A co do tych czterech małych, to niedługo zapewne będą u nas na DT, bo tam raczej mogą nie przeżyć, o ile nadal są jeszcze 4
Moderator: Estraven




Musi się znaleźć. Karmicielka jej nie widziała? Na pewno nie poszła w długą, to podwórko to jej teren, koty nie zapominają. Na pewno gdzieś tam jest.

villemo5 pisze:Ojejku, ale cos się stało?


Użytkownicy przeglądający ten dział: sebans i 74 gości