AYO pisze: Całą godzinę obracał łebkiem jak na rożnie, żeby każdy kawałek się załapał![]()
Następnie przeciągnął się, chlasnął mnie lekutko dla porządku "starczy już tego dobrego" i przemieścił się poza zasięg ręki
Dał ci się wykazać


Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
AYO pisze: Całą godzinę obracał łebkiem jak na rożnie, żeby każdy kawałek się załapał![]()
Następnie przeciągnął się, chlasnął mnie lekutko dla porządku "starczy już tego dobrego" i przemieścił się poza zasięg ręki
AYO pisze:Zdumienie moje było niebotyczne.
Przez godzinę ani drgnęłam, nie zapaliłam, nie ruszyłam nogą a Ksieciunio trwał w zachwycie śmiesznie wysuwając do przodu dolną wargę
AYO pisze:Zdumienie moje było niebotyczne.
Przez godzinę ani drgnęłam, nie zapaliłam, nie ruszyłam nogą a Ksieciunio trwał w zachwycie śmiesznie wysuwając do przodu dolną wargę
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 27 gości