POZNAŃ - kocięta z Grochowych Łąk / trudne przypadki...

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto cze 08, 2010 11:34 Re: POZNAŃ - pilny tymczas dla 3 kociąt poszukiwany!

Marto, napisałam Ci PW - niestety nie z "ofertą" DT dla malców :(
Oby ktoś znalazł dla nich miejsce :ok: :ok: :ok:
Obrazek Obrazek Obrazek
Anielko ['], Jerzyku ['], Malwinko ['], Kellusiu ['], Tymonku ['], Lolusiu['], Klaczku ['], Jaśminku ['], PiPi [']

jerzykowka

 
Posty: 12552
Od: Śro kwi 30, 2008 10:53
Lokalizacja: poznan

Post » Wto cze 08, 2010 12:36 Re: Poznań-prośba o pomoc-tym razem transportową, w pon.

MartaK pisze:Dawno się nie odzywałam, ale sytuacja dojrzała do tego, żeby znowu napisać kilka słów o podwórku z tego wątku...

Trzy kotki wysterylizowane, z trzema się nie udało: okociły się... :( Jedna z kocich mam jest w pełni oswojona i taka też jest trójka jej kociąt: w tej chwili mają 2,5 miesiąca, są zaprzyjaźnione z ludźmi, bo ciągle miętoszą je podwórkowe dzieciaki, rosną i zapuszczają się na coraz dalsze, niebezpieczne wędrówki... Dodatkowo mieszkają na parapecie, pod którym są głębokie na 1,5 metra dziury w ziemi, przykryte jedynie kratkami, przez które kocięta mogą z łatwością przelecieć... Jaki będzie efekt upadku z takiej wysokości, łatwo przewidzieć... :roll: Nie będę dodawała, że podwórko jako leżące w niecce w pobliżu Warty jest zagrożone zalaniem i obłożone workami z piaskiem - choć mam nadzieję, że akurat to niebezpieczeństwo już minęło.

Jednym słowem - potrzebny jest pilnie dom tymczasowy dla tych maluchów! Na moje oko, to trzy koteczki: bura, czarna i bura z białymi łapkami. Są absolutnie rozkoszne i przy odrobinie szczęścia powinny szybko znaleźć domki. Boję się, że jeśli jeszcze poczekają, to nie dosyć, że może je spotkać jakaś niefajna przygoda, minie ich najlepszy moment na adopcję i zaraz zostaną wyparte przez jeszcze młodsze (wiadomo, jak to jest z adoptującymi...). No ale z podwórka nikt ich nie weźmie... :roll: Czy ktoś znalazłby dla nich odrobinę miejsca? Bardzo, bardzo proszę :(

W kolejce czekają jeszcze dwa mioty z tego podwórka, oba jeszcze ukryte głęboko w piwnicach... Dodatkowo jest miot czterech 3-miesięcznych kociąt na dworcu PKP, gdzie kotów jest zatrzęsienie. Ostatnio trochę tego nie ogarniam, tym bardziej, że łapię jeszcze na Os.Na Murawie, gdzie pojawiły się nieoczekiwane komplikacje (kot z FIP, którego leczenie jest bardzo drogie). No i ten dworzec - przy okazji, może pojawią się jacyś chętni do pomocy? Koty wędrują między torami, tam jest bardzo niebezpiecznie, mnóstwo pociągów, między nimi ciężarne kotki i młode (ok. 6-miesięczne) koty. Są dokarmiane na zasadzie 3 starych udek kurczaka rzuconych do podziału między kilkanaście kotów :roll: Porażka jednym słowem :( Na razie wysterylizowałam tam 2 kotki w wysokich ciążach (w tym jedna z ropą w kanale rodnym, obie z infekcją górnych dróg oddechowych, obie przez 10 dni były na antybiotykach). Ale to mało, mało! To stado jest naprawdę duże, widziałam tylko połowę tzn. 9 kotów... Czekają jeszcze w kolejce na zabieg 3 kotki z Grochowych Łąk. A ja jestem w Poznaniu tylko do 27 czerwca, później z powodów mieszkaniowych wracam do Łodzi na prawie 2 miesiące. Sama nie zdążę wszystkich ich ciachnąć :( Dlatego każda pomoc się liczy :oops:

I jeszcze jedno: na dworcu PKP jest wiekowy kocur, który wedle słów karmiciela od jakiegoś czasu prawie nie je i jest wyraźnie osowiały (widziałam, potwierdzam). Wczoraj, wypuszczając kotki, próbowałam go zachęcić tuńczykiem, ale omijał go szerokim łukiem 8O i szybko się oddalił. Kot jest pilnie do złapania i zdiagnozowania, ale o złapaniu go do transportera nie ma mowy (a tylko tym teraz dysponuję), potrzebna klatka-łapka i dużo sprytu. Gdyby ktoś miał klatkę-łapkę, z którą mógłby podjechać któregoś dnia podjechać na dworzec, to byłabym niezwykle zobowiązana. Koty pojawiają się tam około 18:00-19:00, wtedy kiedy są "karmione" :roll: , więc najlepiej byłoby się na niego zaczaić o tej porze. Biedny jest ten staruszek bardzo :(



Nawet nie wiem, co napisać....
Straszne to..
Zachęcam do zakupów w zooplusie przez zielony banerek na blogu - zooplus coś przekazuje na nasze podopieczne kocie bidy. http://domowepiwniczne.blogspot.com/

kalewala

Avatar użytkownika
 
Posty: 21154
Od: Śro cze 29, 2005 13:55
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto cze 08, 2010 13:13 Re: POZNAŃ - pilny tymczas dla 3 kociąt poszukiwany! str.3/dół

Co do tych dworcowych, to dodam jeszcze, że w poszukiwaniu jedzenie zapuszczają się na perony, między ludzi, obwąchując im z pewnej odległości bagaże i peronowe śmietniki. No i beztrosko, w godzinach największego ruchu pociągów, włażą na tory i urządzają sobie po nich spacery - bo a nuż na kolejnym peronie znajdzie się jedzenie, ale żeby dotrzeć do peronu trzeba się przeprawić pod pociągiem :strach:

Jutro dzięki uprzejmości Dużej von Focha będę miała pożyczoną łapkę i 2 dodatkowe terminy na Bnińską (łącznie z moim to trzy). Chciałabym zawieźć kotki z dworca - łapać je zamierzam w czwartek około 19:00. Uprzedziłam już karmiciela, że ma im nic nie dawać. Wszelka asysta mile widziana! :oops: Z klatką i jednym transporterem dam radę przyjechać na dworzec autobusem, ale z niczym więcej się nie zabiorę. Czy ktoś mógłby wesprzeć akcję transportowo? Chodziłoby o przewiezienie klatki i transporterów z osiedla Pod Lipami na dworzec (Główny dla ścisłości), złapanie dwóch kotek i chorego kocura (w miarę możliwości...) i przewiezienie całego towarzystwa z powrotem na osiedle, gdzie miałyby już zapewnione miejsce do przetrzymania. Wszystko w czwartek. A w piątek już bym sobie jakoś poradziła - kotki najwyżej do taxi i na Bnińska, a kocur do transportera i na piechotę na konsultacje do lecznicy na Naramowickiej.

MartaK

 
Posty: 2327
Od: Sob mar 18, 2006 22:02
Lokalizacja: Łódź / Poznań

Post » Wto cze 08, 2010 18:32 Re: POZNAŃ - pilny tymczas dla 3 kociąt poszukiwany! str.3/dół

Podrzucę

MartaK

 
Posty: 2327
Od: Sob mar 18, 2006 22:02
Lokalizacja: Łódź / Poznań

Post » Wto cze 08, 2010 18:43 Re: POZNAŃ - pilny tymczas dla 3 kociąt poszukiwany! str.3/dół

Podnoszę!
Problem to okazja w przebraniu.

KMagda

 
Posty: 3156
Od: Śro kwi 28, 2010 10:36
Lokalizacja: Poznań

Post » Wto cze 08, 2010 19:02 Re: POZNAŃ - pilny tymczas dla 3 kociąt poszukiwany! str.3/dół

A te trzy kotki z podwórka tak na oko zdrowe?
Problem to okazja w przebraniu.

KMagda

 
Posty: 3156
Od: Śro kwi 28, 2010 10:36
Lokalizacja: Poznań

Post » Wto cze 08, 2010 20:29 Re: POZNAŃ - pilny tymczas dla 3 kociąt poszukiwany! str.3/dół

Jak najbardziej. Widziałam je tydzień temu - oczka czyste, żadnych katarów. Jutro znowu do nich jadę, ale myślę że wciąż ok, bo gdyby coś złego się działo karmicielka dałaby mi znać.

Zdrowe, na oko od razu do adopcji.

MartaK

 
Posty: 2327
Od: Sob mar 18, 2006 22:02
Lokalizacja: Łódź / Poznań

Post » Śro cze 09, 2010 8:50 Re: POZNAŃ - pilny tymczas dla 3 kociąt poszukiwany! str.3/dół

Sobie z rana podniosę, żeby nikt z chętnych do pomocy nie przegapił :wink:

MartaK

 
Posty: 2327
Od: Sob mar 18, 2006 22:02
Lokalizacja: Łódź / Poznań

Post » Śro cze 09, 2010 9:58 Re: POZNAŃ - pilny tymczas dla 3 kociąt poszukiwany! str.3/dół

MartaK pisze:Sobie z rana podniosę, żeby nikt z chętnych do pomocy nie przegapił :wink:

To i ja przypomnę o maluszkach :ok: :ok: :ok:
Obrazek Obrazek Obrazek
Anielko ['], Jerzyku ['], Malwinko ['], Kellusiu ['], Tymonku ['], Lolusiu['], Klaczku ['], Jaśminku ['], PiPi [']

jerzykowka

 
Posty: 12552
Od: Śro kwi 30, 2008 10:53
Lokalizacja: poznan

Post » Czw cze 10, 2010 7:17 Re: POZNAŃ - pilny tymczas dla 3 kociąt poszukiwany! str.3/dół

Wczoraj byłam na Grochowych Łąkach zobaczyć maluchy - oczywiście czysta rozkosz. Zdrowe, brzuchy okrągłe, jędzą same (jakieś obrzydliwe mięsne odpady, no ale zawsze coś....), są już niezależne od mamy.

Rozmawiałam też z karmicielką o pozostałych dwóch kotkach, z tego podwórka które urodziły. Do tej pory nie wyprowadziły kociąt, a trochę to dziwne, bo małe urodziły się prawie 2 miesiące temu :roll: Po tym podwórku grasuje kuna i karmicielka twierdzi, że ostatnio w nocy słychać jakieś szatańskie odgłosy walki, więc przypuszcza, że małe mogły paść jej ofiarą... :( Poczekamy jeszcze trochę, może jednak malce się pokażą...

Dzisiaj około 18:00 łapanka na dworcu. W planach - które oczywiście zweryfikuje życie - dwie kotki i chory kocur. Pomoc transportowa wciąż poszukiwana! Kto pomoże dworcowym kotom? :oops:

Na poniedziałek wstępnie zaplanowane jest polowanie na dworcowe maluszki, ale o tym napiszę więcej jak będę znała szczegóły.

Transportowe help! :oops:

MartaK

 
Posty: 2327
Od: Sob mar 18, 2006 22:02
Lokalizacja: Łódź / Poznań

Post » Czw cze 10, 2010 7:24 Re: POZNAŃ - transport na dziś ok. 18:00-19:00 poszukiwany!

Marto Droga, nie wiem czy dam radę - ta pogoda niestety ma okropny wpływ na moją "przypadłość zdrowotną" :oops: :(
Może jednak ktoś zechce i będzie mógł pomóc?

Jeśli nikt chętny się nie znajdzie, zadzwoń proszę - postaram się "pozbierać".

W sytuacji jaką opisała Marta DT dla maluszków jest bardzo pilny!!! Czy się znajdzie... Bardzo prosimy!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Obrazek Obrazek Obrazek
Anielko ['], Jerzyku ['], Malwinko ['], Kellusiu ['], Tymonku ['], Lolusiu['], Klaczku ['], Jaśminku ['], PiPi [']

jerzykowka

 
Posty: 12552
Od: Śro kwi 30, 2008 10:53
Lokalizacja: poznan

Post » Czw cze 10, 2010 8:35 Re: POZNAŃ - transport na dziś ok. 18:00-19:00 poszukiwany!

Nie sądziłam, że dołączę do "braci hopowców", ale sprawa jest bardzo pilna!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Obrazek Obrazek Obrazek
Anielko ['], Jerzyku ['], Malwinko ['], Kellusiu ['], Tymonku ['], Lolusiu['], Klaczku ['], Jaśminku ['], PiPi [']

jerzykowka

 
Posty: 12552
Od: Śro kwi 30, 2008 10:53
Lokalizacja: poznan

Post » Czw cze 10, 2010 9:31 Re: POZNAŃ - transport na dziś ok. 18:00-19:00 poszukiwany!

Podnoszę!
Problem to okazja w przebraniu.

KMagda

 
Posty: 3156
Od: Śro kwi 28, 2010 10:36
Lokalizacja: Poznań

Post » Czw cze 10, 2010 9:38 Re: POZNAŃ - transport na dziś ok. 18:00-19:00 poszukiwany!

Zmotoryzowani Poznaniacy - plisss :roll:

Z dwoma klatkami i trzema transporterami nie dojadę autobusem, a jak się zrujnuję na taxi w obie strony + jutro na Bnińską, to złapane koty będą jadły trociny chyba... :|

MartaK

 
Posty: 2327
Od: Sob mar 18, 2006 22:02
Lokalizacja: Łódź / Poznań

Post » Czw cze 10, 2010 9:42 Re: POZNAŃ - transport na dziś ok. 18:00-19:00 poszukiwany!

Marta, mogę Cię podwieźć, ale mam czas tylko do ok. 19.30.

filo

 
Posty: 11708
Od: Śro lip 08, 2009 13:53
Lokalizacja: Poznań

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 105 gości