całe małe kocie towarzystwo pofocone-wszystkie oprócz tych dwóch maleństw co są jeszcze na cycu. Podobno jakies dwa domki miały sie dzis pokazać-jutro sie okaże czy jakieś malce znalazły domy.
Z pycholandii mały burasio ma się kiepsko-tzn zdrów jest jak rydz, ale rezydentka strasznie go nie lubi i bardzo go bije. Zastanawiamy sie z Panią czy nie trzeba mu szukac nowego domu jednak.
O matko Jak można, koszmar... Może zgłosić biedaka na wątku seniorów, założyć wątek o dt...? On może nie dać w schronisku rady, jeżeli tak strasznie się boi
biedny, biedny senior domku znajdź się. seniorzy są cudowni. ja widzę po moim Teodorze - on kwitnie, coraz bardziej kochany domku dla seniora przybądź jeśli by senior potrzebował trochę karmy dla starszych to Teodor się podzieli z kolegą
"Nigdy nie jesteśmy tak bardzo bezbronni wobec cierpienia jak wtedy, gdy kochamy, nigdy nie jesteśmy bardziej narażeni na nieszczęście niż wtedy, gdy utraciliśmy ukochany obiekt" Teodor 1997 (?) - 02.03.2013
porobimy jutro wiecej fotek moze czegoś wiecej się dowiem-choć pewnie niewiele nie umiem sobie nawet wyobrazić w jakim musi byc stresie zresztą nie on jeden kociarnia zaczyna znów być zbyt pełna
przypominam o spotkaniu niedzielnym w parku, przyjdzcie, trzeba tez trochę rzeczy poorganizować, oprócz klachania . Ruszyć znów z lawiną ogłoszeń itd