Pingwin Maurycy. Ma dom u wspaniałej lectercy ! :)

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Śro cze 02, 2010 17:15 Pingwin Maurycy. Ma dom u wspaniałej lectercy ! :)

Przyszedł czas na dom, tylko domu nie ma. Domku, prosimy o ujawnienie się, Maurycy już dosyć długo czeka !

Maurycego znalazłam 1 czerwca nieopodal mojego domu. Akurat kiedy szłam z psiakiem na spacer przebiegł przez ulicę. Widać było że był zagubiony, nie wiedział gdzie pójść. Zawołałam go, początkowo bał się mojego psa, ale jak już zobaczył że nic mu nie zrobi zaczął się do mnie łasić, ocierać o nogi, mruczeć, szaleństwo. Był bardzo spragniony kontaktu z człowiekiem. No i niestety gile zielone do pasa, chudy jak nie wiem co, chyba pierwszy raz widziałam TAK wychudzonego kota. Wyglądał na podrostka, a ważył tyle co mały kociak :cry:. Na pewno to to ktoś wyrzucił i samo nie umiało nic znaleźć sobie do jedzenia :cry:. Stan wykazywał że błąkał się już dłuższy czas.
Zabrałam do domu.
W domu to to dostało na imię Maurycy, jak na eleganckiego kota przystało. Tak rzucał się na jedzenie, że więcej wywalił poza miskę niż zjadł. Był bardzo słaby, apatyczny, leżał w jednym miejscu i smarkał. Myśleliśmy że to taki spokojny kotek. Pojechaliśmy do weta. Na początku zastrzyki, później tabletki. Po nich czuł się znacznie lepiej, zaczął rozrabiać, bawić się piłeczką, co bardzo mnie cieszyło. I wyprowadziliśmy go na prostą. Teraz nie jest już chory. 19 lipca został wykastrowany.
Jest już dosyć długo u mnie, więc mogę na jego temat powiedzieć chyba wszystko.
Jest kotem bezproblemowym, wzorowo załatwia się do kuwety. Uwielbia się bawić, jest energiczny, całymi dniami potrafi turlać piłeczkę po domu. Uwielbia też przesiadywać na kolanach i być głaskany, mruczeniu nie ma końca, wywala brzuszek do głaskania, istny szał. On tak bardzo kocha kontakt z człowiekiem... Jak wchodzę do łazienki a Maurycy akurat tam siedzi i mówię coś do niego to kręci główką, tak jakby rozumiał wszystko co mówię... Jest bardzo mądry, wieczorami przychodzi do mnie do łóżka, kładzie się razem ze mną i mruczy. Razem zasypiamy. To jest na prawdę wspaniały kot, kot który nigdy nie powinien zaznać głodu i bezdomności. A jednak człowiek zafundował mu takie "atrakcje". Mauryś jest już długo u mnie -
dłużej nie może być. Mam za dużo bezdomnych kotów na głowie. Co chwila znajduje się nowy kot który do mnie trafia. Już nie wyrabiam. Dlatego pilnie szukamy mu domu. Ale domu takiego, w którym Maurycy będzie kochany, rozpieszczany, i nie zostanie już nigdy skazany na głód i bezdomność.
Maurycy uwielbia też inne zwierzęta i dzieci. Fajnie byłoby gdyby nowy domek miał już jakiegoś zwierzaka.
Ma ok. 1,5 roku.

A to Maurycy, elegancik ze skarpetkami i białej końcówce ogona :

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Ostatnio edytowano Czw sie 12, 2010 22:28 przez nika28, łącznie edytowano 3 razy

nika28

 
Posty: 6108
Od: Pt mar 21, 2008 21:15
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro cze 02, 2010 19:48 Re: Śliczny, wychudzony, miziasty pingwinek. Pilnie DT/DS...

On coś malował białą farbą ( ogonek )? :mrgreen:
Obrazek

kinia098

 
Posty: 9949
Od: Pt maja 01, 2009 21:53
Lokalizacja: Darłowo

Post » Śro cze 02, 2010 20:08 Re: Śliczny, wychudzony, miziasty pingwinek. Pilnie DT/DS...

Cudeńko :1luvu:
Obrazek Obrazek Obrazek

Borówka16

 
Posty: 1059
Od: Czw lut 25, 2010 11:25
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro cze 02, 2010 20:18 Re: Śliczny, wychudzony, miziasty pingwinek. Pilnie DT/DS...

:1luvu: :1luvu: :1luvu:
ObrazekObrazek

abradaque

 
Posty: 484
Od: Czw kwi 08, 2010 17:50
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro cze 02, 2010 20:18 Re: Śliczny, wychudzony, miziasty pingwinek. Pilnie DT/DS...

fajny ma ogonek :)
ObrazekObrazek

77renifer

 
Posty: 699
Od: Śro lut 11, 2009 21:09
Lokalizacja: 3 city

Post » Czw cze 03, 2010 11:00 Re: Śliczny, wychudzony, miziasty pingwinek. Pilnie DT/DS...

kinia098 pisze:On coś malował białą farbą ( ogonek )? :mrgreen:


Też miałam takie skojarzenie, wygląda jakby umoczył ogonek w farbie :mrgreen:

Obrazek

:mrgreen:

nika28

 
Posty: 6108
Od: Pt mar 21, 2008 21:15
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt cze 04, 2010 17:23 Re: Śliczny, wychudzony, miziasty pingwinek. Pilnie DT/DS...

hopsniemy
ObrazekObrazek

77renifer

 
Posty: 699
Od: Śro lut 11, 2009 21:09
Lokalizacja: 3 city

Post » Czw cze 10, 2010 21:29 Re: Śliczny, wychudzony, miziasty pingwinek. Pilnie DT/DS...

Podnosze
Obrazek
Tęsknię za tobą moja Kruszynko :(

millkaj

 
Posty: 1204
Od: Śro lut 25, 2009 14:25

Post » Pt cze 11, 2010 20:30 Re: Śliczny, wychudzony, miziasty pingwinek. Pilnie DT/DS...

Pingwin vel Maurycy nadal bez domu...

nika28

 
Posty: 6108
Od: Pt mar 21, 2008 21:15
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto cze 15, 2010 9:26 Re: Śliczny, wychudzony, miziasty pingwinek. Pilnie DT/DS...

Maurycy dzisiaj dostał antybiotyk w zastrzyku na gile i jest odrobaczony.

Baaaardzo się na nas obraził i nie chce przyjść na głaski nawet :(

nika28

 
Posty: 6108
Od: Pt mar 21, 2008 21:15
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto cze 15, 2010 10:13 Re: Śliczny, wychudzony, miziasty pingwinek. Pilnie DT/DS...

Cudeńko, jak pragnę zdrowia...... :1luvu:
ObrazekObrazekObrazekObrazek

spinca

 
Posty: 1429
Od: Pon paź 19, 2009 12:49
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro cze 16, 2010 10:05 Re: Śliczny, wychudzony, miziasty pingwinek. Pilnie DT/DS...

Podnosze :)
Obrazek
Tęsknię za tobą moja Kruszynko :(

millkaj

 
Posty: 1204
Od: Śro lut 25, 2009 14:25

Post » Śro cze 16, 2010 13:53 Re: Śliczny, wychudzony, miziasty pingwinek. Pilnie DT/DS...

nika28 pisze:Maurycy dzisiaj dostał antybiotyk w zastrzyku na gile i jest odrobaczony.

Baaaardzo się na nas obraził i nie chce przyjść na głaski nawet :(

Ma facet charakterek :mrgreen:
Obrazek Obrazek Obrazek

Borówka16

 
Posty: 1059
Od: Czw lut 25, 2010 11:25
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro cze 16, 2010 15:30 Re: Śliczny, wychudzony, miziasty pingwinek. Pilnie DT/DS...

Wczoraj po antybiotyku i dzisiaj - szaleństwo, do tej pory był nazywany spokojnym miziaczkiem, a to jakiś diabeł jest :twisted:
W nocy podrapał, porozrywał styropianową kocią budkę, teraz biega, je, biega, je i później śpi, ale na krótko :twisted:.
Można się z nim nieźle uśmiać - i jeszcze ten głupawy wyraz pyszczka :mrgreen:

nika28

 
Posty: 6108
Od: Pt mar 21, 2008 21:15
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro cze 16, 2010 16:02 Re: Śliczny, wychudzony, miziasty pingwinek. Pilnie DT/DS...

nika28 pisze:Wczoraj po antybiotyku i dzisiaj - szaleństwo, do tej pory był nazywany spokojnym miziaczkiem, a to jakiś diabeł jest :twisted:
W nocy podrapał, porozrywał styropianową kocią budkę, teraz biega, je, biega, je i później śpi, ale na krótko :twisted:.
Można się z nim nieźle uśmiać - i jeszcze ten głupawy wyraz pyszczka :mrgreen:

Fajnego gamonia masz :mrgreen:
Obrazek Obrazek Obrazek

Borówka16

 
Posty: 1059
Od: Czw lut 25, 2010 11:25
Lokalizacja: Łódź

[następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 33 gości