Miki i cała reszta - Tako u mamy, Dominik :)

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon cze 07, 2010 19:15 Re: Miki i cała reszta

:ryk: Pozostaje się cieszyć pamięcią, że kiedyś był mądry. :ryk:
Obrazek

selene00

 
Posty: 6280
Od: Nie gru 13, 2009 13:55
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon cze 07, 2010 19:16 Re: Miki i cała reszta

Na miejscu Lakiego bym się obraziła :lol: :lol: :lol: :lol:
Pycha kroczy przed upadkiem. A za upadkiem kroczy śmieszność... :mrgreen:

WarKotka

Avatar użytkownika
 
Posty: 19066
Od: Pt lip 31, 2009 20:39
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw cze 10, 2010 6:02 Re: Miki i cała reszta

kiche_wilczyca pisze:Na miejscu Lakiego bym się obraziła :lol: :lol: :lol: :lol:

:lol:
Obraził? No co Ty...
Aż taki głupi to on nie jest. Wie, kto miski napełnia :wink:

A Karmel od wczoraj kicha...
Albo się skubany przeziębił albo... ma uczulenie na truskawki... :roll:

Wczoraj pierwszy raz w tym roku kupiłam truskawki, bo je uwielbiam i mogę jeść tonami...
Karmel uznał, że to są chyba zabawki dla niego i porozwlekał je po całej chałupie, nosząc w pyszczku lub turlając po podłodze :roll: Myszka, którą mu kupiłam, została całkowicie zignorowana. Dopiero dziś o godz 5:00 przytargał mi ją do łóżka, razem z pięcioma innymi zabawkami - robiąc przy tym hałas jak diabli...
Karmel['] Taurus['] Miki [']Andzia [']
http://kotylion.pl/
https://www.facebook.com/kotylion.viva

Duszek686

 
Posty: 23788
Od: Sob kwi 25, 2009 22:42
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw cze 10, 2010 8:34 Re: Miki i cała reszta

Truskawki jako zabawki, dobre :ryk:
Anetko, a te pobudki nad ranem w celu zabaw to masz często?

Zdrowia futerkom życzę :)
Obrazek
Wszystkie argumenty na podparcie ludzkiej wyższości nie są w stanie zaprzeczyć jednej niezaprzeczalnej prawdzie: w cierpieniu zwierzęta są nam równe. Peter Albert David Singer

szybenka

 
Posty: 4278
Od: Nie gru 13, 2009 22:16
Lokalizacja: Siedlce

Post » Czw cze 10, 2010 8:38 Re: Miki i cała reszta

Duszek686 pisze:... ma uczulenie na truskawki... :roll:



raczej na to świństwo, którym pryskają truskawki :(
Pycha kroczy przed upadkiem. A za upadkiem kroczy śmieszność... :mrgreen:

WarKotka

Avatar użytkownika
 
Posty: 19066
Od: Pt lip 31, 2009 20:39
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw cze 10, 2010 12:38 Re: Miki i cała reszta

szybenka pisze:
Anetko, a te pobudki nad ranem w celu zabaw to masz często?

Nad ranem to mało powiedziane...
Karmel - to czyste ADHD i właściwie przerwę robi sobie na jakieś 3 godzinki - między 2 a 5 w nocy... I jeszcze w ciągu dnia - jak jestem w pracy, bo co to za przyjemność bawić się samemu... Przez pozostałą część dnia i nocy lata jak wściekły, wywleka z kątów co się tylko da i przeszkadza, w czym tylko może....I tak codziennie :twisted:
Nie można przy nim nic zrobić, bo Karmel uważa, że każda czynność jest wykonywana wyłącznie po to, żeby on miał zapewnione atrakcje...
A już zrobienie czegokolwiek do jedzenia - graniczy z cudem. Wtedy - to wszystkie 3-y się uaktywniają :twisted:
Pobudki o 5 - 6 rano mam więc codziennie, nie wyłączając weekendów... Rzadko też udaje mi się zasnąć przed 1 w nocy... Raz na miesiąc mój organizm się buntuje i zapada w 14- 15-godzinny letarg, z którego żadna siła nie jest go w stanie wybudzić... :roll:
A potem wszystko wraca do "normy"... :evil:
Karmel['] Taurus['] Miki [']Andzia [']
http://kotylion.pl/
https://www.facebook.com/kotylion.viva

Duszek686

 
Posty: 23788
Od: Sob kwi 25, 2009 22:42
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw cze 10, 2010 12:44 Re: Miki i cała reszta

Karmel, od tróskafek
są lepsze pomidorki koktajlowe 8) 8)
henio
Obrazek
Obrazek

ruru

 
Posty: 19904
Od: Sob gru 29, 2007 20:10
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw cze 10, 2010 12:54 Re: Miki i cała reszta

ruru pisze:Karmel, od tróskafek
są lepsze pomidorki koktajlowe 8) 8)
henio

Taaak??? A moja duża to tego nie kupuje :(
Czasem kupi winogrono białe i wtedy jest extra.
Można je Dużej do łóżka podrzucać, jak śpi
i robić z Lakim zakłady ile do rana rozgniecie,
a ile się uchowa w całości :D
Z truskawkami też tak chciałem zrobić,
ale trochę się boję, że Duża zła będzie :roll:
Przy winogronie się wścieka... :roll:
Karmel
Karmel['] Taurus['] Miki [']Andzia [']
http://kotylion.pl/
https://www.facebook.com/kotylion.viva

Duszek686

 
Posty: 23788
Od: Sob kwi 25, 2009 22:42
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw cze 10, 2010 13:07 Re: Miki i cała reszta

Duszek686 pisze:Pobudki o 5 - 6 rano mam więc codziennie, nie wyłączając weekendów... Rzadko też udaje mi się zasnąć przed 1 w nocy... Raz na miesiąc mój organizm się buntuje i zapada w 14- 15-godzinny letarg, z którego żadna siła nie jest go w stanie wybudzić... :roll:
A potem wszystko wraca do "normy"... :evil:

Matko, po 1-ej kładziesz się spać, a już 5-6 pobudka 8O 8O 8O Nie jestem śpiochem, ale nie dałabym tak rady na dłuższą metę... Masz zdrowie dziewczyno :)
Dzisiaj wyściskam Niki, za to, że grzecznie czeka aż ja wstanę i tylko czasami urządza gonitwy po meblach w środku nocy.
Obrazek
Wszystkie argumenty na podparcie ludzkiej wyższości nie są w stanie zaprzeczyć jednej niezaprzeczalnej prawdzie: w cierpieniu zwierzęta są nam równe. Peter Albert David Singer

szybenka

 
Posty: 4278
Od: Nie gru 13, 2009 22:16
Lokalizacja: Siedlce

Post » Czw cze 10, 2010 13:12 Re: Miki i cała reszta

Agnieszko - jak widać - do wszystkiego można przywyknąć :twisted: :wink:
Wyściskaj Nikunie i ode mnie :)
Karmel['] Taurus['] Miki [']Andzia [']
http://kotylion.pl/
https://www.facebook.com/kotylion.viva

Duszek686

 
Posty: 23788
Od: Sob kwi 25, 2009 22:42
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw cze 10, 2010 13:19 Re: Miki i cała reszta

Wyściskam, może Niki zniesie moją wylewność :D
Obrazek
Wszystkie argumenty na podparcie ludzkiej wyższości nie są w stanie zaprzeczyć jednej niezaprzeczalnej prawdzie: w cierpieniu zwierzęta są nam równe. Peter Albert David Singer

szybenka

 
Posty: 4278
Od: Nie gru 13, 2009 22:16
Lokalizacja: Siedlce

Post » Czw cze 10, 2010 19:50 Re: Miki i cała reszta

szybenka pisze:Wyściskam, może Niki zniesie moją wylewność :D

:ryk: :ryk: :ryk:
Zawsze możesz się zrewanżonwać Anetce i kazać jej wyściskać Miki. :twisted:
Obrazek

selene00

 
Posty: 6280
Od: Nie gru 13, 2009 13:55
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw cze 10, 2010 21:47 Re: Miki i cała reszta

Oj... przecież Miki to kochana kotunia... Tylko ostatnio bardzo się stresuje przez tego burego głupka... :(
Obrazek
Obrazek
Laki zrobił się strasznie marudny i jak tylko nie śpi to drze się o żarcie
Obrazek
Obrazek
Karmel za to nadrabia za wszystkich i wszędzie go pełno
Obrazek
Obrazek
Obrazek

A tu cała ekipa
Obrazek
Karmel['] Taurus['] Miki [']Andzia [']
http://kotylion.pl/
https://www.facebook.com/kotylion.viva

Duszek686

 
Posty: 23788
Od: Sob kwi 25, 2009 22:42
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro cze 16, 2010 17:32 Re: Miki i cała reszta

Karmel przechodzi sam siebie :twisted:
W poniedziałek postanowił za wszelką cenę pobawić się z Miki 8O
Ta - specjalnej ochoty nie miała, więc uciekła przed rudą wścieklizną na regał. Ale Karmel nie łapie takich niuansów i uznał to najwyraźniej za zachętę do pogoni... Efektem galopady po regałach i półkach w dużym pokoju był stłuczony na miazgę mój ulubiony, gliniany wazon :evil:
Wczoraj Karmelek postanowił dokładniej zapoznać się z elementami "wystroju" wiszących kuchennych szafek... Ponieważ kotuś uważa, że wszystko, co się uda ruszyć z miejsca służy do zabawy więc zaczął zrzucać po kolei wszystko, co na tych szafkach było... Niestety - podłoga nie przeżyła upadku mosiężnego wazonu i teraz 2-ie płytki terakoty ozdobione są wielkimi, czarnymi dziurami...
Dziś postanowiłam zrobić spagetti z brokułami... Wyjęłam brokuły z zamrażalnika i odstawiłam w torebce, żeby się rozmroziły... Rozmroziły się ładnie i za chwilkę miałam je robić... I nagle - siedzę sobie w pokoju i widzę... leci Karmel z foliówką z brokułami w pysku, gubi co chwilę jakąś po drodze i widać, że jest cały happy, a za nim leci Laki z brokułą w japie i wydaje z siebie głupie dźwięki, z których warczenie jest jeszcze najsensowniejsze...
Brokuły wylądowały w śmieciach... :twisted:
Dom wariatów.
Karmel['] Taurus['] Miki [']Andzia [']
http://kotylion.pl/
https://www.facebook.com/kotylion.viva

Duszek686

 
Posty: 23788
Od: Sob kwi 25, 2009 22:42
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro cze 16, 2010 20:14 Re: Miki i cała reszta

Duszek686 pisze:Karmel przechodzi sam siebie :twisted:
W poniedziałek postanowił za wszelką cenę pobawić się z Miki 8O
Ta - specjalnej ochoty nie miała, więc uciekła przed rudą wścieklizną na regał. Ale Karmel nie łapie takich niuansów i uznał to najwyraźniej za zachętę do pogoni... Efektem galopady po regałach i półkach w dużym pokoju był stłuczony na miazgę mój ulubiony, gliniany wazon :evil:
Wczoraj Karmelek postanowił dokładniej zapoznać się z elementami "wystroju" wiszących kuchennych szafek... Ponieważ kotuś uważa, że wszystko, co się uda ruszyć z miejsca służy do zabawy więc zaczął zrzucać po kolei wszystko, co na tych szafkach było... Niestety - podłoga nie przeżyła upadku mosiężnego wazonu i teraz 2-ie płytki terakoty ozdobione są wielkimi, czarnymi dziurami...
Dziś postanowiłam zrobić spagetti z brokułami... Wyjęłam brokuły z zamrażalnika i odstawiłam w torebce, żeby się rozmroziły... Rozmroziły się ładnie i za chwilkę miałam je robić... I nagle - siedzę sobie w pokoju i widzę... leci Karmel z foliówką z brokułami w pysku, gubi co chwilę jakąś po drodze i widać, że jest cały happy, a za nim leci Laki z brokułą w japie i wydaje z siebie głupie dźwięki, z których warczenie jest jeszcze najsensowniejsze...
Brokuły wylądowały w śmieciach... :twisted:
Dom wariatów.

8O 8O 8O 8O 8O 8O 8O 8O 8O 8O
Wybacz, ale od śmiechu się powstrzymać nie mogłam :ryk: :ryk: :ryk: chociaz szkoda tych wazonów....
Pycha kroczy przed upadkiem. A za upadkiem kroczy śmieszność... :mrgreen:

WarKotka

Avatar użytkownika
 
Posty: 19066
Od: Pt lip 31, 2009 20:39
Lokalizacja: Łódź

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 23 gości