Syberyjczykopodobny Toril.cz.13 już nie ma Torila[*]

nie ma rudych....

Cześć dziewczynki z koteczkami

Małe rude chciało się zabić :evil:

Połknął sznurek od zabawki. Długi sznurek. Szczęściem na końcu sznurka była jeszcze ta zabawka :roll:

Siedział i dziwnie przeżuwał. Podeszłam do niego a Filon miał w pysiu myszkę. Jak za nią pociągnęłam to z pysia zaczął mu wychodzić sznurek. Ale się przeraziłam.Pomału zaczęłam wyciągać ten sznurek i jakoś o dziwo się udało. A już się bałam że trzeba będzie operować gada :roll:

Zaraz sznurek wylądował w śmieciach. Na dnie kubełka. A dzisiaj w nocy mało mi oka nie wydłubał. Trzymał mnie za głowę łapkami i ciągnął pysiem za włosy. Obudziłam się i chciałam się uwolnić.Jego łapa z pazurami zamknęła się na moim oku. Bolało potwornie. Na szczęście na tylko rozwaloną dolną powiekę :evil:

Ale przeżyłam koszmar. Tak bolało, że nawet nie byłam w stanie ocenić co mi zrobił :evil:

Komu rudego :twisted:

A nie mówiłam, że rude to mendy? :mrgreen:

Ostrzegałam :twisted:

Ostrzegałaś, ostrzegałaś. Ale takie to to było słodkie :twisted:

A dzisiaj w nocy pewnie mu eksmisję zrobię, by bezpiecznie pospać :evil:

Raciu też wyleci z sypialni. Po nocy łazi po mnie, a prawie 6 kilo waży :twisted:

Całe ciało boli mnie od jego łapek :twisted:

A najgorzej było jak dwa rude, w sumie 11 kilo, bawiły się na mnie :evil:

Jak ja wtedy ucierpiałam :roll:

Po co mi te gady. Pysieńka jest kochana. Przytuli się do mnie i mruczy. Nawet Toril jest namolny. I stale maukoli o głaskanie. Nawet jak się w nocy na chwilę przebudzę :twisted:

z tymi sznurkami to koty maja jakis obled....u mnie koty zrobioly sie foliolubne...dziurawia zabkami kazda folie ktora wpadnie w zasieg pysia ...reklamowki itp......

.........musialam wprowadzic nowe porzadki ...jak wypakowuje papier toaletowy,zakupy-reklamowki od razu musza byc w zamykanej szafce inaczej ktos je zaczyna podgryzac....

Udowodnij ,ze pedzelki zyja i wstaw fotke ,Racia tez :mrgreen:

a z tym chodzeniem to ja dobrze wiem jak to boli,kpo mnie jak po plocie chodzi moje rude miaukulenstwo i masaz twarzy mi noca robi

ale to pikus w porownaniu z seterka , ktora swym 35kg cialkiem lubi sie uwalic na spiacym braciszku lub mnie jak ma tylko okazje i dusi wtedy spiacego swoim podgardlem owlosionym-proba zabojstwa???