Kikur ma złe wyniki moczu, za dużo białka . Musimy zrobić krew z profilem nerkowym. Ja wiem, to wina diety, ale on nie lubi nic poza mięsem. Teraz MUSI nauczyć się jeść chrupki, nie ma innego wyjścia.
Domku brak nadal Mam nadzieję, że jeszcze w tym tygodniu uda się z badaniami krwi (jak mi dadzą wolne). Kikur właśnie skonsumował 4 chrupki exigent. Pije niewiele, to fakt, ale czasem chlapnie wody.
Gratsy, kawaler Nie takie chrupki straszne Moja kota Cię wspiera, też ma dni bez puszeczek, coby więcej piła. No to teraz nie mają co domki wybrzydzać w Kikurach, skoro taki grzeczny kocur się robi
Byliśmy na pobraniu krwi, Kikur nie chciał współpracować. Trzeba było próbować z drugiej łapki, żeby uzbierać parę kropli. Za to jak wetka wyciągnęła igłę, krew trysnęła aż miło I uszy znowu trzeba czyścić i zapuszczać oridermylem Po powrocie do domu Kikur wsunął całą miskę chrupek exigent i poprawił mokrym rc.
Nie wytrzymałam do jutra, pojechałam po wyniki. Na szczęście są OK. Martwiło mnie jednak to białko w moczu, chciałam zapytać, co w takiej sytuacji, ale dziś w KV nie było z kim gadać Podeszłam więc do naszej wetki za rogiem, ona doradziła furagin przez 5 dni (ja też tak myślałam, tylko nie byłam pewna dawki). Ale się cieszę, że nie jest źle!!!! A Kikur chrupie exigenta
Jeśli to są jedyne wyniki moczu to radziłbym zrobić dokładniejsze badania. Wg. książki "Nefrologia i urologia psów i kotów", przy pomiarze paskowym, przy wysokim ciężarze właściwym i umiarkowanie zasadowym moczu może wyjść wynik fałszywie pozytywny. U Ciebie ciężar jest wysoki, ph nie widzę. Mój kot na pasku ma zawsze 100 lub 300 mg/dl (co by odpowiadało 2 lub trzem plusom) a przy określeniu ilościowym białka jest 10 razy mniej, co jest jak najbardziej w normie. Stosunek białko/kreatynina < 0.4 oznacza brak białkomoczu którego samym paskiem stwierdzić się nie da.