
Pozdrowienia dla Cudownej Opiekunki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
jerzykowka pisze:(nadal się mocno wylizuje, albo mnie, albo Demonka)!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
jerzykowka pisze:Ta malutka, kochana drobina jest pożeraczką serc - kto nas odwiedzi, ten przepadł![]()
![]()
jerzykowka pisze:
W tym tygodniu zbadamy krew, wyniki wyślę do dr. Wrzoska. Jeśli na ich podstawie stwierdzi, że życiu Mgiełki nic nie zagraża, to ja chyba na tym poprzestanę... No może jeszcze zrobię tę tomografię we Wrocławiu, jeśli będą szanse na pomoc. Ale na pobranie płynu zdecyduję się wyłącznie jeśli będzie istniało bezpośrednie zagrożenie życia Mgiełeczki , a mam nadzieję, że takiego NIE MAChociaż może takie pobranie nie jest czymś tak strasznym jak mi się wydaje
![]()
Wszystko będę rozważać na bieżąco, ale najważniejszy jest spokój i szczęście Mgiełki!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
jerzykowka pisze:Dzisiaj będę toksyczną Dużą - zamierzam leczyć "dolinę" przytulając Mgiełeczkę![]()
kiche_wilczyca pisze:jerzykowka pisze:Dzisiaj będę toksyczną Dużą - zamierzam leczyć "dolinę" przytulając Mgiełeczkę![]()
Ona Ci pomoże, na "doliny" koty są najlepsze
honda11 pisze:Asiu gdyby wizyta Mgiełki u dr.Wrzoska była konieczna pamiętaj, że macie u mnie "międzylądowanie" przynajmniej na długość kawki.
Użytkownicy przeglądający ten dział: Silverblue, Talka i 23 gości