Czarna Myszka i jej syn proszą o dom

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon maja 17, 2010 10:07 Re: Czarna Myszka i jej dzieci krowki czekaja na DOM

Sprytni chłopcy! Brawo maluchy, tak trzymać!

A skoro kotka niemłoda to pewnie bidula już nie jedno pokolenie odchowała :( Dobrze, że w końcu trafiła do Ciebie.

ptaszydło

Avatar użytkownika
 
Posty: 4854
Od: Czw paź 22, 2009 16:33
Lokalizacja: południowe zbocze Koziej Góry

Post » Pon maja 17, 2010 11:19 Re: Czarna Myszka i jej dzieci krowki czekaja na DOM

karmicielka mowi ze rodzila wiele razy, ale w wiekoszosci przypadkow jej maluchy nie przezywaly
zauwazyla ja w ub roku
kotka mieszkala w centrum miasta, przy budowie centrum handlowego, pozniej gdy centrum zostalo otwarte, gdzies sie przesunela - w okolice pobliskich kamienic

maluchy albo bardzo mlodo umieraly, albo maluszki wychodzily na ulice i tam ginely...

pierwsza proba zlapania kotki byla pol roku temu, wtedy sie nie udalo
karmicielka przez ten caly czas pracowala nad jej zaufaniem, w koncu teraz sie udalo

mama jak odchowa kociaki bedzie miala sterylke
no i bedziemy jej szukac dobrego domu
Pamiętam :( Migosiu, Okruszko, Masieńko, Maurycy, Sasza [']
Moja Paciunia ['] :(

natur11

 
Posty: 11849
Od: Śro sie 23, 2006 22:41
Lokalizacja: W-wa

Post » Czw maja 20, 2010 20:51 Re: Czarna Myszka i jej dzieci krowki czekaja na DOM

Biedna kota ale teraz przed nią już tylko zasłużona emeryturka. Patrząc z obecnej perspektywy to te wszystkie kociaki miały niewyobrażalne szczęście. Zabrałaś je praktycznie w ostatniej chwili przed ulewami. Tak niewiele brakowało, a ostatni miot czarnej mamuśki też mógłby nie przeżyć...

ptaszydło

Avatar użytkownika
 
Posty: 4854
Od: Czw paź 22, 2009 16:33
Lokalizacja: południowe zbocze Koziej Góry

Post » Czw maja 20, 2010 21:02 Re: Czarna Myszka i jej dzieci krowki czekaja na DOM

ptaszydło pisze:Biedna kota ale teraz przed nią już tylko zasłużona emeryturka. Patrząc z obecnej perspektywy to te wszystkie kociaki miały niewyobrażalne szczęście. Zabrałaś je praktycznie w ostatniej chwili przed ulewami. Tak niewiele brakowało, a ostatni miot czarnej mamuśki też mógłby nie przeżyć...

byc moze
faktem jest ze kotka mieszkala kolo Sfery - a to zdjecia wlasnie tego marketu - rzeki Bialej - pokazywala tv w ostatnich dniach

sukces jest, ale ja wiem ze tam wiecej kotow zyje
kotki sa czarno biale, jest podejrzenie, ze ojcem jest czarno bialy kocur, ktory tez jest widywany w tej samej okolicy
jego nie zlapali :(
wierze ze uciekl wyzej, ze jest bezpieczny
on i inne bidoki

*********

ja od poczatku tyg jestem poza domem
moja mama opiekuje sie kotami
dzwonie do niej pare razy dziennie i pytam jak male

mama zwykle mowi - "sa pocieszne" :1luvu:
skonczyly sie paszteciki, u nas we wsi nie kupi sie takich rarytasow :roll:
maluszki jedza namoczone kitenki
tzn jeden je, ten ktory ma najwiekszy aptetyt
ale drugi nie chce - jest tylko na "cycku"
wiec trzeba po weekendzie zalatwiac mokre babycaty
Pamiętam :( Migosiu, Okruszko, Masieńko, Maurycy, Sasza [']
Moja Paciunia ['] :(

natur11

 
Posty: 11849
Od: Śro sie 23, 2006 22:41
Lokalizacja: W-wa

Post » Nie maja 23, 2010 22:56 Re: Czarna Myszka i jej dzieci krowki czekaja na DOM

maluszki rosna, po powrocie zrobie im zdjecia
juz czas na odrobaczanie

nie wiem jak podam tabletke dzikiej kocicy :roll:
Pamiętam :( Migosiu, Okruszko, Masieńko, Maurycy, Sasza [']
Moja Paciunia ['] :(

natur11

 
Posty: 11849
Od: Śro sie 23, 2006 22:41
Lokalizacja: W-wa

Post » Wto maja 25, 2010 11:35 Re: Czarna Myszka i jej dzieci krowki czekaja na DOM

Obecnie okolice sfery to jakiś koszmar nawet bez powodzi. Dobrowolnie nie udaję się w tamte rejony - wieczne korki, niesamowity ruch i hałas... A teraz z tą powodzią... Oby zdążyły wszystkie biedaki uciec, choć nie wiem gdzie tam mogłyby znaleźć choć względnie bezpieczne schronienie... Smutna sprawa.

Czekam na fotki kociaków!
A co do tabletek to osobiście nigdy nie odważyłam się podawać na siłę do paszczy nawet swoim domowym zwierzakom - wiem tchórz jestem. Zawsze zawijam w jakieś żarcie.

ptaszydło

Avatar użytkownika
 
Posty: 4854
Od: Czw paź 22, 2009 16:33
Lokalizacja: południowe zbocze Koziej Góry

Post » Czw maja 27, 2010 14:32 Re: Czarna Myszka i jej dzieci krowki czekaja na DOM

podanie pasty malym to nie bylo problemem

ale podac kotce tabletke, to wymagalo czasu i odwagi chwilowej co prawda :roll: )

kotka pierwsza polowe tabletki zjadla, przypadkiem podejrzewam jak rzucila sie kulki rybne..
druga polowa zostala zlokalizowana i wypluta, ponownila probe, raz drugi czwarty osmy
tabletka wyslimaczona - do wymiany

pomyslalam ze mam ja tak blisko to zlapie za kark i wrzuce jej w gardlo
zlapalam mocno, jak zblizylam reke do pyszczka zaczela syczec, prychac - zaniechalam... :oops:
palce mialam bez zadnej ochronki, nie odwazylam sie wkladac w jej gardlo

wiec nowa polowka, podzielona na dwie kolejne czesci - nowe kulki, tym razem z pasty babycat
udalo sie

jutro powtorka z rozrywki
odrobaczenie chce powtorzyc przez 3 kolejne dni


jak mialam ja w garsci to przyjrzalam sie uzebieniu
ma niekompletne, z prawej strony na dolnej zuchwie brakuje kla
Pamiętam :( Migosiu, Okruszko, Masieńko, Maurycy, Sasza [']
Moja Paciunia ['] :(

natur11

 
Posty: 11849
Od: Śro sie 23, 2006 22:41
Lokalizacja: W-wa

Post » Czw maja 27, 2010 14:39 Re: Czarna Myszka i jej dzieci krowki czekaja na DOM

jezuuuuuuuuuusie, Twoja rodzinka jest IDENTYCZNA jak ta ktora trafila do mnie z piwnocy 2 dni temu!
czarna mama i 3 chlopcow maluszków, krówek :) tylko moje maja okolo 2,5 tyg, malizny :/
Obrazek

FUNDACJA STAWIAMY NA ŁAPY - NASZ WĄTEK NA FB https://www.facebook.com/stawiamynalapy/

katgral

 
Posty: 3407
Od: Pt gru 29, 2006 19:04
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw maja 27, 2010 14:51 Re: Czarna Myszka i jej dzieci krowki czekaja na DOM

katgral pisze:jezuuuuuuuuuusie, Twoja rodzinka jest IDENTYCZNA jak ta ktora trafila do mnie z piwnocy 2 dni temu!
czarna mama i 3 chlopcow maluszków, krówek :) tylko moje maja okolo 2,5 tyg, malizny :/


moje tez sa znajdki
mama niestety mocno charakterna

sa juz calkiem fajne, przygotowuje je do szczepienia

u mnie jeden krowek odszedl :(
jak byl calkiem malusi
znaleziono go poza legowiskiem, probowalam ratowac, zyl tylko 3 dni :(

ale jakis czas pozniej znalazlam prawie identyczna krowke - tyle ze dziewuszke, i troche starsza
tak ze wyrownal mi sie stan kotow

krowka ma swoj watek, to Milusia

kciuki za Twoje maluszki :ok:
Pamiętam :( Migosiu, Okruszko, Masieńko, Maurycy, Sasza [']
Moja Paciunia ['] :(

natur11

 
Posty: 11849
Od: Śro sie 23, 2006 22:41
Lokalizacja: W-wa

Post » Czw maja 27, 2010 15:29 Re: Czarna Myszka i jej dzieci krowki czekaja na DOM

Aż strach czytać te tabletkowe opowieści :strach:
A maluchy mają już imiona?

ptaszydło

Avatar użytkownika
 
Posty: 4854
Od: Czw paź 22, 2009 16:33
Lokalizacja: południowe zbocze Koziej Góry

Post » Pon maja 31, 2010 17:05 Re: Czarna Myszka i jej dzieci krowki czekaja na DOM

imiona sie tworza

dzisiaj rodzinke przenioslam do przedpokoju, w ktorym byla kota Tosia
Tosia od wczoraj ma domek, mozna wiec bylo przeniesc kociaki na wieksza przestrzen - klatka robila sie coraz bardziej ciasna

mam pare zdjec, pare i nie wiem jakiej jakosci
kotki nie chcialy pozowac, zajete byly zwiedzaniem nowego terenu
Pamiętam :( Migosiu, Okruszko, Masieńko, Maurycy, Sasza [']
Moja Paciunia ['] :(

natur11

 
Posty: 11849
Od: Śro sie 23, 2006 22:41
Lokalizacja: W-wa

Post » Wto cze 01, 2010 0:12 Re: Czarna Myszka i jej dzieci krowki czekaja na DOM

najnowsze zdjecia kociakow


wiewiorki dwie :1luvu:

Obrazek

Obrazek

niesmialo... powoli, malymi kroczkami

Obrazek Obrazek

do jedzonka zawsze chetnie

Obrazek Obrazek Obrazek


kocia mama z daleka obserwuje dzieciaki

Obrazek
Pamiętam :( Migosiu, Okruszko, Masieńko, Maurycy, Sasza [']
Moja Paciunia ['] :(

natur11

 
Posty: 11849
Od: Śro sie 23, 2006 22:41
Lokalizacja: W-wa

Post » Wto cze 01, 2010 21:56 Re: Czarna Myszka i jej dzieci krowki czekaja na DOM

Ale nastroszone ogonki! Ja wiem, że oni chcą być groźni, tylko jak się z nich nie śmiać :ryk:

ptaszydło

Avatar użytkownika
 
Posty: 4854
Od: Czw paź 22, 2009 16:33
Lokalizacja: południowe zbocze Koziej Góry

Post » Wto cze 01, 2010 22:02 Re: Czarna Myszka i jej dzieci krowki czekaja na DOM

ptaszydło pisze:Ale nastroszone ogonki! Ja wiem, że oni chcą być groźni, tylko jak się z nich nie śmiać :ryk:

no i jeden przed drugim tak sie stroszy
wyskakuja, prawie lataja...

sa smieszne niesamowicie :lol:
Pamiętam :( Migosiu, Okruszko, Masieńko, Maurycy, Sasza [']
Moja Paciunia ['] :(

natur11

 
Posty: 11849
Od: Śro sie 23, 2006 22:41
Lokalizacja: W-wa

Post » Śro cze 02, 2010 9:35 Re: Czarna Myszka i jej dzieci krowki czekaja na DOM

To musi być świetny widok!
A na tych zdjęciach z jedzeniem to przy talerzu jeszcze widelców brakuje :wink: Jak z kulturą to do końca!

ptaszydło

Avatar użytkownika
 
Posty: 4854
Od: Czw paź 22, 2009 16:33
Lokalizacja: południowe zbocze Koziej Góry

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, Google [Bot] i 51 gości