Fulda - dzika tri zniknęła bez wieści

[Axa76]

Rosną małe rude rozbójniki I te niewinne minki, maskujące prawdziwe charaktery

[kya]

No ciotko....szacun, jestes dzielna kobieta:))) Kociaki miodzio ,a mamuska normalne cudo ,przepieknie umaszczona ,no i te wielkie oczyska .Sprobuj ja ucywilizowac to kolejki beda sie do niej ustawialy .Oj bedzie Ci zal oddawac takie dziela sztuki!:)

[AniHili]

Mamuśka jest śliczna, taka konkretnie kolorowa szylkretka, a nie "wypłowiała"

[koconek]

Hej, wysłałaś maila? bo nie doszedł, nie mam z czego zrobić ogłoszenia

[villemo5]

Koconku nie wysłałam, bo nadal nie rozgryzłam Fuldy charakteru...

A dzis d.u.p.a.
Fulda zabrała małe z klatki i wyniosła do drapaczka. Czy to moje wczorajsze smyranie po dupce ją tak wystraszyło?

Mój TŻ ma dziś zakleić wejście pod wannę i wtedy Fulda straci drapak a dostanie transporter.

Niech mi ktoś powie jak ja mam z nią postępować??

HELP!

[kya]

Mysle ,ze nic na sile ciotko...w koncu to dorosla kotka . Byc moze jak zobaczy ,ze maluchy bawia sie z Toba i nic zlego sie nie dzieje sama tez nabierze troche zaufania . Poza tym sterylka przyspiesza zlamanie barier .

[Anna61]

Mysle ,ze nic na sile ciotko...w koncu to dorosla kotka . Byc moze jak zobaczy ,ze maluchy bawia sie z Toba i nic zlego sie nie dzieje sama tez nabierze troche zaufania .

Tez tak uwazam!

Ja tak robilam z wegielkami.

[villemo5]

Ale Myszka od wegielków to łagodna kicia przecież...
A Fulda dzikun

[kya]

Ciotko...nie ma dzikich kotow ,czego dowodem sa moje podworkowce . To jest Bandyta,dzikun dorosly . Zeby mogl to nie odrywalby sie od moich rąk.


Jednak w przypadku doroslych kotow nie zawsze jest tak ,ze jak zaufa jednemu czlowiekowi to automatycznie innym tez .Przyszly opiekun musi miec swiadomosc, ze kota potrzebuje czasu na zaufanie ale z reguly takie kociska jak juz zaufaja i pokochaja to 200% owo:)

[villemo5]

Czyli jest nadzieja dla ślicznej Fuldzi?
A jak mam ja doprowadzić do stanu używalności?

[kya]

Nijak... Jak bedzie juz mozna wysterylizuj . Kot z reguly obdarza zaufaniem osobe ktora go karmi .

[villemo5]

Zadzwoniłam do domu.
Amnestia natąpiła
Tata zarządził wywalenie klatki wystawowej
Kociaki biegają luzem po łazience i broją. Fuldzia siedzi w drapaku. Ech.

[jasdor]

No i co ty nam Villemo wciskałaś na początku jakieś kity, że ten oto mężczyzna zwany TATĄ nie był zadowolony z przybycia nowych lokatorów
Oni tylko z nazwy facetami są, serducvha im miękną na pierwszy rzut oka na kota

[SecretFire]

Mozesz mi Wujka pozyczyc? Ja tez bym chiala wiecej kotow.

[kya]

Dobre serducho ma ten Twoj tata i dobrze ,ze krzyczy na Ciebie o koty, bo pewnie nie mialabys naturalnego hamulca zeby nie przygarnac jakiejs bidy;)