Zestaw słodko/kwaśny: Cukierek, Buka, Torina i Czarna Mamba

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie maja 23, 2010 21:03 Re: Cukierek i Buka - słodycz z nutką chili. List Cukierka s.64

Oj Cukierku..................... :love:
Obrazek
Moje kocie serduszko :) :) :) :) :) :)

Ira.

 
Posty: 621
Od: Śro sie 05, 2009 9:34
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Nie maja 23, 2010 21:10 Re: Cukierek i Buka - słodycz z nutką chili. List Cukierka s.64

tilibulek -te witaminki Wita-vet niby nie są dla kotów jakieś niedobre w smaku, niby powinny same je jeść. Ale moje tak same z siebie ich nie zjedzą. Muszę je trochę oszukać -dodaję tableteczkę lub pół do małej ilości mokrej karmy, takiej którą lubią (Bozita -renifer, kawałki w sosie) i wtedy bez problemu łykają (tableteczki są małe, podłużne,wygodne do łyknięcia, ale dzielę je na pół wg podziałki żeby były jeszcze mniejsze). Z dodawaniem do suchej karmy może być różnie. Czasami koty obwąchują każdy krokiet dokładnie przed połknięciem i wtedy witaminki mogłyby być wzgardzone.

:ok: Trzymam kciuki za domek dla Cukiereczka :flowerkitty: Zakochaj się w Cukiereczku, domku !

kotekŁatek

 
Posty: 164
Od: Sob cze 09, 2007 19:10
Lokalizacja: ŁÓDŹ

Post » Nie maja 23, 2010 23:57 Re: Cukierek i Buka - słodycz z nutką chili. List Cukierka s.64

Cukierek uwielbia:

:arrow: kolanka
:arrow: mięsko w każdej postaci
:arrow: koty (z wyjątkiem Kaya, Sally i Toriny)
:arrow: zabawki, a szczególnie myszki
:arrow: gadać, oj bardzo, dużo, dużo, dużo!
:arrow: krople walerianowe i rybne
:arrow: obgryzać worki na śmieci
:arrow: ugniatać i mruczeć

Torina została dzisiaj wykąpana w delikatnym szamponie (jakimś dobrym, francuskim). Ale planuję zakup tego, gdyż nadal walczymy z problemami skórnymi. Obciełam też pazurki w tylnych łapkach i zdezynfekowałam rany Rivanolem. Nie powiem żeby Torina była łatwym pacjentem - znosi to gorzej niż Buka, ona pozwalała wręcz na wszystko, a Torina walczy jak lwica. Póki co, dajemy radę :roll: chyba założę jej jakiś kubraczek, żeby nie tworzyła sobie nowych ranek. Dostaje dobre suche, puszki i mięsko. Nie sądzę, żeby coś ją uczulało - to chyba siedzi w jej głowie, lub APZS :roll: nie kuwetkuje, a jej ulubioną "rozrywką", jest darcie gazet na strzępy ;)

Przychodzę do domu wieczorami, lub późnym popołudniem - nie mam już czasu dla Buki :roll: nie wiem więc czy będzie jak z Kayem, wtedy to była zupełnie inna sytuacja - nie pracowałam. Pozostaje więc liczyć na to, że Buka sama zrobi "ten" krok. A dużo na to wskazuje. Po pierwsze - nie spruwa już z fotela, kiedy do niego podchodzę, więc można by zacząć ją głaskać. Po drugie - można tam wkładać łapska:) a po trzecie - porusza się po mieszkaniu nawet w dni, kiedy jest "największy ruch" :)

Cameo

 
Posty: 16220
Od: Pt cze 20, 2008 23:44

Post » Pon maja 24, 2010 7:06 Re: Cukierek i Buka - słodycz z nutką chili. List Cukierka s.64

No to z Cukiereczkiem trzeba-
brać na kolanka,
dawać duuużo mięska!
wyadoptować bez Sally, Kya i Torinki! :mrgreen:
zaopatrywać w dużą ilość myszek,
eozmawiać z koteczkiem,
kropić walerianowymi perfumkami,
chować worki,
pozwalać się ugniatać. :mrgreen:
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

Post » Pon maja 24, 2010 7:19 Re: Cukierek i Buka - słodycz z nutką chili. List Cukierka s.64

Kamilko, Cukiereczek jest bossski :1luvu: Bardzo podobny do Koloruska, tyle że mój ślonski pieron nie jest gadułą :wink: :lol:
Trzymam wielkie kciuki za wspaniały domek dla niego!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Mam nadzieję, że Torinka się wkrótce uspokoi i problemy skórne znikną :ok: :ok: :ok: Zrozumie panienka, że już nie ma się czym denerwować, że teraz już wszystko będzie dobrze!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! I cudna Buka również :ok: :ok: :ok:
Obrazek Obrazek Obrazek
Anielko ['], Jerzyku ['], Malwinko ['], Kellusiu ['], Tymonku ['], Lolusiu['], Klaczku ['], Jaśminku ['], PiPi [']

jerzykowka

 
Posty: 12552
Od: Śro kwi 30, 2008 10:53
Lokalizacja: poznan

Post » Pon maja 24, 2010 8:10 Re: Cukierek i Buka - słodycz z nutką chili. Torina gościnnie.

Cameo pisze:Drogi człowieku, jeśli przeczytasz ten list napisany z głębi serca. Zastanów się na spokojnie...

Usiądę na fotelu, zamknę oczy. Pomyślę. W tym skupieniu, tkniętym nutką ciszy. W miejscu, gdzie nie ma już bram i zakazów, stojących jak znaki na pustej, polnej drodze. Pomyślę... i chociaż brakuje mi odwagi, żeby wydusić z siebie kilka słów, to w głębi duszy potrzebuję Cię jak powietrza. Bez Ciebie jestem nikim...

Co bym ci powiedział, gdybyś stanął nagle na drodze, na której brakuje znaków zakazu - bo są tylko nakazu. A moje serce każe mi właśnie iść w twoim kierunku. Steruje mną jak bezwładną marionetką, popycha do przodu, nie patrząc na mój sprzeciw. Bo ja sam nie wiem, czy chcę dalej iść. Ale coś jest silniejsze ode mnie.

Stój, poczekaj jeszcze chwilkę. Tu nie ma znaku stop'u - ale mimo wszystko, zatrzymaj się. Chciałabym ci coś powiedzieć. Nie zajmę ci zbyt wiele czasu, ciągle zabiegany człowieku, szepnę tylko na ucho, no dalej...


Nie wierz swym oczom - szepnął wiatr - jeżeli Kochasz sercem patrz...

Obrazek

Cukierek przyjechał do mnie totalnie płochliwy. Wręcz skakał po ścianach z przerażenia. Gdyby potrafił mówić, to powiedziałby pewnie, że chce wrócić do schroniska. Bo tam był szczęśliwy. Teraz to nakolankowy miziak i pieszczoch jakich mało. Bardzo się zmienił. Po prostu popatrzył w lustro i powiedział "tak" - metamorfozie.

Cukierek nadal szuka domku - były zapytania, oj były - ale nie takie wymarzone, nie dla niego. On zasługuje na najlepszy dom na świecie. I taki mu znajdziemy!

Aktualne allegro Cukierkowego :!:


Kamila, masz talent do pisania i do pstrykania :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu:

cudny ten tekst

tillibulek

 
Posty: 15689
Od: Czw gru 18, 2008 15:04
Lokalizacja: Warszawa/Białołęka

Post » Pon maja 24, 2010 9:33 Re: Cukierek i Buka - słodycz z nutką chili. List Cukierka s.64

My ciągle trzymamy mocno :ok: za kochający domek dla Cukierka
Tu jesteśmy http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=152188
Człowiek szczęśliwy to nie ten, który wszystko ma, ale ten, który cieszy się wszystkim, co ma.
Gabi 14.07.2016 (*), Duffy 06.04.2009 - 02.11.2020 (*)

bozena640

 
Posty: 28669
Od: Nie sty 11, 2009 17:23

Post » Pon maja 24, 2010 10:50 Re: Cukierek i Buka - słodycz z nutką chili. List Cukierka s.64

Tekst genialny!
Trzymam kciuki za Cukierka, i za TEN domek! :ok:

KAsia Amy

 
Posty: 3728
Od: Nie sty 03, 2010 21:17
Lokalizacja: P-ń

Post » Pon maja 24, 2010 11:28 Re: Cukierek i Buka - słodycz z nutką chili. List Cukierka s.64

:ok:
Psotka 23.02.2009 - 8.04.2015 [*]
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=88961

ObrazekObrazek

Amanda_0net

 
Posty: 7297
Od: Pon mar 13, 2006 20:56
Lokalizacja: Gliwice

Post » Pon maja 24, 2010 15:55 Re: Cukierek i Buka - słodycz z nutką chili. List Cukierka s.64

Obrazek
Obrazek

Myszolandia

Avatar użytkownika
 
Posty: 66383
Od: Pon sty 19, 2009 22:48
Lokalizacja: środkowa

Post » Pon maja 24, 2010 18:55 Re: Cukierek i Buka - słodycz z nutką chili. List Cukierka s.64

ja tez bardzo mocno zaciskam za DS :ok:

Mała1

 
Posty: 19740
Od: Wto wrz 12, 2006 8:56
Lokalizacja: Katowice

Post » Pon maja 24, 2010 22:12 Re: Cukierek i Buka - słodycz z nutką chili. List Cukierka s.64

Kay przesiaduje teraz u mnie na kolankach, bo fotel zajęty przez Bukę :mrgreen:

Niby super, ale jestem przez to cała biała :mrgreen: :roll:

Buka została dzisiaj pogłaskana (piórkami na badylu of corse :roll: ) na fotelu, i na szafie. Nie była przerażona, raczej zaskoczona/zdziwiona że coś ją "maca" ;) nie uciekła.

Zdarzyło jej się zwymiotować (ale tylko raz) - dostaje dobre mokre, więc chyba znowu musiała się zakłaczyć, bo nie dostaje pasty :roll: w żarciu jej nie ruszy :roll: o Bukę bardzo się boję, szczególnie że "walczyłam" z jej chorą wątrobą :( a nie była to łatwa walka :( za jakiś czas postaram się ją złapać i dokładnie wymacać, obejrzeć. Siusia na fotel - przyłapana na gorącym uczynku. Została przepędzona, ale nie wiem czy dobrze zrobiono :roll: wolałabym, żeby nasikała już na ten fotel, bo jeśli będzie przeganiana, to nigdy się nie oswoi :cry: ale polemika z *** to jak dialog z betonem :( muszę po prostu zabezpieczyć ten fotel (chociaż wolałabym go wyrzucić :roll: zgody nie mam, ale może kiedyś się uda :ok: 8) ) nie wiem dlaczego Buka nie trafia do kuwety - to napewno nie kwestia żwirku, czy choroby. Raczej strachu - jedna kuweta stoi w kuchni, może po prostu się boi :?: ale nie sądzę, Buka porusza się po pokojach, nawet kiedy jest głośno, czy są ludzie. Ale postawię jej kuwetę w pokoju :roll:

Kupiłam Torinie bandaże. Nie wiem jak ją zawinę :roll: coraz częściej wdaje się w bójki z Kayem :roll: to że z Kayem, to mnie akurat nie dziwi :roll: :?

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Cukierkowi szukamy zakoconego już domku - zakochał się w mojej Majce :1luvu: on się obok niej kładzie, a ona w zamian myje mu uszy :1luvu:

Cameo

 
Posty: 16220
Od: Pt cze 20, 2008 23:44

Post » Wto maja 25, 2010 7:20 Re: Cukierek i Buka - słodycz z nutką chili. List Cukierka s.64

jedna kuweta na tyle kotow? u mnie by to nie przeszlo, nawet przy dwoch sie boje, ze jak tylko w obu bedzie "coś" to zaraz siku poleci nie tam gdzie trzeba :wink: druga kuweta powinna pomoc - najlepiej zrob tak jak napisalas, postaw ją blisko tego fotela, na ktorym Buka przesiaduje, albo gdzies w zasiegu jej wzroku :ok: :ok:

jak Freya sikala na kanape, to postawilam jej nawet kuwete na kanapie i o dziwo tam wyladowalo siu :roll: :wink: potem jej przestawialam tą kuwete coraz blizej łazienki, chociaz powiem szczerze, ze mimo tego, ze Freya wtedy tez nie byla jeszcze calkiem oswojona, to najlepiej pomoglo psikanie na nią i gonienie jej z miejsca zbrodni :twisted: :twisted:

a czemu chcesz Torine zawijac w bandaze (cos mi chyba umknelo ;) ) ;)

tillibulek

 
Posty: 15689
Od: Czw gru 18, 2008 15:04
Lokalizacja: Warszawa/Białołęka

Post » Wto maja 25, 2010 7:24 Re: Cukierek i Buka - słodycz z nutką chili. List Cukierka s.64

Cameo pisze:Kupiłam Torinie bandaże. Nie wiem jak ją zawinę :roll: coraz częściej wdaje się w bójki z Kayem :roll: to że z Kayem, to mnie akurat nie dziwi :roll: :?

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Cukierkowi szukamy zakoconego już domku - zakochał się w mojej Majce :1luvu: on się obok niej kładzie, a ona w zamian myje mu uszy :1luvu:


ale piekna pannica :1luvu: :1luvu: :1luvu: fotki wypaśne :love:
a ten kubraczek boski :mrgreen:

tillibulek

 
Posty: 15689
Od: Czw gru 18, 2008 15:04
Lokalizacja: Warszawa/Białołęka

Post » Wto maja 25, 2010 7:26 Re: Cukierek i Buka - słodycz z nutką chili. List Cukierka s.64

Jak Torinka ślicznie wygląda! :1luvu:

Tilku, Kama koty mumifikuje! :strach: :mrgreen: :lol:
Ostatnio edytowano Wto maja 25, 2010 7:42 przez kalair, łącznie edytowano 1 raz
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], Google Adsense [Bot], kasiek1510 i 1295 gości