Pokarm u matki kociąt

Kocie pogawędki

Moderator: Estraven

Post » Śro maja 26, 2010 20:25 Pokarm u matki kociąt

Witam. Otóż 1,5 tyg. temu moja kotka urodziła trzy małe koty. Jest to jej drugi poród i boję się że będzie tak jak przy pierwszym, gdy porzuciła koty i straciła pokarm. Co może być powodem utraty pokarmu u matki kociąt i czy można tego uniknąć? Co zrobić w takim wypadku? Tym bardziej, że mam wrażenie że od dwóch dni ma mniejszy apetyt i zauważyłem, że wychodzi ostatnio, ale jednak do nich wraca. Jednak gdy naciskam na jej sutki to mleko nie wyskakuje (a może coś źle naciskam?). Koty śpią spokojnie, ale gdy się je obudzi to wrzeszczą i jak się je odstawi od karmienia. Zastanawiam się czy jutro nie wybrać się po pokarm i im nie kupić, bo nie wiem czy ich matka ma pokarm.

Lukas1122

 
Posty: 9
Od: Śro maja 26, 2010 20:21

Post » Śro maja 26, 2010 21:18 Re: Pokarm u matki kociąt

Czy jeśli matka kotów przebywa z nimi to powinienem im kupić pokarm czy nie?
Bo nie jestem pewny czy ich matka ma ten pokarm.

Lukas1122

 
Posty: 9
Od: Śro maja 26, 2010 20:21

Post » Śro maja 26, 2010 21:28 Re: Pokarm u matki kociąt

jeśliby się okazało, że kotka nie ma pokarmu:

» O S E S K I

Kociaki po urodzeniu potrzebują:

regularnego karmienia mlekiem co 2 godziny

Karmimy specjalnym mlekiem dla kociąt (do nabycia w sklepach i lecznicach zoologicznych) lub jeśli nie możemy z jakiś powodów go zdobyć, mlekiem dla ludzkich niemowląt (np.NAN2). Kocie mleko przygotowujemy zgodnie z instrukcją na opakowaniu natomiast ludzkie w połowie ilości wody niż dla dziecka. Można też podawać do picia herbatkę z kopru włoskiego lub z rumianku. Jedzonko i herbatka powinno mieć temperaturę ok. 35-40 stopni. Karmimy za pomocą specjalnej buteleczki dla kociaków, ewentualnie pipetki czy buteleczki np. po kroplach do nosa. Zanim którąś z tych rzeczy użyjemy najpierw należy ja wyparzyć. Bardzo ważne jest by uważać aby maluch podczas jedzenia się nie zachłysnął, dlatego raczej nie polecam strzykawki. Staramy się karmić zawsze w tej samej pozycji tak aby kociak nie miał zbyt wysoko uniesionej główki. Maluch nie może leżeć podczas jedzenia na plecach. Kocięta lubią podczas ssania mieć na czym oprzeć przednie łapki. Z doświadczenia wiem, że wtedy chętniej piją. Jeżeli maluchy są niespokojne i piszczą trzeba częściej je karmić, natomiast jeżeli nie chcą jeść możemy wydłużyć im trochę przerwy. Oczywiście jeżeli kocięta długo odmawiają przyjmowania pokarmu konnp. po kroplach do nosa. Zanim którąś z tych rzeczy użyjemy najpierw należy ja wyparzyć. Bardzo ważne jest by uważać aby maluch podczas jedzenia się nie zachłysnął, dlatego raczej nie polecam strzykawki. Staramy się karmić zawsze w tej samej pozycji tak aby kociak nie miał zbyt wysoko uniesionej główki. Maluch nie może leżeć podczas jedzenia na plecach. Kocięta lubią podczas ssania mieć na czym oprzeć przednie łapki. Z doświadczenia wiem, że wtedy chętniej piją. Jeżeli maluchy są niespokojne i piszczą trzeba częściej je karmić, natomiast jeżeli nie chcą jeść możemy wydłużyć im trochę przerwy. Oczywiście jeżeli kocięta długo odmawiają przyjmowania pokarmu konsultujemy się szybko z lekarzem weterynarii. Około trzeciego tygodnia życia zaczynamy wprowadzać stały pokarm. Na początek możemy podać przez butelkę rzadka kaszkę dla niemowląt - bezsmakową. Gdy kociak zacznie już jeść sam, podajemy bardziej zagęszczoną. sultujemy się szybko z lekarzem weterynarii. Około trzeciego tygodnia życia zaczynamy wprowadzać stały pokarm. Na początek możemy podać przez butelkę rzadka kaszkę dla niemowląt - bezsmakową. Gdy kociak zacznie już jeść sam, podajemy bardziej zagęszczoną.

ciepła

Kilkudniowe oseski trzeba dogrzewać. Najlepiej w tej roli sprawdza się poduszka elektryczna lub termofor, a w ostateczności butelka z ciepłą wodą owienięta ręcznikiem. "Podgrzewacz" należy ułożyć tak aby kociaki mogły się z niego zczołgać gdy będzie im zbyt ciepło. Ja zrezygnowałam z dogrzewania gdy zauważyłam, że maluchy już w ogóle z tego nie korzystają.

masowania brzuszka, odbytu i jego okolic

Po każdym karmieniu musimy malucha wymasować. W tym celu najwygodniej jest zwilżyć wacik ciepłą wodą i kolistymi ruchami masować brzuszek. Natomiast leciutko mokrym wacikiem pocieramy okolice odbytu. Kociak powinien wtedy zacząć robić siusiu lub kupkę. Mocz wsiąka wtedy w watkę. Po wypróżnieniu obmywamy czystym wacikiem pupę oraz całego kociaka - tak jakby to robiła kotka.

kontaktu z opiekunem

By maleństwa się dobrze rozwijały bardzo potrzebują kontaktu z opiekunem tak jak potrzebują kontaktu z matka gdy ją mają. Dotykamy
więc możliwie często kocięta, przemawiamy do nich itp.



» K O C I Ę T A K I L K U T Y G O D N I O W E

Karmienie:
Około trzeciego tygodnia wprowadzamy stały pokarm. Najpierw zachęcamy do jedzenia podając je na palcu jeżeli malec wykazuje już chęć lizania. Ze stałych pokarmów podajemy Gerbery dla ludzkich dzieci, drobno zmielone mięso wołowe (przemrożone lub podgotowane), zmiksowany gotowany drób z ryżem i odrobina gotowanej marchewki, suchą karmę np. Royal Canin baby cat (początkowo może być namoczony w wodzie), kaszki, kleiki. Oczywiście serdecznie odradzam karmienie puszkami i suchym Whiskas, Kitekat, wszystkie typu Leader Price, Biedronka, Auchan itp.!!!

Ilość stałych posiłków:

5 tygodni
- jeżeli kocięta żywią się jeszcze mlekiem matki: 4 - 5 razy dziennie
- jeżeli nie mają matki: 6 - 7 razy dziennie

6 - 8 tygodni: 5 - 6 razy dziennie

8 - 12 tygodni: 4 - 5 razy dziennie

Kuweta:

Mniej więcej w tym samym czasie gdy zaczynamy podawać stały pokarm
kociaki zaczynają się same załatwiać. Wkładamy je wtedy często do
kuwetki wypełnionej NIEZBRYLAJĄCYM się żwirkiem (po spaniu,
po jedzeniu, po zabawie).



źródło

warto też wykastrować kotkę po odchowaniu małych- tak będzie lepiej i dla niej (zabieg chroni przez śmiertelnymi chorobami układu rozrodczego oraz przedłuża życie) i dla ogółu kotów- więcej ich przychodzi na świat niż jest w stanie znaleźć dobre domy. Jeśli to finanse stoją na przeszkodzie, pomogę - proszę o PW.
chętni na kota
-
Pozytywne myślenie wszystko odmieni - ja wierzę w świat bez bezdomnych, cierpiących psów i kotów jeszcze przed 40.
---
Poszukuję osoby która może pomóc w sterylizacji kotów bezdomnych w Polanowie oraz Nowym Miasteczku oraz osoby która odwiezie wiejską kotkę na zabieg pod Kielcami. Proszę o info na pw. Dziękuję :-)

VeganGirl85

Avatar użytkownika
 
Posty: 16929
Od: Śro gru 29, 2004 9:09
Lokalizacja: Warszawa Grochów

Post » Śro maja 26, 2010 21:37 Re: Pokarm u matki kociąt

Czyli jednak lepiej kupić dla nich pokarm.
Tylko ciekawi mnie czy wytrwają do jutrzejszego popołudnia.
Bo tak jak pisałem, z matką przebywają i śpią spokojnie, ale piszczą gdy się je zbudzi.

Lukas1122

 
Posty: 9
Od: Śro maja 26, 2010 20:21

Post » Śro maja 26, 2010 21:42 Re: Pokarm u matki kociąt

Lukas1122 pisze:Czyli jednak lepiej kupić dla nich pokarm.
Tylko ciekawi mnie czy wytrwają do jutrzejszego popołudnia.
Bo tak jak pisałem, z matką przebywają i śpią spokojnie, ale piszczą gdy się je zbudzi.


warto mieć coś na podorędziu, żeby móc je dokarmić. A potem KONIECZNIE wykastrować matkę na początku do połowy lipca.
chętni na kota
-
Pozytywne myślenie wszystko odmieni - ja wierzę w świat bez bezdomnych, cierpiących psów i kotów jeszcze przed 40.
---
Poszukuję osoby która może pomóc w sterylizacji kotów bezdomnych w Polanowie oraz Nowym Miasteczku oraz osoby która odwiezie wiejską kotkę na zabieg pod Kielcami. Proszę o info na pw. Dziękuję :-)

VeganGirl85

Avatar użytkownika
 
Posty: 16929
Od: Śro gru 29, 2004 9:09
Lokalizacja: Warszawa Grochów

Post » Śro maja 26, 2010 21:47 Re: Pokarm u matki kociąt

Wcześniej im dałem trochę mleka, jutro rano też im dam, a po południu kupię pokarm dla kotów.
Postaram się jakoś załatwić tą jego sterylizację, chociaż ten kot nigdy nie był u weterynarza.

Lukas1122

 
Posty: 9
Od: Śro maja 26, 2010 20:21

Post » Śro maja 26, 2010 21:54 Re: Pokarm u matki kociąt

Lukas1122 pisze:Wcześniej im dałem trochę mleka, jutro rano też im dam, a po południu kupię pokarm dla kotów.
Postaram się jakoś załatwić tą jego sterylizację, chociaż ten kot nigdy nie był u weterynarza.


najwyższa pora, aby kotka poznała, co to lekarz ;) o kasę się nie musisz martwić, jak cena wyda Ci się zaporowa- fajnie, żeby udało się to załatwić :ok:

mleko to nie najlepsze wyjście, ale jak nie masz nic innego... zapytaj w sklepie o mleko dla kociąt (np. Klara, Mixol albo Whiskas) :ok:
chętni na kota
-
Pozytywne myślenie wszystko odmieni - ja wierzę w świat bez bezdomnych, cierpiących psów i kotów jeszcze przed 40.
---
Poszukuję osoby która może pomóc w sterylizacji kotów bezdomnych w Polanowie oraz Nowym Miasteczku oraz osoby która odwiezie wiejską kotkę na zabieg pod Kielcami. Proszę o info na pw. Dziękuję :-)

VeganGirl85

Avatar użytkownika
 
Posty: 16929
Od: Śro gru 29, 2004 9:09
Lokalizacja: Warszawa Grochów

Post » Czw maja 27, 2010 18:15 Re: Pokarm u matki kociąt

Kupiłem, dałem. Ale mało coś wypiły bo ok. 15 ml. Wszystkie chciały na raz.
Za godzinę im dam kolejną dawkę, teraz ich matka siedzi z nimi, więc będzie łatwiej nakarmić.

Lukas1122

 
Posty: 9
Od: Śro maja 26, 2010 20:21

Post » Pt maja 28, 2010 20:43 Re: Pokarm u matki kociąt

Ok, daję im mleko.
Jednak one bardziej chcą iść do matki i wyrywają mi się. Jednak chyba nie są głodne, gdy nie budzą je ciężkie, skrzypiące metalowe drzwi, a tylko dotyk? Czy się mylę? No i nie wiem, czemu się mi wyrywają i bardziej chcą iść do matki, gdyż ta nie ma pokarmu (gdy naciskam na jej sutki, nic nie leci). No i teraz matka od nich ucieka, tylko jak ją przytrzymam i ją położę to leży z nimi.

Lukas1122

 
Posty: 9
Od: Śro maja 26, 2010 20:21

Post » Pt maja 28, 2010 22:12 Re: Pokarm u matki kociąt

mogę tylko podnieść- nie mam doświadczenia w opiece nad kociętami; podejrzewam, że kociaki instynktownie szukają bliskości matki, niezależnie od tego, czy ma pokarm czy go straciła, ale mogę się mylić...
chętni na kota
-
Pozytywne myślenie wszystko odmieni - ja wierzę w świat bez bezdomnych, cierpiących psów i kotów jeszcze przed 40.
---
Poszukuję osoby która może pomóc w sterylizacji kotów bezdomnych w Polanowie oraz Nowym Miasteczku oraz osoby która odwiezie wiejską kotkę na zabieg pod Kielcami. Proszę o info na pw. Dziękuję :-)

VeganGirl85

Avatar użytkownika
 
Posty: 16929
Od: Śro gru 29, 2004 9:09
Lokalizacja: Warszawa Grochów




Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: ASK@, kasiek1510 i 72 gości