» Śro cze 09, 2010 13:07
Piwniczne maleństwa szukają domu Tychy
Piszę w imieniu mojej mamy.Otóż,mama mieszka w Tychach i tam też dokarmia dziczki.Ma takie stadko które regularnie stawia się na karmienie,ale są to koty nieoswojone na tyle żeby dały się złapać.No i jedna kotka z tego stadka okazała się być w ciąży i...okociła się w piwnicy mamy.Kociaki od urodzenia sa przyzwyczajone do obecności mamy więc bez trudu można je wyłapać.No i poszukiwane są domy.Kotki są cztery ale jednego napewno weźmie moja ciotka,na drugiego jest na razie rezerwacja ze strony znajomego.Pozostają dwie prawdopodobnie koteczki (obecnie mają ok 7 tygodni) jedna pręgowana i druga czarno-biała.
Ostatnio edytowano Czw cze 10, 2010 5:46 przez
Kaska, łącznie edytowano 1 raz
Powód: przeniesiono na Kociarnię