Moje zwierzęta.

andziula20 pisze:Kasia

Cześć Andziula :1luvu:

Moje oczko już troszkę lepiej :mrgreen:

no.... krwiste nadal jak diabli ale już nie boli :twisted:

Może znacie kogoś kto wyrusza w moje strony :?:

Potrzebny transport na trasie Warszawa-Rzeszów ,Przemyśl,Jarosław ,Przeworsk.

Sprawa jest dość pilna a transport dla koteczki ze schroniska

kasiunia773 pisze:Może znacie kogoś kto wyrusza w moje strony
Potrzebny transport na trasie Warszawa-Rzeszów ,Przemyśl,Jarosław ,Przeworsk.

Sprawa jest dość pilna a transport dla koteczki ze schroniska

Dołączam się do prośby..
Puchata kota siedzi w schronie już dość długo..
Kasiunia zaoferowała jej tymczas i poszukanie domku..
Tylko nie mamy transportu..

Pomóżcie proszę.. :oops:

Hmm, a jaki dzień tygodnia wchodzi w grę? Bo ja w niedzielę mogłabym odebrać kota z Kielc, Sandomierza, Radomia, Lublina bądź okolic tych miast i dostarczyć do kasiunia773.

anna_s pisze:Hmm, a jaki dzień tygodnia wchodzi w grę? Bo ja w niedzielę mogłabym odebrać kota z Kielc, Sandomierza, Radomia, Lublina bądź okolic tych miast i dostarczyć do kasiunia773.

Anno

Moje kotecki olały całkowicie mokre żarełko

Mięcho jest jak najbardziej cacy, suche jest cacy ,przekąski są cacy ,mokre jest beee :roll:

Felek się wścieka ,wiosna mu zaświtała ,baby mu się chce ...a tu nic :twisted:

jakoś nie mogę się zebrać w sobie żeby mu zkupić kobietkę :mrgreen:

a jeszcze nie słyszałam żeby można było ciachać papugi :ryk:

Do Tarbobrzega teraz jada transporty z darami, popatrzcie na watek o pomocy powodzianom...

trawa11 pisze:

Cześć Zieleninko czyli Trawko :mrgreen:

Spróbuję coś porzeźbić z transportem. Ale to tak nie na-ten-tychmiast

. Dam znać. Ze Śląskiem, Krakowem byłoby dużo łatwiej.
Książkę wysyłam jutro kurierem.

Marcelibu pisze:Spróbuję coś porzeźbić z transportem. Ale to tak nie na-ten-tychmiast . Dam znać. Ze Śląskiem, Krakowem byłoby dużo łatwiej.
Książkę wysyłam jutro kurierem.

Kaska na to samo konto :?:

Cześć Marcelibu :1luvu:

A kot nie mógłby jutro z książką :?:

Ale jestem bezczelna :oops:

kasiunia773 pisze:
Marcelibu pisze:Spróbuję coś porzeźbić z transportem. Ale to tak nie na-ten-tychmiast . Dam znać. Ze Śląskiem, Krakowem byłoby dużo łatwiej.
Książkę wysyłam jutro kurierem.

Kaska na to samo konto
Cześć Marcelibu
A kot nie mógłby jutro z książką
Ale jestem bezczelna

To już tylko od Aamms zależy jak go opakuje. I od DHLa jak przewiezie

.

Z usuwania ząbków mojej Heruni nici :cry:

Wet ma znowu żonę w szpitalu :cry:

Przed chwilą dzwonił z przeprosinami :oops:

a mi się zrobiło Go strasznie żal :oops:

Marcelibu pisze:
kasiunia773 pisze:
Marcelibu pisze:Spróbuję coś porzeźbić z transportem. Ale to tak nie na-ten-tychmiast . Dam znać. Ze Śląskiem, Krakowem byłoby dużo łatwiej.
Książkę wysyłam jutro kurierem.

Kaska na to samo konto
Cześć Marcelibu
A kot nie mógłby jutro z książką
Ale jestem bezczelna

To już tylko od Aamms zależy jak go opakuje. I od DHLa jak przewiezie .

Niestety za późno się dowiedziałam..
Ale jakbycóś, to wrócimy do rozmowy, bo kota i tak pojedzie.. i to byłby najlepszy na świecie transport..

kasiunia773 pisze:Z usuwania ząbków mojej Heruni nici
Wet ma znowu żonę w szpitalu
Przed chwilą dzwonił z przeprosinami a mi się zrobiło Go strasznie żal

oj rzeczywiscie ,wet ma chorowita żonę

no trudno , choroba nie wybiera

a jak Herunia sie czuje?

trawa11 pisze:
kasiunia773 pisze:Z usuwania ząbków mojej Heruni nici
Wet ma znowu żonę w szpitalu
Przed chwilą dzwonił z przeprosinami a mi się zrobiło Go strasznie żal

oj rzeczywiscie ,wet ma chorowita żonę
no trudno , choroba nie wybiera
a jak Herunia sie czuje?

Hej

Żona weta jest emerytowaną dentystką z Gośćcem Stawowym :cry:

Bardzo cierpi :cry:

a jeszcze ta pogoda...

Moje zwierzęta.

Kto przegląda forum