Bardzo chciałabym podziekować wszystkim za życzenia urodzinowe

Wreszcie jestem pełnoletnia
Bardzo mocno trzymam kciuki za zdrówko maluchów
Tak jak Edyszko napisałaś to bardzo kruche i delikatne istotki.
U nas spokojnie jeśli chodzi o zdrowie kotów. Natomiast jeśli chodzi o zadymy, rozróby itp...to mam ochote je rozszarpać

Czarnuchy tak rozrabiają, że aż włos na głowie staje. Noc nieprzespana a jak ja rano wstaje to oczywiście wszyscy śpią jak aniołki
Linkol młodemu (mojemu synowi) spadł na twarz zadrabał mu cały policzek

Nie wiem czy tym swoim wielkim doopskiem probował sie wdarpać na półke i nie dał rady, czy wdrapał sie i spadł
Kropka z Majką drze koty

Zastanawiałam sie o co im chodzi i jak tak je obserwowałam doszłam do wniosku, że Kropka chyba zazdrości Majce rudych kropek
Inga nie ma litości dla śpiących

Potrafi drzeć morde nad uchem śpiącego do skutku, czyli do wstania i nakarmienia kotecka
Avatar właściwie bez wiekszych zmian. Odleżyny sie ładnie goją, apetyt dopisuje, ale sprawność ruchowa bez zmian
Jeśli chodzi o jego potzreby fizjologiczne to dalej nie korzysta z kuwety. Mocz zdarza mu sie popuszczać jak stoi, chociaż zdarza mu sie to rzadziej niż na początku. Qpala robi przeważnie raz dziennie o stałej porze. Na tyle zgraliśmy sie w tej kwestii, że on szybko "przypełza" i trzeba go przytrzymać a wtedy wszystko jest ok. Zrobił sie o tyle bardziej ruchliwy, że chce biegać z innymi kotami, niektóre nawet próbuje ustawiać ale jak chce to zrobić szybko to niestety na łapach ustać nie potrafi

Postaram sie nakrecić nowy filmik. Może ja poprostu widząc go codziennie nie widze zmian
Bardzo też chciałam podziekować Joannie i Mikołajowi (od Artura) za wspaniałą paczke ze smakołykami dla kociastych
Niestety nie zdąrzyłam zrobić fotek, bo footra wziely sprawy w swoje łapki

Wiedziały chyba, ze przesyłka jest dla wszystkich i każdy chciał coś dla siebie

Tak wiec wszystko musiało zostać schowane błyskawicznie, żeby każdy mógł zjeść coś smacznego
