» Wto cze 08, 2010 21:09
Re: ALARM! DT albo śmierć, mamy tylko dwa dni!!!
4 maluchy złapane, mama i jeden zwiał, niestety nie wygląda wszystko tak różowo jak miało, robotnicy mieli dzisiaj zabrać składowisko a tym czasem rozwalili kolejne dwie komórki, na szczęście kotom nic się nie stało.
4 maluchy fajne, przy braniu na ręce pchyyy, ale już na rękach można głaskać przytulać miziać i się temu poddają. Nie drapią, nie gryzą. Jeden z nich nie prycha w ogóle. Jeszcze nie wszystkie mają wybarwione oczka, niektóre oczka jeszcze niebieściutkie, małe mają max 6 tygodni a może i mniej. Jedzą samodzielnie, nie są chore tylko brudne. Jutro zostaną dokładnie obejrzane i zbadane.
Teraz musimy złapać ostatniego malucha a mamę dopiero jak maluch będzie u nas. Nie można go zostawić samego bo sobie nie poradzi. Musimy opracować jakiś sprytny plan bo nie będzie łatwo. Mama pojawia się podobno o 5 rano.
To tyle na szybko, idę się ogarnąć bo dopiero wróciliśmy.
Dziękuję wszystkim za pomoc, sama nic bym nie zdziałała bo nigdy nie łapałam kotów.