KociŻłobek u Seji. Jumi, Iwo [*]...czy wychodzimy na prostą?

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie maja 30, 2010 6:18 Re: Trójmiasto maleńtas bez matki... trzymamy kciuki!

Kropeczko jakbym miała numer telefonu, to bym sama wczoraj zadzwoniła, więc niech gromy na mój łeb też spadają. Szkoda, że nie mam, bo gdybym teraz zadzwoniła z pytaniem jak się mała czuje, to już nie musiałabyś się tłumaczyć, a ja musiałabym zejść do podziemia :ryk:

Nie znam seji osobiście, ale z tego co słyszałam o niej od marcei, to pamiętliwa nie jest :D
Obrazek

Blusik

 
Posty: 3712
Od: Czw lut 22, 2007 22:29
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Nie maja 30, 2010 6:40 Re: Trójmiasto maleńtas bez matki... trzymamy kciuki!

Dzięki Blusik!!!!!!
No zmartwiłam się bardzo stanem maleńkiej,tym bardziej,że sama miałam maleńkiego kociaczka i był to mój pierwszy taki maleńki kot,wiem,ile kłopotów jest z odchowaniem ,ale mi sie udało i tego samego życze Maleńkiej Gangusi! :1luvu: :1luvu: :1luvu:
ObrazekObrazekObrazek
Tylko przyjaciele słyszą Twój krzyk , gdy milczysz i widzą łzy, gdy się śmiejesz
"Boże , chroń mnie od fałszywych przyjaciół -z wrogami sobie poradzę"

kropkaXL

Avatar użytkownika
 
Posty: 35418
Od: Wto sie 12, 2008 14:18

Post » Nie maja 30, 2010 7:07 Re: Trójmiasto maleńtas bez matki... trzymamy kciuki!

Dobrze że maleństwo dochodzi do siebie, w drodze do weta dziarsko wędrowała po transporterze i wywalała się kołami do góry żeby miziać pod paszkami, po brzucholu, po łapkach i krzyczała gdy przestawałam a ciężko prowadzić autko i drapać grzdyla 8O :roll: juz tak fajnie patrzy tymi swoimi ślepkami, kochana jest...potrzebuje dużo czułości i opieki.
Obrazek

Marea

 
Posty: 4721
Od: Pon lut 23, 2009 22:05
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Nie maja 30, 2010 7:13 Re: Trójmiasto maleńtas bez matki... trzymamy kciuki!

Marea pisze:Dobrze że maleństwo dochodzi do siebie, w drodze do weta dziarsko wędrowała po transporterze i wywalała się kołami do góry żeby miziać pod paszkami, po brzucholu, po łapkach i krzyczała gdy przestawałam a ciężko prowadzić autko i drapać grzdyla 8O :roll: juz tak fajnie patrzy tymi swoimi ślepkami, kochana jest...potrzebuje dużo czułości i opieki.


U seji jej tego nie zabraknie :D
Obrazek

Blusik

 
Posty: 3712
Od: Czw lut 22, 2007 22:29
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Nie maja 30, 2010 9:50 Re: Trójmiasto maleńtas bez matki... trzymamy kciuki!

:D
Sytuacja pod kontrolą i wiem , że każdy się może martwić i każdy ma swój sposób, zaufany sposób i każda rada jest sprawdzona.

Kolejne fajne qupale za nami :D powiedziałabym nawet mega qupale :)

Muszę je na coś kaloryczniejszego przestawić, bo się rozżarły obie.
I Hoger i Ganga mają wilczy apetyt.

Wczoraj o 20.00 zrobiłam 120ml i zeżarte ...

Chyba będziemy moczone suche dawać na pierwsze danie :)

Obydwie mi już z "kojca" wyłażą...a że mam go zaraz obok głowy na łóżku...budzą mnie dwa rozkrzyczane z głodu pyszczki...

seja

 
Posty: 6385
Od: Sob lis 29, 2008 6:23
Lokalizacja: UK,Eastleigh

Post » Nie maja 30, 2010 9:53 Re: Trójmiasto maleńtas bez matki... trzymamy kciuki!

seja pisze::D
Muszę je na coś kaloryczniejszego przestawić, bo się rozżarły obie.
I Hoger i Ganga mają wilczy apetyt.

Wczoraj o 20.00 zrobiłam 120ml i zeżarte ...

Chyba będziemy moczone suche dawać na pierwsze danie :)

Obydwie mi już z "kojca" wyłażą...a że mam go zaraz obok głowy na łóżku...budzą mnie dwa rozkrzyczane z głodu pyszczki...


Może 240????? Gangusia nadrobi teraz w dzikim tempie, a ty będziesz albo karmić, abo podawać jedzonko, albo zapychać wrzeszczącą mordkę, albo zapełniać brzusio :D
Obrazek

Blusik

 
Posty: 3712
Od: Czw lut 22, 2007 22:29
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Nie maja 30, 2010 9:58 Re: Trójmiasto maleńtas bez matki... trzymamy kciuki!

Blusik pisze:
seja pisze::D
Muszę je na coś kaloryczniejszego przestawić, bo się rozżarły obie.
I Hoger i Ganga mają wilczy apetyt.

Wczoraj o 20.00 zrobiłam 120ml i zeżarte ...

Chyba będziemy moczone suche dawać na pierwsze danie :)

Obydwie mi już z "kojca" wyłażą...a że mam go zaraz obok głowy na łóżku...budzą mnie dwa rozkrzyczane z głodu pyszczki...


Może 240????? Gangusia nadrobi teraz w dzikim tempie, a ty będziesz albo karmić, abo podawać jedzonko, albo zapychać wrzeszczącą mordkę, albo zapełniać brzusio :D



Nie mam takiej dużej butli... tą co mam mam z mleka RC...niedługo będą dwie :)

seja

 
Posty: 6385
Od: Sob lis 29, 2008 6:23
Lokalizacja: UK,Eastleigh

Post » Nie maja 30, 2010 10:03 Re: Trójmiasto maleńtas bez matki... trzymamy kciuki!

Dwie na dwie????
Dobrze, że masz dwie rączki :D
Obrazek

Blusik

 
Posty: 3712
Od: Czw lut 22, 2007 22:29
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Nie maja 30, 2010 10:06 Re: Trójmiasto maleńtas bez matki... trzymamy kciuki!

Blusik pisze:Dwie na dwie????
Dobrze, że masz dwie rączki :D


Za mało :D
Hoga jak się przyssa to trzeba trzymać butlę , bo nie chce oddać :)
Gaguś grzecznie, ale też trzeba pilnować, żeby smoka nie wciągnęła do butli...
A jak im się odbija... zero kultury :twisted:

seja

 
Posty: 6385
Od: Sob lis 29, 2008 6:23
Lokalizacja: UK,Eastleigh

Post » Nie maja 30, 2010 10:06 Re: Trójmiasto maleńtas bez matki... trzymamy kciuki!

Smarowałaś ją Asiu tym smierdzącym probiotykiem zewnętrznie? ciekawam czy pomoże na te przełysienia :? :D
Obrazek

Marea

 
Posty: 4721
Od: Pon lut 23, 2009 22:05
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Nie maja 30, 2010 10:07 Re: Trójmiasto maleńtas bez matki... trzymamy kciuki!

seja pisze:
Blusik pisze:Dwie na dwie????
Dobrze, że masz dwie rączki :D


Za mało :D
Hoga jak się przyssa to trzeba trzymać butlę , bo nie chce oddać :)
Gaguś grzecznie, ale też trzeba pilnować, żeby smoka nie wciągnęła do butli...
A jak im się odbija... zero kultury :twisted:


Wychowasz tałatajstwo! :D
Obrazek

Blusik

 
Posty: 3712
Od: Czw lut 22, 2007 22:29
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Nie maja 30, 2010 10:08 Re: Trójmiasto maleńtas bez matki... trzymamy kciuki!

Marea pisze:Smarowałaś ją Asiu tym smierdzącym probiotykiem zewnętrznie? ciekawam czy pomoże na te przełysienia :? :D


To jest kwaśne jak diabli!!!!!!!!!!!!!!!!
Gaga jak dostała do pysia to mało nie wyskoczyła z kartonu!!
A śmierdzi zjełczałym serem...całe łapki mi tym śmierdzą, bo mnie kociątka opluły...Hodze też dałam...ta to jakby red bula dostała...

seja

 
Posty: 6385
Od: Sob lis 29, 2008 6:23
Lokalizacja: UK,Eastleigh

Post » Nie maja 30, 2010 10:12 Re: Trójmiasto maleńtas bez matki... trzymamy kciuki!

Zmykam, komputer mi zabierają...a i małe się na wypas obudziły... żarłoki...a o 9.00 karmiłam...

seja

 
Posty: 6385
Od: Sob lis 29, 2008 6:23
Lokalizacja: UK,Eastleigh

Post » Nie maja 30, 2010 10:12 Re: Trójmiasto maleńtas bez matki... trzymamy kciuki!

Blusik pisze:Pognałam w google sprawdzać co i jak. Jakby co to tutaj link

http://www.veterynaria.pl/leki.php?cmd=info&id=709


Kwoli wyjaśnienia postu Seji :lol: mała dostała od weta ten antybiotyk do domu i nie został on jej jeszcze podany :lol: u weta dostała tylko probiotyk smierdzący dopyszcznie :)
Obrazek

Marea

 
Posty: 4721
Od: Pon lut 23, 2009 22:05
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Nie maja 30, 2010 10:16 Re: Trójmiasto maleńtas bez matki... trzymamy kciuki!

seja pisze:
Marea pisze:Smarowałaś ją Asiu tym smierdzącym probiotykiem zewnętrznie? ciekawam czy pomoże na te przełysienia :? :D


To jest kwaśne jak diabli!!!!!!!!!!!!!!!!
Gaga jak dostała do pysia to mało nie wyskoczyła z kartonu!!
A śmierdzi zjełczałym serem...całe łapki mi tym śmierdzą, bo mnie kociątka opluły...Hodze też dałam...ta to jakby red bula dostała...


U weta też pluła, ale jak ma pomóc to nie ma że boli :twisted: ja też czułam ten smród na sobie pół dnia :lol:
Obrazek

Marea

 
Posty: 4721
Od: Pon lut 23, 2009 22:05
Lokalizacja: Gdańsk

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: CharlesWhips, Google [Bot] i 43 gości