M/E:2 buraski 3,5mca+2 ślepaczki 3mce PILNIE DS,dt wyjeżdza!

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon maja 24, 2010 17:04 Re: Dzielna, ślepaczki-nerkówka-niezakocony dt vs eutanazja

Książęca :twisted: standard, mam wrażenie że tam nikt nic nie wie
to nawet nie chodzi o ilość kotów, w końcu żyła z kotami na podwórku; tylko o odgłosy radia, pralki, telewizora (gości nie przyjmuję), do tej pory jadał, piła, sikała, od kilku dni załatwia się poza kuwetą, nie chce nic tknąć z jedzenia od kiedy mi zwiała z kontenerka i biegała po pokoju, z drugiej strony co to za życie w klatce? jej by się przydała piwnica
AnielkaG
 

Post » Wto maja 25, 2010 9:11 Re: Dzielna, ślepaczki-nerkówka-niezakocony dt vs eutanazja

na jej osiedlu jest przygotwana piwnica, wiem gdzie jest, mogklaby tam mieszkać... tylko czy będzie chciała? niestety karmicielki nie chcą kotki, same maja po 3 koty w domu :roll:
gdyby kotka zamieszkała w piwnicy, mogłaby tam tez dostawac karmę nerkową....

Never

 
Posty: 9924
Od: Czw lis 29, 2007 23:22

Post » Wto maja 25, 2010 9:19 Re: Dzielna, ślepaczki-nerkówka-niezakocony dt vs eutanazja

Never ,bardzo cięzko jest z dzikim kotem nerkowym .Czy będzie w piwnicy zamknięta bez wyjścia?jeżeli będzie mogła wyjśc skąd wiesz że to ona będzie zjadać karmę nerkową?a co z kroplówkami jeżeli trzeba będzie robić?Jeżeli choroba będzie postępowąc jak ją złapać jak będzie bardzo kiepsko.Jezeli nie je ,to już jest chyba kiepsko :(
Anielko podziwiam Cię
Obrazek

Henia

 
Posty: 3068
Od: Pt mar 10, 2006 14:29
Lokalizacja: Warszawa-Muranów

Post » Wto maja 25, 2010 10:53 Re: Dzielna, ślepaczki-nerkówka-niezakocony dt vs eutanazja

na razie czekamy na wyniki dzisiejszych badań. ja tez na czekam na ostatnią szansę dla kotki, czyli tdt na okres leczenia (miejesce w kuchni), jesli się okaze, ze jest szansa na poprawę. To nie jest wcale taka stara kotka.... według karmicielek moze mie c ok. 6 lat...
wczoraj przy świdkach wypuściłam kotkę, i oświadczyłam, ze nie dostarczam kotow do baru wietnamskiego :? awanturnicza karmicielka, ktora ostatnio chciala rozwalic klatki, ze spokojem przyjela informację, ze kotka urodzila i kociaki zostaly uspione, zreszta jak powiedzialam, ze nie starczy im kasy na karme jak koty sie beda w takim tempie rozmanac zgodzily sie, ze trzeba sterylizowac. koteczka byla malutka, dzieciak jeszcze - az dziw, ze byla w ciazy. I przesliczna - az szkoda bylo wypuszczac. niestety nie weszła na teren poradni, tylko uciekła gdzieś miezy bloki, mam nadzieję, ze nie biegła daleko i nie zgubiła się w tym przerazeniu....

Never

 
Posty: 9924
Od: Czw lis 29, 2007 23:22

Post » Wto maja 25, 2010 12:32 Re: Dzielna, ślepaczki-nerkówka-niezakocony dt vs eutanazja

Bielinka zjadła suche i wypiła, chyba dlatego że nie było mnie w domu. :| Mokrego Renala nie chce. Po 16 jedziemy na pobranie krwi.
AnielkaG
 

Post » Wto maja 25, 2010 18:33 Re: Dzielna, ślepaczki-nerkówka-niezakocony dt vs eutanazja

Obrazek

to Bielinka
nie miała pobieranej krwi, wetka powiedziała że jeszcze za wcześnie
ostatnią kreatyninę ma 2,8, mocznik ok. 80, ale morfologicznie zmienione nerki
AnielkaG
 

Post » Śro maja 26, 2010 6:40 Re: Dzielna, ślepaczki-nerkówka-niezakocony dt vs eutanazja

Never pisze:ze spokojem przyjela informację, ze kotka urodzila i kociaki zostaly uspione, zreszta jak powiedzialam, ze nie starczy im kasy na karme jak koty sie beda w takim tempie rozmanac zgodzily sie, ze trzeba sterylizowac. koteczka byla malutka, dzieciak jeszcze - az dziw, ze byla w ciazy. I przesliczna - az szkoda bylo wypuszczac. niestety nie weszła na teren poradni, tylko uciekła gdzieś miezy bloki, mam nadzieję, ze nie biegła daleko i nie zgubiła się w tym przerazeniu....


Hej, pogubiłam się, które kociaki zostały uśpione i dlaczego?
.:: Panie, zachowaj mnie od zgubnego nawyku mniemania, że muszę coś powiedzieć na każdy temat i przy każdej okazji ::.

Obrazek

avild

 
Posty: 1119
Od: Wto lis 17, 2009 23:28
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro maja 26, 2010 14:54 Re: Dzielna, ślepaczki-nerkówka-niezakocony dt vs eutanazja

które kociaki zostały uśpione i dlaczego?

złapałam tam miesiąc temu kotkę w zaawansowanej ciąży, niestety urodziła w nocy w lecznicy, kociaki zostały uśpione, a kotkę kazano nam odebrac z powodu ciężkiej infekcji , była leczona i wysterylizowana w innej lecznicy
AnielkaG
 

Post » Pon maja 31, 2010 9:52 Re: Dzielna, ślepaczki-nerkówka-niezakocony dt vs eutanazja

Wiem, że masz dużo kotów i urwanie głowy. Ale jakoś nie mogę się pogodzić z usypianiem urodzonych kociaków... :(
.:: Panie, zachowaj mnie od zgubnego nawyku mniemania, że muszę coś powiedzieć na każdy temat i przy każdej okazji ::.

Obrazek

avild

 
Posty: 1119
Od: Wto lis 17, 2009 23:28
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob cze 05, 2010 11:19 Re: Dzielna, ślepaczki-nerkówka-niezakocony dt vs eutanazja

jakoś nie mogę się pogodzić z usypianiem urodzonych kociaków...

miałabym w tej chwili kilkadziesiąt kotów, a nie 13 :( , odłowiłam niedawno kotkę z 7-ma małymi 4 tygodniowymi- takim muszę pomóc
Bielinka nie je, jest apatyczna, są dni że załatwia się pod siebie :cry:
AnielkaG
 

Post » Nie cze 06, 2010 17:24 Re: Dzielna, ślepaczki-nerkówka-niezakocony dt vs eutanazja

avild pisze: Ale jakoś nie mogę się pogodzić z usypianiem urodzonych kociaków... :(


Ja z kolei nie moge się pogodzić z ilością bezdomnych psów i kotów. I z tym, że sterylizacja to w dalszym ciągu w potocznej opinii krzywda i okaleczanie zwierząt.
A potem ktoś musi ten bałagan "posprzątać", w tym równiez zdecydowac o uśpieniu ślepego miotu.
Miło mu napewno nie jest.

Kropa

 
Posty: 137
Od: Pt sty 09, 2009 14:57

Post » Pon cze 07, 2010 8:50 Re: Dzielna, ślepaczki-nerkówka-niezakocony dt vs eutanazja

Avild, w ciągu 2 miesięcy wykastrowałyśmy z Małgosią około 70 kotów. Niestety czasem kotki są w tak zaawansowanej ciązy że zaraz po złapaniu rodzą w lecznicy. Nie mam dla nich miejsca, zresztą opieka w domu nad dziką kotką z małymi to nie lada sztuka.
Biała kotka zwana Bielinką (ta z niewydolnością nerek) odmawia diety. Trudno, od wczoraj się poddałam , je Gourmety, Felixa i mięso, uwielbia Whiskas z tuńczykiem. Saszetek renal nie chce tknąć. Je tylko trochę suchego RC renal. Stwierdziłam że jak ma umrzeć z głodu, to niech już je cokolwiek. Dostaje kroplówkę co drugi dzień. Głównie śpi. Ostatnio ma rozrywkę bo małe kociaki z klatki, które wypuszczam na spacerki pod nią wspinają się po prześcieradle na klatce i do niej zaglądają. :)
AnielkaG
 

Post » Pon cze 07, 2010 9:32 Re: Dzielna, ślepaczki-nerkówka-niezakocony dt vs eutanazja

Moze się przełamie? Anilelko, dostałam suchą purinę dla seniorów, moze dla niej by była dobra? co prawda miala pojść do karmicielek, ale z drugiej strony.... wolę pomóc jakoś Bielince...

Never

 
Posty: 9924
Od: Czw lis 29, 2007 23:22

Post » Pon cze 07, 2010 9:34 Re: Dzielna, ślepaczki-nerkówka-niezakocony dt vs eutanazja

daj karmicielkom, ona b. mało je, za suchym nie przepada, wczoraj zjadła co prawda z 10 chrupek mieszanki Royala
AnielkaG
 

Post » Pon cze 07, 2010 10:15 Re: Dzielna, ślepaczki-nerkówka-niezakocony dt vs eutanazja

AnielkaG pisze:
jakoś nie mogę się pogodzić z usypianiem urodzonych kociaków...

miałabym w tej chwili kilkadziesiąt kotów, a nie 13 :( , odłowiłam niedawno kotkę z 7-ma małymi 4 tygodniowymi- takim muszę pomóc
Bielinka nie je, jest apatyczna, są dni że załatwia się pod siebie :cry:


Wiem, wiem, wiem... :(

Nie krytykuję, po prostu ściska mnie w dołku, no :evil:

Trzymam kciuki za Bielinkę...
.:: Panie, zachowaj mnie od zgubnego nawyku mniemania, że muszę coś powiedzieć na każdy temat i przy każdej okazji ::.

Obrazek

avild

 
Posty: 1119
Od: Wto lis 17, 2009 23:28
Lokalizacja: Warszawa

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, Google [Bot] i 108 gości