"Simba jest cudny Wczoraj wieczorem broił jak małe kocię. Naprawdę szybko zaaklimatyzował się u nas i upatrzył sobie mnie, a do reszty domowników ma jeszcze mały dystans. W nocy co rusz sprawdzał czy śpię. Jest bardzo grzeczny i nawet jak wchodzi na parapet czy meble to robi to ostrożnie żeby niczego nie zrzucić."