Był głodny.Chory senior Sasza prosi o datki na leki i karmę.

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Czw cze 03, 2010 15:55 Re: Bardzo chory,głodny.Prosimy o wsparcie na leczenie i karmę:(

ewar pisze:Dziewczyny,ogromny szacunek,za to,co robicie. :piwa:
Niestety,są i takie sytuacjehttp://forum.miau.pl/viewtopic. ... 3&t=111941
Przepraszam za OT,ale to tak dla kontrastu.



Link sie nie otwiera.
Legnica
 

Post » Czw cze 03, 2010 15:57 Re: Bardzo chory,głodny.Prosimy o wsparcie na leczenie i karmę:(

Gdyby ktos chciał zajrzeć,to zapraszam-watek Legnickich tymczasów
viewtopic.php?f=1&t=109754&start=555
Legnica
 

Post » Czw cze 03, 2010 15:59 Re: Bardzo chory,głodny.Prosimy o wsparcie na leczenie i karmę:(

Legnica pisze:On nie spał,przez cały czas odkąd przyjechał do mnie,leży sobie na kocykach i podkładzie i pilnuje miski.Niestety siedzi nad pustą,obawiam sie ze jak mu dam tyle ile będzie chciał to mu zaszkodzi.W ogóle nie wiem jak dużo mu dac dzisiaj tej katmy.Zjadł już ok. 50g.
Pomyślałam że jeśli dzisiaj dostanie wyłącznie suche,to moze te kupy się unormują?
Jak już bedzie w kuwecie ok. to dopiero wtedy podam troche mokrej.
Chodzi mi o to żeby wiedzieć czy te luźne kupy sa od czegoś co zjadł,czy moze powodem jest robaczyca/choroba?
Co myslicie?


I jeszcze jedno.Odkąd przyjechał nie załatwił sie.Ani siusiu ani kupala nie ma.Jakby co,parafinkę mam.Tylko to troche bez sensu,kupale mają sie unormować,wiec parafinkę?
Na pewno nie już,teraz,tylko jak do jutra nic nie zrobi?
Qrczę,martwie sie co z tym jego żołądkiem.
Legnica
 

Post » Czw cze 03, 2010 16:01 Re: Bardzo chory,głodny.Prosimy o wsparcie na leczenie i karmę:(

Wiesia wojuję z luźnymi kupami od ponad roku, problemem u mnie jest to że mój pan i władca nie chce suchego intestinala, kupuję saszetki to zjada, u mojego diabli wiedzą od czego, mogą być różne przyczyny a u Saszki to może być jedzenie co popadnie jak był bezdomny, aha mojemu prawie od razu kupy unormował gastro - intestinal, dawaj mu jedzenie po trochu małymi porcjami, kocio po prostu najada się na zapas, głodował pewno a jak byś go nakarmiła po uszy to może się otaśtać totalnie, pomalutku małymi porcjami przyzwyczai się do stałego jedzonka :ok:
poczekaj z tym załatwianiem się, zaczął działać intestinal i leki daj mu troszkę czasu, a zaowocuje to urobkiem w kuwecie :wink:
mój leje dwa razy dziennie rano i wieczorem po kałuży :wink:

edit: robale też mogą rozluźniać

PearlRain

 
Posty: 6184
Od: Pt gru 11, 2009 12:06
Lokalizacja: Duża Wyspa

Post » Czw cze 03, 2010 16:09 Re: Bardzo chory,głodny.Prosimy o wsparcie na leczenie i karmę:(

Przypomniałam sobie jak wetka mówiła że kocurek "paraduje z Herpesem".

Edi100 Cami z pewnością bardziej precyzyjnie zapamiętały to o czym była mowa w gabinecie.
Legnica
 

Post » Czw cze 03, 2010 16:11 Re: Bardzo chory,głodny.Prosimy o wsparcie na leczenie i karmę:(

Może nazywać się Saszka?
Jak Wam sie podoba?
Legnica
 

Post » Czw cze 03, 2010 16:19 Re: Bardzo chory,głodny.Prosimy o wsparcie na leczenie i karmę:(

zorba pisze:Tasiemca poznasz bez problemu. Zajrzyj pod ogonek i zobacz czy są ziarenka ryżu. Ewentualnie w kupalu. Może rzeczywiście poczekać z kąpielą? Skoro to stateczny dziadunio to serduszko pewnie już nie takie młode a po co mu nerwy :)


Dam mu spokój z kąpielą i szansę na wykazanie się swoimi umiejętnosciami mycia :wink: tylko wyprowadzimy się z tamtego pokoju na jakiś czas :lol:
Legnica
 

Post » Czw cze 03, 2010 16:21 Re: Bardzo chory,głodny.Prosimy o wsparcie na leczenie i karmę:(

Szprotek zabawnie, a Sasza ładnie ... Sasza vel Szprotek :ok:

Willow_

 
Posty: 3180
Od: Nie maja 23, 2010 18:06

Post » Czw cze 03, 2010 16:28 Re: Bardzo chory,głodny.Prosimy o wsparcie na leczenie i karmę:(

kandyduje w funduszu im Kotki Rozalki...
Obrazek

czarno-czarni

Avatar użytkownika
 
Posty: 42097
Od: Pon lip 21, 2008 12:35
Lokalizacja: Hradec Králové

Post » Czw cze 03, 2010 16:30 Re: Bardzo chory,głodny.Prosimy o wsparcie na leczenie i karmę:(

Uprzedzam,dołujące
viewtopic.php?f=13&t=111941
Już się otwiera.Można się załamać,gdyby nie takie wątki jak tego kocurka,który był kotką. :P Sasza ładnie.
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56148
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Czw cze 03, 2010 17:21 Re: Bardzo chory,głodny.Prosimy o wsparcie na leczenie i karmę:(

:dance2: :dance: jest siusiu :lol: imponująca,duza kałuża wprost do kuwetki,bez śladów krwi.
Legnica
 

Post » Czw cze 03, 2010 17:44 Re: Bardzo chory,głodny.Prosimy o wsparcie na leczenie i karmę:(

:spin2: :spin2: :spin2:

yvfi1

 
Posty: 21
Od: Nie lis 30, 2008 10:18

Post » Czw cze 03, 2010 18:07 Re: Bardzo chory,głodny.Prosimy o wsparcie na leczenie i karmę:(

Strasznie się cieszę, że Szprot - Sasza bezpieczny :1luvu: Czapki z głów i wielki szacun dla koleżanek za akcję. Biedaka czekała na ulicy już tylko śmierć.
Ciekawe, co by nam powiedziały te biedne zwierzątka, gdyby umiały mówić?

jasdor

Avatar użytkownika
 
Posty: 16341
Od: Sob wrz 19, 2009 11:51
Lokalizacja: Krosno

Post » Czw cze 03, 2010 18:14 Re: Bardzo chory,głodny.Prosimy o wsparcie na leczenie i karmę:(

jakby mi kiedykolwiek,którykolwiek powiedział krótkie "dziękuję",to by mi serce ze wzruszenia pękło,może lepiej że nie mówią

tylko te oczy...zauważyliście jak kotom,które przestają sie bac,zmieniaja sie oczy tzn. ich wzrok,to ich spojrzenie ?
Legnica
 

Post » Czw cze 03, 2010 18:24 Re: Bardzo chory,głodny.Prosimy o wsparcie na leczenie i karmę:(

Legnica pisze:jakby mi kiedykolwiek,którykolwiek powiedział krótkie "dziękuję",to by mi serce ze wzruszenia pękło,może lepiej że nie mówią

tylko te oczy...zauważyliście jak kotom,które przestają sie bac,zmieniaja sie oczy tzn. ich wzrok,to ich spojrzenie ?


one nie dziękują , one oddają całe swoje serce za pomoc, a ich oczy niesamowite z jaką miłością potrafią spojrzeć :ok: :1luvu:

PearlRain

 
Posty: 6184
Od: Pt gru 11, 2009 12:06
Lokalizacja: Duża Wyspa

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Silverblue i 29 gości