Proszę:
"MiniNiedobrotka" jest strasznym słodziakiem i indywidualistą. Pierwsza zaczęła siusiać do kuwety (prosimy o brawa)
zobaczcie, jakie mam pazurki!
ale jestem bardzo łagodnym kotem
Króweczki dokazują na maksa. Biegają i stroszą piórka
bawimy się
Maluchy zaczynają już podjadać jedzonko, które im daję. Ale ponad mleko mamusi nie ma nic
ach, mleczko
pychotka!
Króweczka w czarne łatki jest największa, bardzo dzielna i ma świetne futerko - taki plusz
portret krówki w czarne łatki
krówka w czarne łatki śpi
Krówka w łatki prążkowane jest przekorna. Czasem bryka, gdy rodzeństwo śpi, a gdy maluszki się bawią, ona odpoczywa zagrzebana w pościeli w wersalce
druga krówka śpi
... a czasem wygrzewa się na słoneczku
Mamusia jest coraz pewniejsza siebie (a może nas), myślę, że zaczyna rozumieć, że nic złego już jej nie spotka
kocia mama
Tygryniek jest najmniejszy i najchudszy, ale wcina zdrowo, więc nie ma się co martwić. Miał problemy z oczkami, ale zakraplanie pomogło - wreszcie budzi się i widzi świat. A oczka ma śliczne
tygrys na słońcu
łapeczka tygryseczka
Kociaki szaleją, szaleją, a potem padają
po zabawie
Przyjmujemy już rezerwacje na maluszki
