Tytek WiecznyGilarz ŻYCIE TOCZY SIĘ DALEJ

Przecież nie może tak uogólniać kotów. Co z tego, że to kot, przecież każdy kot jest inny. A jak miał w dziecinstwie samochodziki to też po co tyle ich było, bo każdy inny

I tak samo jest tutaj :piwa:

MAM DO SPRZEDANIA Przyczepka rowerowa Doggy Liner City ,jak byście słyszały że ktoś poszukuje to pamiętajcie o mnie :oops:

dostałam od Wanilki ,ale nie mam przejazdu za wąski tunel, a i rower nie nadaje się do tego cuda .
Przyczepka nowa ,nie używana .tyle ze rozpakowana.
zdjęcia zrobię.

o boshe jakie to czarne cudne......... popytam.. moze będzie dom( w bloku u pani po 50 tce spragnionej kota) w Chrzanowie

Napisz mi Dorciu na PW cos o kotku...

Wow kocica mega cudna

zdjecia dziewczynki z nocy spedzonej u mnie
Dorciu, troszke zasmiecam Twoj wątek, no ale sama zaczełas :wink:

zepsulo sie przekrecenie zdjęć, i nie moge nic zmienic:(

Uploaded with ImageShack.us

Nosz w morde .... Jaka piękna

I ta kitka ... ech....

sasza absolutnie nie zaśmiecasz :wink:

kicia leży na fotelu a ja dupskiem wiszę ,ot rządy :evil:

wynędzniała jest bardzo ,chudziutka ,możliwe ze miała rujkę i ktoś ją wyciepał ,albo komuś zginęła.

bibuś koteczka jest sliczna ,na jesień na pewno porośnie długim włosem ,czarna jak noc a podszerstek dymny,rozkłada się mruczy ale też powarkuje .
Kuwetkowa,je suchą karmę ,jak dopbrze pójdzie w piątek ją wysterylizuje.

Wróciłam od weta ,Toto po odrobaczania nabiera apetytu. :1luvu:

Szylki ok. chociaż jedną zabrałam na małe macanko bo wydaje mi się ze więcej śpi ,wetka nic nie znalazła

dorcia44 pisze:sasza absolutnie nie zaśmiecasz
kicia leży na fotelu a ja dupskiem wiszę ,ot rządy
wynędzniała jest bardzo ,chudziutka ,możliwe ze miała rujkę i ktoś ją wyciepał ,albo komuś zginęła.

bibuś koteczka jest sliczna ,na jesień na pewno porośnie długim włosem ,czarna jak noc a podszerstek dymny,rozkłada się mruczy ale też powarkuje .
Kuwetkowa,je suchą karmę ,jak dopbrze pójdzie w piątek ją wysterylizuje.

Wróciłam od weta ,Toto po odrobaczania nabiera apetytu.

Szylki ok. chociaż jedną zabrałam na małe macanko bo wydaje mi się ze więcej śpi ,wetka nic nie znalazła

Cześć Dorciu :1luvu:

Następne cudo Ci się dostało :1luvu:

zapraszam jutro do mnie na herbatkę

z własnym prowiantem .co nie zjemy zasiedli moją lodówkę :mrgreen:

ale herbatki mam i to różne i cukier mam :smokin:

dorcia44 pisze:zapraszam jutro do mnie na herbatkę z własnym prowiantem .co nie zjemy zasiedli moją lodówkę

No i dlaczego tak daleko mieszkasz? Ja lubię kombinować i pichcić ( oczywiście nie tak ciągle ale mam takie napady), a u mnie w domu nas tylko 3 sztuki, z czego dziecko się odchudza i wybrzydza, a TŻ tylko mięcha najlepiej by jadł. I często robię za dużo, jakbyś mieszkala bliżej to już wiedziałabym do kogo iść ze swoim prowiantem :ryk:

dorcia44 pisze:zapraszam jutro do mnie na herbatkę z własnym prowiantem .co nie zjemy zasiedli moją lodówkę
ale herbatki mam i to różne i cukier mam

A cytrynę masz czy z własną trzeba przyjechać

I o której zbiórka? :piwa:

AgaPap pisze:
dorcia44 pisze:zapraszam jutro do mnie na herbatkę z własnym prowiantem .co nie zjemy zasiedli moją lodówkę

No i dlaczego tak daleko mieszkasz? Ja lubię kombinować i pichcić ( oczywiście nie tak ciągle ale mam takie napady), a u mnie w domu nas tylko 3 sztuki, z czego dziecko się odchudza i wybrzydza, a TŻ tylko mięcha najlepiej by jadł. I często robię za dużo, jakbyś mieszkala bliżej to już wiedziałabym do kogo iść ze swoim prowiantem

no i już żałuję

Wanilka pisze:
dorcia44 pisze:zapraszam jutro do mnie na herbatkę z własnym prowiantem .co nie zjemy zasiedli moją lodówkę
ale herbatki mam i to różne i cukier mam

A cytrynę masz czy z własną trzeba przyjechać I o której zbiórka?

Wanilko cytrynę mam ale bez przybytku głowa nie boli ,możesz wziąść swoją :mrgreen:

o której ,kurczaki nie wiem ,pewnie 16 -17 .

mam 4 dni wolne :dance:

pobudka dziś równo o 4 rano :twisted:

na karmione ,na bawione ,układam się do snu ,buuuuum spadło coś ,zerwałam się na równe nogi ,puszka z kredensu ,sprawka Kuliczka bo tylko ona tam wchodzi

Kładę się już czuje oddech Morfeusza ,a tu wyrazne dojenie cyca

obie szylki przypięły się do Pyzy (która śpi ze mną)i doją aż miło ,rozpędziłam towarzystwo ,chcę spać :evil:

już mi dobrze ,mokry nos na buzi ,wąsy drażnią ze już nie wytrzymuje ,język szorstki no i za chwilę ciumkanie ,Kropcia przyszła się dopieścić :crying:

to se pospałam :twisted:

muszę zastrajkować ,one mnie nie szanują

A ja znów z prywatą :wink:

założyłam wątek kici, kibicujcie jej Kochani, zeby szybko znalazla dom i uwolniła Dorcię od ciągłych powarkiwań :wink:

viewtopic.php?f=13&t=112183

wyciągnęłam jej około 20 kleszcze z głowy i okolicy uszu :strach:

jutro na 15 sterylka .

witam, a ja niestety jutro pracuję i to na 100% nawet robótkę zabrałam do domu, bo brakuje mi godzin w pracy :wink:

Dorciu może w okolicy soboty wdepne do Ciebie na chwilę (jeśli oczywiście bedziesz) z tymi butami i tym kompletem od koleżanki, ale wczesniej dam Ci znać czy na pewno.
Życzę Wam miłego herbatkowania :wink:

Tytek WiecznyGilarz ŻYCIE TOCZY SIĘ DALEJ

Kto przegląda forum