariatkowo 4. Leczenie zachowawcze ;-)

Mogę dać wsyckie tsy, ale pozostałe dwie grzeją :mrgreen:

OKI

Avatar użytkownika
 
Posty: 42584
Od: Śro gru 23, 2009 19:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob cze 12, 2010 10:15 Re: Wariatkowo 4. Leczenie zachowawcze ;-)

kocurzyca41 pisze:Cześć ślicznoty w wolną sobotę.Taciuniu pokarzesz się dziś.Schudłaś chociaż z pięć deko?Bardzo cię męczy ta Duża :?:
Zazdraszczam teperaturki w chałupce,u mnie da się wysiedziec tylko pod wentylatorkiem.

Nie wiem, czy dziś czy jutro foty będą. Chciałam wczoraj Tać zważyć, ale nawiewała pod łóżko :lol: Duża nie bardzo męczy - Tacia się męczy sama. Z uporem maniaka czeka na chrupki, choć dostaje ich malutko :roll: A do mięcha się przymierza tak długo, że zanim się zdecyduje, to mięcho znika :roll: No i trudno, najwyżej schudnie szybciej :lol:

OKI

Avatar użytkownika
 
Posty: 42584
Od: Śro gru 23, 2009 19:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob cze 12, 2010 10:18 Re: Wariatkowo 4. Leczenie zachowawcze ;-)

OKI pisze:Mogę dać wsyckie tsy, ale pozostałe dwie grzeją :mrgreen:

Hmmm... muszę się w takim razie zastanowić....
...
...
...zastanawiam się
...
...

To chyba jakaś podpucha! :mrgreen:
Obrazek

Mała Dzikuska

 
Posty: 3376
Od: Czw lut 04, 2010 14:22

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, kasiek1510, puszatek i 38 gości