XAgaX pisze:i nieśmiało proponuję zmianę tematu na np. koty z terenów przemysłowych- jak pomóc? albo coś podobnego
Wątek miał być takim miejscem kontaktu dla kilku osób, które próbują pomagać na tym terenie w konkretnych sytuacjach konkretnego kota. Tyle możemy. Wszystko. Dla ogólnej dyskusji o pomaganiu kotom na takich terenach lepiej stworzyć nowy wątek, taki bardziej teoretyczny, dla wymiany poglądów, doświadczeń.
XAgaX pisze:jeśli macie jakieś uwagi, co w takim pisemku ma być, jak rada mogłaby pomóc - przyjmę je z wdzięcznością, w końcu to Wam ma pomóc.
Czy taki mail do rady osiedla nam pomoże? Nie. Bo my i tak nie zajmiemy się kotami na tym terenie. Nadal będziemy reagować wyłącznie na konkretne sytuacji konkretnych kotów, które staną nam na drodze.
On może pomóc zwierzakom. Podałam namiar, jeśli Ty chcesz pomóc i szerzyć dobrą wiedzę. Jeśli masz siłę i czas na korespondencję z radą, o ile odpowiedzą. Przekonujesz nas do rzeczy, które są dla nas oczywiste, tylko ich wykonanie pozostaje poza naszym zasięgiem. To są sprawy, którymi może zająć się właśnie rada osiedla. Chcesz - przekonaj ich do tego. Teoretycznie możesz to zrobić tak samo jak my. My w swój grafik już tego nie wbijemy. Jeśli Ty masz czas i wiedzę, edukuj ich, a nie nas. Proszę.
