Tytek WiecznyGilarz ŻYCIE TOCZY SIĘ DALEJ

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw maja 27, 2010 7:40 Re: Tytek WiecznyGilarz To Już Rok .............

Słusznie Dorciu o siebie trzeba też zadbać.

Ktoś wie gdzie podziała się Xandra?
Obrazek

LimLim

 
Posty: 35315
Od: Sob lut 23, 2002 20:08
Lokalizacja: Warszawa - Bielany

Post » Czw maja 27, 2010 7:56 Re: Tytek WiecznyGilarz To Już Rok .............

odpoczywa od miau :wink:
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43983
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw maja 27, 2010 7:57 Re: Tytek WiecznyGilarz To Już Rok .............

magdaradek pisze:witaj Dorciu :)
uśmiechnij się, może dziś będzie fajny dzień :ok:


będzie , pójdę z Totkiem do wetki i zainwestuje w siebie całe 2 złocisze..zjem rurkę z bitą śmietaną :mrgreen:
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43983
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw maja 27, 2010 9:05 Re: Tytek WiecznyGilarz To Już Rok .............

Telefon naprawiłaś? Którykolwiek zresztą... :mrgreen:
Meoniku ['] - tak bardzo kocham i tęsknię każdego dnia. Na zawsze jesteś w moim sercu, czekaj na mnie, przyjdę na pewno.

Marcelibu

Avatar użytkownika
 
Posty: 21276
Od: Nie sty 11, 2009 1:10
Lokalizacja: Warszawa-Ursynów

Post » Czw maja 27, 2010 9:30 Re: Tytek WiecznyGilarz To Już Rok .............

Marcelibu pisze:Telefon naprawiłaś? Którykolwiek zresztą... :mrgreen:


jaka dowcipna :twisted: ..

zadzwoń ,zobaczymy ,ale na kom.
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43983
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw maja 27, 2010 15:43 Re: Tytek WiecznyGilarz To Już Rok .............

byłam z Totkiem u wetki ,tak jak myślałam maluszek jest chory :cry:
teraz codziennie na zastrzyki .
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43983
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw maja 27, 2010 18:46 Re: Tytek WiecznyGilarz To Już Rok .............

dorcia44 pisze:byłam z Totkiem u wetki ,tak jak myślałam maluszek jest chory :cry:
teraz codziennie na zastrzyki .

Co się stało z maleńkim? :(
Meoniku ['] - tak bardzo kocham i tęsknię każdego dnia. Na zawsze jesteś w moim sercu, czekaj na mnie, przyjdę na pewno.

Marcelibu

Avatar użytkownika
 
Posty: 21276
Od: Nie sty 11, 2009 1:10
Lokalizacja: Warszawa-Ursynów

Post » Czw maja 27, 2010 18:54 Re: Tytek WiecznyGilarz To Już Rok .............

na co chory Totuś?
Obrazek

magdaradek

 
Posty: 27150
Od: Pon kwi 14, 2008 9:24
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw maja 27, 2010 18:58 Re: Tytek WiecznyGilarz To Już Rok .............

Dorcia pewnie w pracy, a my się martwimy co z maleńtasem :roll:
19.11.10 - Tosia (*) - kocie dziecko, któremu los dał tak mało czasu
26.08.11 - Czikita (*) moja pierwsza kocia miłość - przyszła, zabrała moje serce i odeszła tak szybko
14.12.12 - Felciu (*) zawsze będziesz z nami
26.04.14 - Papaja (*) najsłodsza strachliwa królewna, takiej już nie będzie
31.07.17 - Rudolf (*) moja najukochańsza kocia pierdoła

AgaPap

 
Posty: 8937
Od: Pt sie 31, 2007 6:49
Lokalizacja: Katowice i trochę Świdnica

Post » Czw maja 27, 2010 21:39 Re: Tytek WiecznyGilarz To Już Rok .............

zaniepokoiło mnie że jest m,nie ruchliwy ,nie chce cyca woli strzykawę ,mniej je...ma gorączkę ,żadnych nadżerek w pysiu nic ,czysto ,a jednak gorzej chodzi ,bolą kości ,kalicywiroza?
Obserwujemy ,on nie ma tej odporności ,niby te maluszki co przyszły z domu ,zdrowe ,nie chorowały na nic ale moze cos przytargałam :oops: :oops: :cry:
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43983
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt maja 28, 2010 7:22 Re: Tytek WiecznyGilarz To Już Rok .............

dorcia44 pisze:zaniepokoiło mnie że jest m,nie ruchliwy ,nie chce cyca woli strzykawę ,mniej je...ma gorączkę ,żadnych nadżerek w pysiu nic ,czysto ,a jednak gorzej chodzi ,bolą kości ,kalicywiroza?
Obserwujemy ,on nie ma tej odporności ,niby te maluszki co przyszły z domu ,zdrowe ,nie chorowały na nic ale moze cos przytargałam :oops: :oops: :cry:

Dorciu :ok: :ok: :ok:
a tak na marginesie kaska za przesyłkę doszła :?:

kasiunia773

 
Posty: 1902
Od: Nie sty 11, 2009 18:55
Lokalizacja: Heppenheim Niemcy

Post » Pt maja 28, 2010 7:57 Re: Tytek WiecznyGilarz To Już Rok .............

Witaj Dorciu, głowa do góry!!! Dzis nowy dzień i nowe zadania do pokonania. Jak tam poszła matura?
Obrazek

bibuś

 
Posty: 959
Od: Nie sty 03, 2010 18:49
Lokalizacja: Radom

Post » Pt maja 28, 2010 8:48 Re: Tytek WiecznyGilarz To Już Rok .............

kasiunia773 pisze:
dorcia44 pisze:zaniepokoiło mnie że jest m,nie ruchliwy ,nie chce cyca woli strzykawę ,mniej je...ma gorączkę ,żadnych nadżerek w pysiu nic ,czysto ,a jednak gorzej chodzi ,bolą kości ,kalicywiroza?
Obserwujemy ,on nie ma tej odporności ,niby te maluszki co przyszły z domu ,zdrowe ,nie chorowały na nic ale moze cos przytargałam :oops: :oops: :cry:

Dorciu :ok: :ok: :ok:
a tak na marginesie kaska za przesyłkę doszła :?:


Kasiunia773 (bardzo dziękuje )ale nawet nie sprawdzałam wiem że tam pusto,jadę na pożyczkach :oops: przesłałaś do KB czy mB ?
nie miałam swojej renty w tym .miesiącu ,musiałam pożyczyć żeby przeciągnąć jakoś ten miesiąc i niech mi ktoś powie że pieniądze szczęścia nie dają :twisted:

Niuniuś lepiej ,nawet strzykawkę chciał zjeść z convem ,więcej się też rusza.
O marmurkowe szylki nikt nie pyta ,jeszcze 3 tyg. wstecz hurtem chcieli brać teraz cisza :?

bibuś matura ustna zaliczona ,jak z pisemną ,zobaczymy :wink:
a jak u was?

wiesz ze Matylda bardzo cierpi ??? :cry: Jak ukoić ból takiej matki :cry:

a ja wracam z pracy coraz bardziej zmęczona ,mokra od potu, aż wszystko do mnie się klei ,ręce spuchnięte ,obolałe ,czuje każdą kosteczkę i każdy mięsień :cry:
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43983
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt maja 28, 2010 9:02 Re: Tytek WiecznyGilarz To Już Rok .............

u nas ustna suuper poszła, jak z pisemna --zobaczymy ale mysle ze tez ok. składamy papierki na uczelnie......... ja tez padam bo jezdze do pracy do Warszawy . wstaje o 4 tej.... wracam o 19 tej , jak pociąg sie nie spózni........nogi puchna , zapalenie krtani lecze 3 tydzien, a w domu mąz mnie "przeklina " że go z footrami zostawiam i ma wszystko na głowie. Cóz zrobic trafiła sie praca to skorzystałam...........Z EKG pomagamy kolejnym dzieciakom, powodzianom tez...


Daj zdjecia kotów do adopcji, bo chyba wyczytałam ze masz jakies... moze jednego bym upłynniła do znajomej.
Obrazek

bibuś

 
Posty: 959
Od: Nie sty 03, 2010 18:49
Lokalizacja: Radom

Post » Pt maja 28, 2010 9:53 Re: Tytek WiecznyGilarz To Już Rok .............

podeśle ci link do wątków.

skąd dojeżdżasz????aż tyle czasy na dojazdy :strach:

miałam dziś koszmarny sen ,leciałam gdzieś samolotem ,płakałam bo nie zdążyłam pożegnać się z mamą ,nie miałam telefonu do niej ,tak bardzo chciałam się z nią skontaktowac ,porozmawiać ,zawiadomić a nic nie mogła..nie miałąm nawet grosza ze sobą ,byłam smutna ,głodna i majtek też nie miałam (na zmianę :wink: ) chodziłam po jakimś obcym mieście i głodna byłam ... :roll:
długo nie mogłam wybudzić się z tego snu,. :cry:
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43983
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: elmas, Wojtek i 238 gości