Bubu czyli Maciek - uśmiech szczęścia :) Gabi ['] -pamiętamy

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro maja 26, 2010 20:26 Re: Dałam mu na imię Bubu, na szczęście, zanim zniknie...

Duszek686 pisze:Schron to nie jest fajne miejsce...
Gabi i Bubu już tam nigdy nie wrócą.

Gabi i Bubu mieli mnóstwo szczęścia, że nie siedzieli tam tygodniami... miesiącami... :(
To tylko ja,
Tż Gretty
:cat3: Kot. Nie dla idiotów!

Gretta

Avatar użytkownika
 
Posty: 35235
Od: Wto lip 18, 2006 12:53
Lokalizacja: "wesołe miasteczko" (Trybunalskie)

Post » Śro maja 26, 2010 20:27 Re: Dałam mu na imię Bubu, na szczęście, zanim zniknie...

Mam nadzieję że ci ludzie maja świadomość, że ich ukochane koty mogły umrzeć w schronisku gdyby nie natychmiastowa pomoc.

Cieszę się że są razem w swoim domku i wierzę że nie spotka ich już nic złego.
Jednocześnie po raz któryś z kolei z ogromną miłością wspominam moich rodziców i moich nieżyjących juz teściów - jedni i drudzy kociarze, nigdy, przenigdy nie usłyszałam od żadnego z nich że kot i dziecko=cos złego.

W mojej własnej rodzinie najpierw były koty, potem dzieci. Otoczona byłam mądrymi i dobrymi ludźmi. To ogromne szczęście.
Obrazek

Wolność, kocham i rozumiem. Wolności oddać nie umiem.(Chłopcy z Placu Broni)

MISIA- 1.06.2002 - 13.12.2012. Skarbie, gadułeczko moja. Bardzo mi Ciebie brak.
MIKITKA - 03.2002 - 13.07.2015. Tak bardzo mi żal.
FELUTEK - 03.2002 - 11.10.2015. Najcudowniejszy kot terapeutyczny.
OKRUNIA - 09.2002 - 16.08.2018. Śpij, skarbie kochany.
GACEK - 03.2014 - 22.06.2019. Wierny i mądry Przyjaciel.
TYGRYNIA - 05.2002 - 16.12.2020 .Maleńki koto-piesek.

http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=153652 sprawdź zanim oddasz kota!

Ja-Ba

 
Posty: 9574
Od: Pt lis 07, 2008 23:23

Post » Śro maja 26, 2010 20:34 Re: Dałam mu na imię Bubu, na szczęście, zanim zniknie...

Ja-Ba pisze:Mam nadzieję że ci ludzie maja świadomość, że ich ukochane koty mogły umrzeć w schronisku gdyby nie natychmiastowa pomoc.

To prawda - dwóm młodym kocurkom oddanym do azylu wystarczyło kilka dni. Bez jedzenia, picia i sikania.
A Gabi i Bubu wyglądali na zdjęciach ze schroniska na tak samo przerażonych jak tamte kocurki :(
To tylko ja,
Tż Gretty
:cat3: Kot. Nie dla idiotów!

Gretta

Avatar użytkownika
 
Posty: 35235
Od: Wto lip 18, 2006 12:53
Lokalizacja: "wesołe miasteczko" (Trybunalskie)

Post » Śro maja 26, 2010 20:40 Re: Dałam mu na imię Bubu, na szczęście, zanim zniknie...

Ja-Ba pisze: Otoczona byłam mądrymi i dobrymi ludźmi. To ogromne szczęście.

To prawda.
Ja tych ludzi rozumiem, miałam podobną sytuację z moją mamą już ładnych parę lat temu. Wtedy nie skończyło się dobrze :(. Teraz staram się robić wszystko, żeby polepszyć kotom życie. Tym swoim i tym potrzebującym
Pycha kroczy przed upadkiem. A za upadkiem kroczy śmieszność... :mrgreen:

WarKotka

Avatar użytkownika
 
Posty: 19066
Od: Pt lip 31, 2009 20:39
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro maja 26, 2010 20:57 Re: Dałam mu na imię Bubu, na szczęście, zanim zniknie...

Cieszę się że tak się wszystko ułożyło i myślę że tak właśnie miało być, przecież każdy z kotów mógł być adoptowany zanim trafił do Was na DT, nie stało się tak, miały jechać do wspólnego DS, nie stało się tak, mogły nie doczekać się pomocy w schronisku, bo nie było by dla nich miejsca w DT, tak też się na szczęście nie stało, odnaleźli je, po tym jak usłyszeli w schronisku że kotów nie ma szukali i odnaleźli. Tak miało być.

gosiaa

 
Posty: 22354
Od: Sob lut 10, 2007 18:59
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro maja 26, 2010 21:09 Re: Dałam mu na imię Bubu, na szczęście, zanim zniknie...

Dulencja pisze:
magdaradek pisze:Dulencjo, skoro zdecydowałaś się zostawić tam Gabi, to znaczy że uznałaś, że dla Gabi tak jest nalepiej :ok: :ok: :ok:


Tak. Tak dla Gabi jest najlepiej.

Idę ryczeć :cry: :cry: Ryczałam już dzisaj pół dnia... Brakuje mi tej rozdartej Panienki przeokrutnie :cry: :cry:



dzielna Dulencja :ok: :ok: :king:
Marysia pocieszaj
Obrazek
Obrazek

ruru

 
Posty: 19904
Od: Sob gru 29, 2007 20:10
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro maja 26, 2010 22:25 Re: Dałam mu na imię Bubu, na szczęście, zanim zniknie...

Ja-Ba pisze:Jednocześnie po raz któryś z kolei z ogromną miłością wspominam moich rodziców i moich nieżyjących juz teściów - jedni i drudzy kociarze, nigdy, przenigdy nie usłyszałam od żadnego z nich że kot i dziecko=cos złego.
W mojej własnej rodzinie najpierw były koty, potem dzieci. Otoczona byłam mądrymi i dobrymi ludźmi. To ogromne szczęście.

Moi rodzice już chyba za dobrze mnie znają i wystarczy moje spojrzenie mordercy jak tylko zaczną coś w stylu "a po co wam tyle kotów" (dwa :roll: to jest "tyle") żeby już nic więcej nie mówili. Ale oni to takie gaduły marudzą, marudzą a za kotkę brata to by się pokroić dali. Aczkolwiek ostatnio miałam scysję z teściem odnośnie tematu "a co jakby nasze przyszłe dzieci miały alergię". Ja się oczywiście zgotowałam,a mój chłop tylko spojrzał na rodziciela ze współczuciem i pozostawił mi go na pożarcie :twisted: :twisted: :twisted:
Fundacja Tabby - Burasy i Spółka
https://www.facebook.com/BurasySp/

Mjeczysława Naczelnika Pszypatki
https://www.facebook.com/MjeczyslawNaczelnik/

tam jestem łapalna

Gibutkowa

 
Posty: 29640
Od: Pt wrz 04, 2009 17:23
Lokalizacja: Wrocław

Post » Czw maja 27, 2010 6:09 Re: Dałam mu na imię Bubu, na szczęście, zanim zniknie...

Ufff, kociaki znowu razem w swoim domku :ok:
Dużym będzie potrzebne wsparcie, bo jak widać otoczenie potrafi umilić życie.

Ja kiedyś usłyszałam, że mnie szlag jeszcze trafi przez te koty.
No i o mało mnie nie trafił - nie przez koty, oczywiście :twisted:
_______________________________________________________
Jakie nudne byłoby życie gdyby nie ten rząd.
Nie, za PO nie było lepiej. Ludzie tyrali za 1.200 brutto. Afera goniła aferę :?

Podziwiam, jak szeregowy poseł ogrywa opozycję Obrazek
STOP HEJT! Nikt nie jest anonimowy w sieci.

Erin

Avatar użytkownika
 
Posty: 64069
Od: Pt cze 22, 2007 8:43

Post » Czw maja 27, 2010 7:15 Re: Dałam mu na imię Bubu, na szczęście, zanim zniknie...

Dzielna Dulencja :1luvu: i Duszek dzielny :1luvu:
Dzięki Wam dziewczyny za ratunek dla Gabi i Bubu!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Myślę, że teraz już będą żyły szczęśliwie i bezpiecznie w swoim domu :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
Obrazek Obrazek Obrazek
Anielko ['], Jerzyku ['], Malwinko ['], Kellusiu ['], Tymonku ['], Lolusiu['], Klaczku ['], Jaśminku ['], PiPi [']

jerzykowka

 
Posty: 12552
Od: Śro kwi 30, 2008 10:53
Lokalizacja: poznan

Post » Czw maja 27, 2010 8:53 Re: Dałam mu na imię Bubu, na szczęście, zanim zniknie...

jerzykowka pisze:Dzielna Dulencja :1luvu: i Duszek dzielny :1luvu:
Dzięki Wam dziewczyny za ratunek dla Gabi i Bubu. Myślę, że teraz już będą żyły szczęśliwie i bezpiecznie w swoim domu


Dołączam się do podziękowań :1luvu:

A za nowe-stare życie koteczek meeeega kciuki :D
Nie wiadomo dlaczego wszyscy mówią do kotów "ty", choć jako żywo żaden kot nigdy z nikim nie pił bruderszaftu. [M. Bułhakow]

Myszeńk@

 
Posty: 6257
Od: Pon lis 13, 2006 10:19
Lokalizacja: Łódź - okolice Parku Staszica :-)

Post » Czw maja 27, 2010 9:06 Re: Dałam mu na imię Bubu, na szczęście, zanim zniknie...

Dulencjo :1luvu: sił Ci życzę i aby pustka szybko się zapełniła :)
Jeszcze raz Duszku :1luvu:
Obrazek
Wszystkie argumenty na podparcie ludzkiej wyższości nie są w stanie zaprzeczyć jednej niezaprzeczalnej prawdzie: w cierpieniu zwierzęta są nam równe. Peter Albert David Singer

szybenka

 
Posty: 4278
Od: Nie gru 13, 2009 22:16
Lokalizacja: Siedlce

Post » Czw maja 27, 2010 10:09 Re: Dałam mu na imię Bubu, na szczęście, zanim zniknie...

Tajemniczy Wujek Z. pisze:Ja myślę, że będzie dobrze. Ludzie po prostu nie otrzymali od nikogo pomocy w sprawie zwierząt i dziecka i wyprano im mózgownice. Bądźcie z nimi w kontakcie, odpowiadajcie na wątpliwości i będzie dobrze. To nie są bezmyślni, źli ludzie. Może podeślij im linka:
http://kocia_stronka.republika.pl/kot_i_dziecko.html
Na portalu Anuk też jest artykuł traktujący o tym: http://zwierzak-w-domu.info/index.php?o ... &Itemid=74


Pozwoliłam sobie zacytować Wujka, najwyżej mnie skrzyczy ;)

Właśnie czytam sobie tą stronkę z 1 linka - baaardzo fajna :ok:
Fundacja Tabby - Burasy i Spółka
https://www.facebook.com/BurasySp/

Mjeczysława Naczelnika Pszypatki
https://www.facebook.com/MjeczyslawNaczelnik/

tam jestem łapalna

Gibutkowa

 
Posty: 29640
Od: Pt wrz 04, 2009 17:23
Lokalizacja: Wrocław

Post » Czw maja 27, 2010 10:13 Re: Dałam mu na imię Bubu, na szczęście, zanim zniknie...

To jeszcze wątek pupus poczytaj i zdjęcia poogladaj:)
Wlaściwie to ten watek powinien byc w ABC, nie wiem czemu tam nie trafił

viewtopic.php?f=1&t=91919

Lidka

 
Posty: 16220
Od: Wto lut 03, 2004 8:57
Lokalizacja: Katowice

Post » Czw maja 27, 2010 10:28 Re: Dałam mu na imię Bubu, na szczęście, zanim zniknie...

Dawno się tak nie spłakałam czytając wątek...
Slodkie Kochane Stworki znowu razem.
Mam nadzieję,że będą szczęśliwe :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:

Ostatnio jak była u nas pediatra na pierwszej wizycie,to widząc miski zapytała się czy mamy jakieś zwierzątko w domu.Na odpowiedź,że tak i że kocurę zapytala tylko czy oboje mamy albo mieliśmy jakąś alergię.Na szczęście nic z tych rzeczy,ze mamy się kocury pozbyć lub coś w tym stylu nie było.
Dla mnie to też jest śmieszne,że ludzie od razu skazują kociaki na out ,bo się ma urodzić dziecko
Ja też będąc jeszcze w ciąży nasłuchałam się bzdetów,że powinnam się Myszy pozbyć itp.bo będzie małego atakować itp.

Mam tylko nadzieję,że ta druga szansa będzie tą ostatnią
Chciałabym,jeśli to możliwe,żeby Ci ludzie jakieś fotki kociakom zrobiły

:ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
Obrazek

Myszolandia

Avatar użytkownika
 
Posty: 66383
Od: Pon sty 19, 2009 22:48
Lokalizacja: środkowa

Post » Czw maja 27, 2010 21:25 Re: Dałam mu na imię Bubu, na szczęście, zanim zniknie...

Popłakałam się czytając historii Gabi i Bubu.
Obrazek...Obrazek

ruda32

 
Posty: 8706
Od: Pt maja 21, 2010 21:56
Lokalizacja: Warszawa-Ochota

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: elmas, puszatek i 59 gości