K-ów, walki popowodziowej ciąg dalszy :-[[

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro cze 02, 2010 20:51 Re: K-ów, nie dość, że kiepsko to jeszcze powódź ..... :-((

czy Ryfka jest w Krakowie?
Czy ona nie idzie jednak do tego domu, gdzie jest ciągle "na walizkach"?
Czy ona ma inne zdjęcia niż te na cegiełkach? Czy ona jest na tyle "fajna", by jej jekieś nowe, dobre zdjęcia porobić?
Strasznie długo ona już czeka...
Obrazek

kosma_shiva

 
Posty: 3109
Od: Czw lip 03, 2008 16:56
Lokalizacja: Kraków, (Sanok)

Post » Śro cze 02, 2010 21:00 Re: K-ów, nie dość, że kiepsko to jeszcze powódź ..... :-((

A o której był kastrowany?

Wodę możesz mu dać, jedzenie ja bym dała jutro rano i to mokre.

Rywka nie ma innych zdjęć. Jest fajna i fotogeniczna. Z Wielopola chyba najwięcej zdjęć mam Rywki właśnie.

queen_ink

 
Posty: 3758
Od: Nie lis 20, 2005 17:45
Lokalizacja: Stolica Powiatu/Kraków

Post » Śro cze 02, 2010 21:06 Re: K-ów, nie dość, że kiepsko to jeszcze powódź ..... :-((

Pani z obozu zrobiła Ryfkę i nas w balona... Ryfka jest fajna, mizia się, nieszczególnie zwierzaki kocha, więc im mniej ichg, tym lepiej. była dwa razy szczepiona. nie jest wybredna i nie wiem, co jeszcze, może: k..maćjapi..ch.
Obrazek Obrazek

lutra

 
Posty: 5183
Od: Czw kwi 05, 2007 13:02

Post » Śro cze 02, 2010 21:08 Re: K-ów, nie dość, że kiepsko to jeszcze powódź ..... :-((

lutra pisze:Pani z obozu zrobiła Ryfkę i nas w balona... Ryfka jest fajna, mizia się, nieszczególnie zwierzaki kocha, więc im mniej ichg, tym lepiej. była dwa razy szczepiona. nie jest wybredna i nie wiem, co jeszcze, może: k..maćjapi..ch.


Zwłaszcza to ostatnie.

queen_ink

 
Posty: 3758
Od: Nie lis 20, 2005 17:45
Lokalizacja: Stolica Powiatu/Kraków

Post » Śro cze 02, 2010 21:23 Re: K-ów, nie dość, że kiepsko to jeszcze powódź ..... :-((

queen_ink pisze:A o której był kastrowany?

Wodę możesz mu dać, jedzenie ja bym dała jutro rano i to mokre.

Rywka nie ma innych zdjęć. Jest fajna i fotogeniczna. Z Wielopola chyba najwięcej zdjęć mam Rywki właśnie.



operowany byl o 18tej. o 19tej przyjechał do nas.
Wlasnie go wypuściłam na chwilkę w transportera, zaczął beczeć...
Chodzi i nie wygląda na zmęczonego... 8O

Amelio, ale czy Fyfka jest w Krakowie dostępna na sesję?
Obrazek

kosma_shiva

 
Posty: 3109
Od: Czw lip 03, 2008 16:56
Lokalizacja: Kraków, (Sanok)

Post » Śro cze 02, 2010 21:38 Re: K-ów, nie dość, że kiepsko to jeszcze powódź ..... :-((

Trafiła pod moją opiekę kotka typu pers
kotka jest zamorzona stan tragiczny
anemia potężna brak możliwości podania płynów
podskórnie jak i dożylnie skóra pęka jak papier
odparzenia , otwarte rany skóra łuszczy się
waży 1,100 kg , gdzie 1.50 kg ważyła na niej sfilcowana sierść
miała na sobie jedną wielką sztywną skorupę jak widać na zdjęciach nawet się nie
zgina aż cud że kotka jeszcze chodziła . Niestety rokowania kiepskie
jedynie co na razie można zrobić to ją karmić i poić ile się da
Obrazek Obrazek Obrazek

Obrazek Obrazek
Obrazek Obrazek Obrazek
Kotka ma prawie dwadzieścia lat leczenie będzie ciężkie
Temu który do tego dopuścił życzę aby się zesrał drutem kolczastym i wytarł kaktusem
Obrazek Obrazek
Obrazek
Obrazek Obrazek
MRUCZUŚ ,JULKA (*)

markopolo00

 
Posty: 1682
Od: Pt cze 27, 2008 19:02
Lokalizacja: kraków

Post » Śro cze 02, 2010 21:44 Re: K-ów, nie dość, że kiepsko to jeszcze powódź ..... :-((

Marku, bark słów!!
to niewiarygodne 8O
tylko zdrowia i szczęścia życzyć
Obrazek

kosma_shiva

 
Posty: 3109
Od: Czw lip 03, 2008 16:56
Lokalizacja: Kraków, (Sanok)

Post » Śro cze 02, 2010 21:48 Re: K-ów, nie dość, że kiepsko to jeszcze powódź ..... :-((

markopolo00 pisze:Trafiła pod moją opiekę kotka typu pers
kotka jest zamorzona stan tragiczny
anemia potężna brak możliwości podania płynów
podskórnie jak i dożylnie skóra pęka jak papier
odparzenia , otwarte rany skóra łuszczy się
waży 1,100 kg , gdzie 1.50 kg ważyła na niej sfilcowana sierść
miała na sobie jedną wielką sztywną skorupę jak widać na zdjęciach nawet się nie
zgina aż cud że kotka jeszcze chodziła . Niestety rokowania kiepskie
jedynie co na razie można zrobić to ją karmić i poić ile się da
Obrazek Obrazek Obrazek

Obrazek Obrazek
Obrazek Obrazek Obrazek
Kotka ma prawie dwadzieścia lat leczenie będzie ciężkie
Temu który do tego dopuścił życzę aby się zesrał drutem kolczastym i wytarł kaktusem
Obrazek Obrazek


Chryste .... :cry: :cry: :cry:

Tweety

 
Posty: 19821
Od: Nie mar 05, 2006 2:12
Lokalizacja: Kraków

Post » Śro cze 02, 2010 21:49 Re: K-ów, nie dość, że kiepsko to jeszcze powódź ..... :-((

markopolo00 pisze:Trafiła pod moją opiekę kotka typu pers
kotka jest zamorzona stan tragiczny
anemia potężna brak możliwości podania płynów
podskórnie jak i dożylnie skóra pęka jak papier
odparzenia , otwarte rany skóra łuszczy się
waży 1,100 kg , gdzie 1.50 kg ważyła na niej sfilcowana sierść
miała na sobie jedną wielką sztywną skorupę jak widać na zdjęciach nawet się nie
zgina aż cud że kotka jeszcze chodziła . Niestety rokowania kiepskie
jedynie co na razie można zrobić to ją karmić i poić ile się da
Obrazek Obrazek Obrazek

Obrazek Obrazek
Obrazek Obrazek Obrazek
Kotka ma prawie dwadzieścia lat leczenie będzie ciężkie
Temu który do tego dopuścił życzę aby się zesrał drutem kolczastym i wytarł kaktusem
Obrazek Obrazek




Jezus maria!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! 8O

Czy to ta kotka co miała byćuśpiona?? Kto ją tak urządził???

kastapra

 
Posty: 1578
Od: Nie paź 26, 2008 13:12
Lokalizacja: Kraków

Post » Śro cze 02, 2010 21:51 Re: K-ów, nie dość, że kiepsko to jeszcze powódź ..... :-((

To jest ta "zdrowa kotka" od Romana?
To prawda, brak słów...

Marku, co doprowadziło ją do takiego stanu?

Leone

 
Posty: 789
Od: Wto wrz 22, 2009 14:10
Lokalizacja: Zielona Góra/Rawa Mazowiecka/Kraków

Post » Śro cze 02, 2010 21:52 Re: K-ów, nie dość, że kiepsko to jeszcze powódź ..... :-((

Czy tego nie można zgłosić formalnie do prokuratury. Dane osoby, która przyniosła kota do uśpienia sa na pewno do odtworzenia.

Tosza

 
Posty: 6382
Od: Śro mar 16, 2005 21:18
Lokalizacja: Kraków

Post » Śro cze 02, 2010 21:52 Re: K-ów, nie dość, że kiepsko to jeszcze powódź ..... :-((

Leone pisze:To jest ta "zdrowa kotka" od Romana?
To prawda, brak słów...

Marku, co doprowadziło ją do takiego stanu?

człowiek?
Obrazek Obrazek

lutra

 
Posty: 5183
Od: Czw kwi 05, 2007 13:02

Post » Śro cze 02, 2010 22:03 Re: K-ów, nie dość, że kiepsko to jeszcze powódź ..... :-((

zapomniałem dopisać że nie można jej brać na ręce bo skóra pęka
Obrazek
Obrazek Obrazek
MRUCZUŚ ,JULKA (*)

markopolo00

 
Posty: 1682
Od: Pt cze 27, 2008 19:02
Lokalizacja: kraków

Post » Śro cze 02, 2010 22:07 Re: K-ów, nie dość, że kiepsko to jeszcze powódź ..... :-((

To powinno się zgłosić do prokuratury.....Nadaje się jak nic... Brak słów.
Btw... Roman powiedział, że zdrowa?

kastapra

 
Posty: 1578
Od: Nie paź 26, 2008 13:12
Lokalizacja: Kraków

Post » Śro cze 02, 2010 22:09 Re: K-ów, nie dość, że kiepsko to jeszcze powódź ..... :-((

lutra pisze:
Leone pisze:To jest ta "zdrowa kotka" od Romana?
To prawda, brak słów...

Marku, co doprowadziło ją do takiego stanu?

człowiek?

Domyślam się. Chciałabym po prostu wiedzieć... jak? Jak to możliwe?....

Leone

 
Posty: 789
Od: Wto wrz 22, 2009 14:10
Lokalizacja: Zielona Góra/Rawa Mazowiecka/Kraków

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, Google [Bot] i 44 gości