Wariatkowo 4. Leczenie zachowawcze ;-) Koty zaczipowane

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie cze 06, 2010 15:15 Re: Wariatkowo 4. Leczenie zachowawcze ;-)

No dobre, dobreeee... :ryk: :ryk: :ryk: Tylko nie wiem, czy kociczkom bedzie smakowalo, bo kocurkom pewnie jak najbardziej.

margaretka2002

 
Posty: 2373
Od: Śro lis 11, 2009 22:38
Lokalizacja: Kraków

Post » Nie cze 06, 2010 15:16 Re: Wariatkowo 4. Leczenie zachowawcze ;-)

OKI pisze:
Marzenia11 pisze:
OKI pisze:Zwłaszcza ta ostatnia wersja smakowa jest interesująca :mrgreen:



Padłam ze śmiechu :ryk: :ryk: :ryk: :ryk: :ryk: :ryk: :ryk: :ryk: :ryk: :ryk: :ryk: :ryk: :ryk: :ryk: :ryk: :ryk:

Ja też :lol: :lol: :lol:
Właśnie się zastanawiam, jaki jest, hhmmm... stosunek :oops: tych składników :roll: :roll: :roll:



:ryk: :ryk: :ryk: :ryk: :ryk: :ryk: :ryk: :ryk: :ryk: :ryk:
nie no normalnie dawno się tak nie smiałam :ryk: :ryk: :ryk: :ryk: :ryk:
oplułam się i zakrztusiłam ze śmiechu.
no po prostu zamówię i nawet sama spróbuję :lol: :lol: :lol:
i się zastanawiam czy to jakiś ekstrakt czy cuś innego? :ryk: :ryk: :ryk: :ryk:
ObrazekObrazekObrazek"Nigdy nie wiemy, kiedy widzimy kogoś PO RAZ OSTATNI..."
"Kiedy się kogoś kocha to ten drugi ktoś nigdy nie znika"
Moja Rodzina w Niebie:Tata(*),Mika(*),Mama(*),DeeDee(*), Adas(*), Lapcio(*),Kosiniak(*),Milenka(*), Nusia (*)Miluś(*)NUTKA!!(*)..Nie wierzę...

Marzenia11

 
Posty: 35646
Od: Sob lut 28, 2009 21:24

Post » Nie cze 06, 2010 15:19 Re: Wariatkowo 4. Leczenie zachowawcze ;-)

margaretka2002 pisze:No dobre, dobreeee... :ryk: :ryk: :ryk: Tylko nie wiem, czy kociczkom bedzie smakowalo, bo kocurkom pewnie jak najbardziej.

Się zobaczy :mrgreen:


Marzenia11 pisze:
OKI pisze:
Marzenia11 pisze:Padłam ze śmiechu :ryk: :ryk: :ryk: :ryk: :ryk: :ryk: :ryk: :ryk: :ryk: :ryk: :ryk: :ryk: :ryk: :ryk: :ryk: :ryk:

Ja też :lol: :lol: :lol:
Właśnie się zastanawiam, jaki jest, hhmmm... stosunek :oops: tych składników :roll: :roll: :roll:



:ryk: :ryk: :ryk: :ryk: :ryk: :ryk: :ryk: :ryk: :ryk: :ryk:
nie no normalnie dawno się tak nie smiałam :ryk: :ryk: :ryk: :ryk: :ryk:
oplułam się i zakrztusiłam ze śmiechu.
no po prostu zamówię i nawet sama spróbuję :lol: :lol: :lol:
i się zastanawiam czy to jakiś ekstrakt czy cuś innego? :ryk: :ryk: :ryk: :ryk:

Ja chyba też zamówię :lol: Będzie szybciej niż pytanie o skład producenta :mrgreen:

OKI

Avatar użytkownika
 
Posty: 42584
Od: Śro gru 23, 2009 19:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie cze 06, 2010 20:24 Re: Wariatkowo 4. Leczenie zachowawcze ;-)

kocurzyca41 pisze:Obrazek

Cześć śliczne,dziś Duża dobrze karmi?

No właśnie pytałam,czy Duża dobrze karmi,ale nigdy bym nie pomyślała,że wam taaaaaaaaaaaaką puszeczkę kupi.Zastanawiam się,jak ta Pani dała się zapuszkować i z serem połączyć :ryk:
Obrazek
Obrazek
Obrazek

kocurzyca41

 
Posty: 15548
Od: Pon gru 07, 2009 22:34
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie cze 06, 2010 20:36 Re: Wariatkowo 4. Leczenie zachowawcze ;-)

OKI pisze::ryk: Padłam :ryk:
Przeglądałam sobie karmy w Kuchni Pupila http://www.kuchniapupila.pl/puszki_dla_ ... 45219f414f
Zwłaszcza ta ostatnia wersja smakowa jest interesująca :mrgreen:

O Kur... (czaki) ! Ale numery! :ryk: :ryk: :ryk: :ryk: :ryk:
Obrazek

Mała Dzikuska

 
Posty: 3376
Od: Czw lut 04, 2010 14:22

Post » Nie cze 06, 2010 20:38 Re: Wariatkowo 4. Leczenie zachowawcze ;-)

OKI pisze:Ja chyba też zamówię :lol: Będzie szybciej niż pytanie o skład producenta :mrgreen:

Zresztą skład pewnie chroniony tajemnicą. :mrgreen:
Obrazek

Mała Dzikuska

 
Posty: 3376
Od: Czw lut 04, 2010 14:22

Post » Nie cze 06, 2010 20:49 Re: Wariatkowo 4. Leczenie zachowawcze ;-)

kocurzyca41 pisze:Cześć śliczne,dziś Duża dobrze karmi?

No właśnie pytałam,czy Duża dobrze karmi,ale nigdy bym nie pomyślała,że wam taaaaaaaaaaaaką puszeczkę kupi.Zastanawiam się,jak ta Pani dała się zapuszkować i z serem połączyć :ryk:[/quote]
No tak :lol: Z wrażenia nie odpowiedziałam - Duża dobrze karmi, tylko mało jakoś :wink:
I nie wiem, co z tą panią - musi ją poćwiartowali :roll:


Mała Dzikuska pisze:
OKI pisze:Ja chyba też zamówię :lol: Będzie szybciej niż pytanie o skład producenta :mrgreen:

Zresztą skład pewnie chroniony tajemnicą. :mrgreen:

Skład jak skład - ale technologia produkcji to na pewno :ryk: :ryk: :ryk:

OKI

Avatar użytkownika
 
Posty: 42584
Od: Śro gru 23, 2009 19:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie cze 06, 2010 20:57 Re: Wariatkowo 4. Leczenie zachowawcze ;-)

Czyli na panienki w Raichu padł blady strach.Ćwiartują,puszkują i kotom na pożarcie dają. :ryk:
Obrazek
Obrazek
Obrazek

kocurzyca41

 
Posty: 15548
Od: Pon gru 07, 2009 22:34
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie cze 06, 2010 20:59 Re: Wariatkowo 4. Leczenie zachowawcze ;-)

To się nazywa dbać o moralność społeczeństwa :lol:

OKI

Avatar użytkownika
 
Posty: 42584
Od: Śro gru 23, 2009 19:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie cze 06, 2010 21:04 Re: Wariatkowo 4. Leczenie zachowawcze ;-)

I ta niemiecka gospodarność,nic się nie zmarnuje :mrgreen:
Obrazek
Obrazek
Obrazek

kocurzyca41

 
Posty: 15548
Od: Pon gru 07, 2009 22:34
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie cze 06, 2010 21:12 Re: Wariatkowo 4. Leczenie zachowawcze ;-)

Mała Dzikuska pisze:
OKI pisze:Ja chyba też zamówię :lol: Będzie szybciej niż pytanie o skład producenta :mrgreen:

Zresztą skład pewnie chroniony tajemnicą. :mrgreen:

Ja tam bym powiedziala, że raczej skład wali po oczach jak nic.. :twisted: :ryk: :ryk: :ryk:
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

Post » Nie cze 06, 2010 21:14 Re: Wariatkowo 4. Leczenie zachowawcze ;-)

I dobra Mama-Niemka straszy córki: "ucz się, ucz, bo jak się nie będziesz uczyć, to wylądujesz na ulicy i cię kotom skarmią" :twisted:

OKI

Avatar użytkownika
 
Posty: 42584
Od: Śro gru 23, 2009 19:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie cze 06, 2010 21:27 Re: Wariatkowo 4. Leczenie zachowawcze ;-)

Koteczki nakarmione, wprawdzie wołem tylko, ale wyglądały na zadowolone :ryk: :ryk: :ryk:

Tacia zjadła, Deli też już się nauczyła, że polować trzeba na ostatni kawałek, a nie na pierwszy :mrgreen: Zresztą na ten ostatni też dziś polowała krótką chwilę, bo Szelmiasta po dokończeniu swojej miski i Taci miski łapczywie zerkała na latającego po kuchni woła Delki :lol: A Delicja głupia nie jest - upolowała woła szybkciutko i poszła mordować myszki :mrgreen:

Tacia nieszczęśliwa, bo znacznie ograniczyłam też chrupki przekąskowe i wysiadywanie pod szufladą przynosi mizerne efekty :roll:

OKI

Avatar użytkownika
 
Posty: 42584
Od: Śro gru 23, 2009 19:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie cze 06, 2010 21:35 Re: Wariatkowo 4. Leczenie zachowawcze ;-)

OKI pisze:Koteczki nakarmione, wprawdzie wołem tylko, ale wyglądały na zadowolone :ryk: :ryk: :ryk:

Tacia zjadła, Deli też już się nauczyła, że polować trzeba na ostatni kawałek, a nie na pierwszy :mrgreen: Zresztą na ten ostatni też dziś polowała krótką chwilę, bo Szelmiasta po dokończeniu swojej miski i Taci miski łapczywie zerkała na latającego po kuchni woła Delki :lol: A Delicja głupia nie jest - upolowała woła szybkciutko i poszła mordować myszki :mrgreen:

Tacia nieszczęśliwa, bo znacznie ograniczyłam też chrupki przekąskowe i wysiadywanie pod szufladą przynosi mizerne efekty :roll:

To pomyśl,co :roll: się będzie działo jak ta puszka z ku...przyjdzie
Obrazek
Obrazek
Obrazek

kocurzyca41

 
Posty: 15548
Od: Pon gru 07, 2009 22:34
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie cze 06, 2010 21:37 Re: Wariatkowo 4. Leczenie zachowawcze ;-)

kocurzyca41 pisze:
OKI pisze:Koteczki nakarmione, wprawdzie wołem tylko, ale wyglądały na zadowolone :ryk: :ryk: :ryk:

Tacia zjadła, Deli też już się nauczyła, że polować trzeba na ostatni kawałek, a nie na pierwszy :mrgreen: Zresztą na ten ostatni też dziś polowała krótką chwilę, bo Szelmiasta po dokończeniu swojej miski i Taci miski łapczywie zerkała na latającego po kuchni woła Delki :lol: A Delicja głupia nie jest - upolowała woła szybkciutko i poszła mordować myszki :mrgreen:

Tacia nieszczęśliwa, bo znacznie ograniczyłam też chrupki przekąskowe i wysiadywanie pod szufladą przynosi mizerne efekty :roll:

To pomyśl,co :roll: się będzie działo jak ta puszka z ku...przyjdzie

Myślisz, że ją Deli też będzie mordować po całej chałupie? 8O :roll: Może to jednak przemyślę :roll: :roll: :roll:

OKI

Avatar użytkownika
 
Posty: 42584
Od: Śro gru 23, 2009 19:05
Lokalizacja: Warszawa

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 391 gości