Witajcie Kochane
Słodki ten cudaczek-ziewaczek, prawda?
Wczoraj byłyśmy w lecznicy, gdzie przeprowadzono badanie neurologiczne. Waśnie wysłałam nagranie do dr. Wrzoska i czekamy na dalsze instrukcje, nasz wet będzie się z nim kontaktował osobiście, więc ja już tylko czekam. Na pewno będą szerokie badania krwi (pewnie jednak w Laboklinie ), może RTG czaszki (pokaże przedsionki uszu), ale do tego trzeba koteńkę uśpić, więc czekamy na to czy dr Wrzosek uzna to za konieczne.
A to dokumentacja "podszczypywania" Mgiełki przez weta
Badanie Mgiełki
http://www.youtube.com/watch?v=aW8GFcY_ISUPo powrocie do domu postanowiłam zaaranżować ponowne spotkanie z Demonkiem. Sądziłam, że Mgiełka strasznie się roztrzęsie, a my to nagramy dla weta. Ale koteńka nas zaskoczyła

Za to Demonek wcale
Mgiełka i Demon
http://www.youtube.com/watch?v=xauMP0HyvYIPóźniej troszkę się kocia denerwowała i wtedy mocniej trzęsła głową, ale nie był to silny atak.
Mgiełka sie denerwuje
http://www.youtube.com/watch?v=WSK4ApwwZAMMaluda była wczoraj bardzo dzielna i grzeczna

Mój
stfforek kochany
Mam nadzieję, że wieści z Wrocławia będą dobre
Aniu

,dziękuję za filmiki, za karmę dla dziczków w moim garażu i dla moich kotów, za wszystko
