Nowych zdjęć nie będzie, bo zanim zabrałam się do czyszczenia to Gnojstwo zawinęło się wzajemnie i poszło spać. I śpi dalej
Stoczyłam wojnę z Paćkiem o kanapę. Chciałam posprzątać i poodkurzać

Paciek miał jednak inne plany i musiałam przesuwać Gościa po kanapie. Teraz śpi wielce obrażony
Marysia na kolanach, Eda obok, Masza na poduchach.
Małe Bure na parapecie się grzeje, bo słoneczko wyszło.
Halka śpi na łóżku w sypialni i tylko zerka, czy miski się znowu nie napełniły.
Leon śpi na wyprasowanym praniu i warczy jak podchodzę i chcę go zdjąć
