Milka, Kropka, Frodo i Sznycek [']. Wiejskie klimaty :-)

alus1 pisze:
JoasiaS pisze:No tak... Wiedziałam, że będziecie chciały, żeby został
A ja chcę mu szukać domu

wygląda jak Kraina Łagodności

Bo nią jest

nieważne co z nim zrobisz :wink:

ważne co juz zrobiłaś :1luvu:

kiciuś Frycuś bombowy :1luvu:

Maryla pisze:nieważne co z nim zrobisz
ważne co juz zrobiłaś

Dzięki, Marylu :oops:

Do Ciebie mi daleko...

Maryla pisze:kiciuś Frycuś bombowy

JoasiaS pisze:No tak... Wiedziałam, że będziecie chciały, żeby został
A ja chcę mu szukać domu

Joasiu, sama napisałaś pod swoim postem: cdn

Zrobisz to, co uznasz za słuszne ale skojarzenia są oczywiste więc chyba nie masz do nas pretensji

AYO pisze:Zrobisz to, co uznasz za słuszne ale skojarzenia są oczywiste więc chyba nie masz do nas pretensji

Nie mam, nie mam

Cały weekend łza mi się w oku kręciła, gdy na niego patrzyłam...

Zobaczymy co będzie.
Na razie plan przedstawia się następująco: wyleczyć, wykastrować i szukać domu :ok:

Mnie się on jeszcze z Adolfikiem kojarzy (dobrze zapamiętałam imię?)

Zwłaszcza te brudne łapencje ...

:mrgreen:

Sznycuś, Adolfik, Kotlet... W tej okolicy wyraźnie krążą te same geny :roll:

Ależ on czadowy :1luvu:

No popatrz sama - jakie podobieństwo :1luvu:

Duży Frycek i mini-Sznycek

Cudny Frycek, ma niesamowite spojrzenie, jak mój Gaciu :oops:

Naprawdę wygląda słodko i łagodnie :1luvu:

- Frycki takie są

.
Rzeczywiście łaciate geny krążą po Włoszczowie.

Avian pisze:No popatrz sama - jakie podobieństwo
Duży Frycek i mini-Sznycek

Faktycznie :lol:

Avian pisze:Cudny Frycek, ma niesamowite spojrzenie, jak mój Gaciu

On też Frodem patrzy. Fotka tego nie oddaje, ale w rzeczywistości podobieństwo tych spojrzeń jest niesamowite

JoasiaS pisze:
AYO pisze:Zrobisz to, co uznasz za słuszne ale skojarzenia są oczywiste więc chyba nie masz do nas pretensji

Nie mam, nie mam
Cały weekend łza mi się w oku kręciła, gdy na niego patrzyłam...

Zobaczymy co będzie.
Na razie plan przedstawia się następująco: wyleczyć, wykastrować i szukać domu

Taaaak, ja miałam takie same plany wobec Kikura. Dwa pierwsze punkty już zrealizowane, o trzecim szkoda mówić. Nikt go nie chce, a na dodatek Kikur kocha Asterka z wzajemnością.
Kciuki za Frycka :ok:

Wzruszyłam się strasznie...

Joasiu

hmmm tentego
a w drukarni nie ma wolnego stanowiska kociego prezesa przypadkiem???
prezes za garść chrupek i kawałek mięska to dobry interes będzie :ryk:

Dorta

Milka, Kropka, Frodo i Sznycek [']. Wiejskie klimaty :-)

Kto przegląda forum