Maleńka Zuzia po wielu przeżyciach szuka DS.

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Nie maja 23, 2010 20:00 Re: 3 tygodniowe kocięta DT/DS albo schron. Pilne!!!

A tych maluszków, które straciły matkę, już nie można uśpić? :( Za duże już są? :(
Obrazek

kinia098

 
Posty: 9949
Od: Pt maja 01, 2009 21:53
Lokalizacja: Darłowo

Post » Nie maja 23, 2010 20:18 Re: 3 tygodniowe kocięta DT/DS albo schron. Pilne!!!

kinia098 pisze:A tych maluszków, które straciły matkę, już nie można uśpić? :( Za duże już są? :(
a chore są, że trzeba je usypiać? myśle, że jakby opiekunowie chcieli uśpić to by już uśpili;( widocznie chca walczyć gdybym im tylko mogła pomóc:(

cangu

 
Posty: 1641
Od: Pt maja 09, 2008 21:17
Lokalizacja: Chrzanów

Post » Nie maja 23, 2010 20:36 Re: 3 tygodniowe kocięta DT/DS albo schron. Pilne!!!

One mają mniej więcej 3-4 tygodnie.

Dyktatura

 
Posty: 11911
Od: Pon paź 12, 2009 8:40
Lokalizacja: Wrocław

Post » Nie maja 23, 2010 20:45 Re: 3 tygodniowe kocięta DT/DS albo schron. Pilne!!!

Dyktatura pisze:Matka jest już po sterylizacji, a jej małe w domkach adopcyjnych.
Nie wiem, co zrobiła dalej karmicielka ale pewnie wypuściła ją w stałe miejsce gdzie kocica żyła.
Ona nie ma tam źle. Ma własną budkę, którą dzieli ze swoją babcią. Obok w budce mieszka jej matka.
Karmicielka cały czas do nich zagląda, a sama nie może wziąć jej do domu, bo ma w nim już 33 koty i 2 psy.
Ledwo wiąże koniec z końcem, zwierzęta leczy na nasz koszt (czytaj TOZ).
Bardzo proszę o pomoc finansową dla JEJ zwierząt.

Karmicielka wzięła do domu kolejne kociaki które straciły matkę. We wtorek będę u niej i zrobię zdjęcia kociakom do adopcji.


zachęcam do wystawiania bazarków na ten cel, niestety nie mam na razie fantów żeby się dorzucić, ale w przyszłości nie wykluczam :) :ok:

trzymam kciuki za Wojtusia i Zuzię :ok: :ok: :ok:

a w kwestii usypiania ślepych miotów mam takie samo zdanie jak Kinia- nie zwiększajmy niepotrzebnie bezdomności zwierząt... ale tak czy inaczej te konkretne kociaki są już na takie rozwiązanie za duże- więc także trzymam kciuki za dobre domy!
chętni na kota
-
Pozytywne myślenie wszystko odmieni - ja wierzę w świat bez bezdomnych, cierpiących psów i kotów jeszcze przed 40.
---
Poszukuję osoby która może pomóc w sterylizacji kotów bezdomnych w Polanowie oraz Nowym Miasteczku oraz osoby która odwiezie wiejską kotkę na zabieg pod Kielcami. Proszę o info na pw. Dziękuję :-)

VeganGirl85

Avatar użytkownika
 
Posty: 16929
Od: Śro gru 29, 2004 9:09
Lokalizacja: Warszawa Grochów

Post » Nie maja 23, 2010 20:48 Re: 3 tygodniowe kocięta DT/DS albo schron. Pilne!!!

Jak już będą fotki, zrobię im allegro.
Fado [*] 27.02.2019 r., Rysiek [*] 15.10.2023 r.

Karena

 
Posty: 4729
Od: Czw wrz 20, 2007 20:09
Lokalizacja: Koszalin

Post » Nie maja 23, 2010 22:05 Re: 3 tygodniowe kocięta DT/DS albo schron. Pilne!!!

Strasznie ciężko zanieść te maleństwa do uśpienia, ale już sobie uświadomiłam, że nie wydoliłabym na ich utrzymanie... A miau, to też nie bank :/
Ale jeżeli maluchy już tyle mają, to broń Boże do uśpienia.
Obrazek

kinia098

 
Posty: 9949
Od: Pt maja 01, 2009 21:53
Lokalizacja: Darłowo

Post » Pon maja 24, 2010 6:08 Re: 3 tygodniowe kocięta DT/DS albo schron. Pilne!!!

Karmicielka już uśpiła 2 ślepe mioty. Zdążyła.
Ona nie jest z tych ona siłę zatrzymują kociaki, ale jeśli już są na tyle duże, że nie zasną już od watki, to zabiera i szuka domów.

Bazarek na kociaki: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=20&t=111373

Dyktatura

 
Posty: 11911
Od: Pon paź 12, 2009 8:40
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pon maja 24, 2010 13:36 Re: 3 tygodniowe kocięta DT/DS albo schron. Pilne!!!

Dyktatura pisze:Matka jest już po sterylizacji, a jej małe w domkach adopcyjnych.

Nie za szybko? Dostała coś na zatrzymanie laktacji?

Dyktatura pisze:Ma własną budkę, którą dzieli ze swoją babcią. Obok w budce mieszka jej matka.

One są już po sterylkach, czy jeszcze nie?

Cudak1

 
Posty: 4124
Od: Pt wrz 04, 2009 17:39
Lokalizacja: zachodniopomorskie

Post » Pon maja 24, 2010 18:01 Re: 3 tygodniowe kocięta DT/DS albo schron. Pilne!!!

Tak one są już wysterylizowane. A o zatrzymanie laktacji jutro się podpytam.

Druga sprawa to to, że Wojtek jednak nie jedzie do Nysy.
Bliżej tez są potrzebujące kociaki i dziewczyna zdecydowała, że weźmie jednego z nich.
Ech nie lubię takich sytuacji. :(

Dyktatura

 
Posty: 11911
Od: Pon paź 12, 2009 8:40
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pon maja 24, 2010 18:22 Re: 3 tygodniowe kocięta DT/DS albo schron. Pilne!!!

Dyktatura pisze:Tak one są już wysterylizowane. A o zatrzymanie laktacji jutro się podpytam.

Podpytaj. Będę wdzięczna za informację :) (też mam karmiącą kocicę i zależy mi na jak najszybszej sterylce i wypuszczeniu jej na wolność, ale właśnie musiałaby chyba dostać coś na zatrzymanie laktacji lub trzeba by czekać z 2 tygodnie, aż mleko samo zniknie).

Czyli generalnie wszystkie te kocice, dokarmiane przez tą Panią są już wysterylizowane?



Dyktatura pisze:Druga sprawa to to, że Wojtek jednak nie jedzie do Nysy.
Bliżej tez są potrzebujące kociaki i dziewczyna zdecydowała, że weźmie jednego z nich.
Ech nie lubię takich sytuacji. :(

Kurcze... a na miejscu nie ma nikogo, kto mógłby go wziąć? Taki maluszek, dobrze poogłaszany szybko powinien znaleźć DS... Szkoda, żeby trafił do schroniska :(

Cudak1

 
Posty: 4124
Od: Pt wrz 04, 2009 17:39
Lokalizacja: zachodniopomorskie

Post » Pon maja 24, 2010 18:26 Re: 3 tygodniowe kocięta DT/DS albo schron. Pilne!!!

Jak na razie nikt z ogłoszeń się do mnie nie odzywał. :(

Zostały 3 kocice do wysterylizowania, ale one są zupełnie dzikie i nie dają się złapać. Pułapka była wystawiana, ale łapały się do niej akurat te kociaste, które są już po zabiegu.

Dyktatura

 
Posty: 11911
Od: Pon paź 12, 2009 8:40
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pon maja 24, 2010 18:43 Re: 3 tygodniowe kocięta DT/DS albo schron. Pilne!!!

Dyktatura pisze:Jak na razie nikt z ogłoszeń się do mnie nie odzywał. :(

Może, gdyby były lepsze zdjęcia, byłby jakiś odzew... a te były jednak robione na szybkiego i kociaki nie wyszły na nich korzystnie :| Ludzie to wzrokowcy. Dobre zdjęcia w ogłoszeniach to podstawa.

Poczytaj ten artykuł: http://www.kociadolina.pl/articles,arty ... yjna-.html


Dyktatura pisze:Zostały 3 kocice do wysterylizowania, ale one są zupełnie dzikie i nie dają się złapać. Pułapka była wystawiana, ale łapały się do niej akurat te kociaste, które są już po zabiegu.

Niektórzy łapią dzikusy jakoś na siatkę/podbierak... Dobrze by było je złapać, żeby się już tam nie mnożyły, bo uśpić nie zawsze się zdąży, a później nie ma co robić z tymi kociakami...

Cudak1

 
Posty: 4124
Od: Pt wrz 04, 2009 17:39
Lokalizacja: zachodniopomorskie

Post » Pon maja 24, 2010 18:51 Re: 3 tygodniowe kocięta DT/DS albo schron. Pilne!!!

Właśnie dostałam maila. Wklejam treść:

"Dzień dobry,

poszukuję kotka do zaopiekowania się nim na stałe. Zauważyłam Pani ogłoszenie na allegro i w związku z powyższym chciałabym zapytać czy jest nadal aktualne. Szczególnie ujęły mnie dwa kotki , czarny i czarno-biały (zdjęcie nr 5 i 4). Jezeli nadal poszukuje Pani opiekuna dla któregoś z tych kociaków, proszę o maila.

Jeżeli chodzi o moją osobę, mam 31 lat i obecnie mieszkam na stałe w Szczecinie. Posiadam doświadczenie w opiece nad kotkami, całe życie w sumie miałam z nimi do czynienia, najpierw mieszkając z rodzicami w wiosce Linówko koło Ińska, potem przeprowadzając się tutaj. Pracuję głównie w domu, gdyż zajmuję się tłumaczeniami.

W Szczecinie około 2 lata temu zaadoptowałam kotka z Internetu wspólnie z narzeczonym.Ponieważ rozstaliśmy się, uzgodniliśmy, ze kotek zostaje z narzeczonym gdyż tam od początku zamieszkał.
Mam teraz swoje mieszkanie, które dzielę z siostrą blizniaczką. Okna są swieżo wymienione, nie będą stanowiły problemu dla kotka, gdyz wiem, ze opieka nad zwierzątkiem wiąze sie z zapewnieniem mu bezpieczeństwa przede wszystkim.
Kotek, którym zajmowałam się razem z narzeczonym, jest regularnie szczepiony i pod opieką lekarzy. Nadal widuję się z nim od czasu do czasu, a w okresach kiedy ex narzeczony wyjezdza na dłuzszy okres, kotek "ląduje" u mnie.

Warunki adopcji , które Pani podała w allegro są zrozumiałe i mam je na uwadze. Nie widzę problemu z ich przestrzeganiem.

Dziękuję z góry za odpowiedź,
pozdrawiam serdecznie,

Agata Kalińska"

Co o tym myślicie?

Dyktatura

 
Posty: 11911
Od: Pon paź 12, 2009 8:40
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pon maja 24, 2010 18:52 Re: 3 tygodniowe kocięta DT/DS albo schron. Pilne!!!

W ogłoszeniach jest błędnie podany mój nr telefonu.
Proszę o zmianę z 503 na 502. :)

Dyktatura

 
Posty: 11911
Od: Pon paź 12, 2009 8:40
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pon maja 24, 2010 18:56 Re: 3 tygodniowe kocięta DT/DS albo schron. Pilne!!!

Dyktatura pisze:W ogłoszeniach jest błędnie podany mój nr telefonu.
Proszę o zmianę z 503 na 502. :)

To już wiadomo, dlaczego tel o maluchy się nie rozdzwonił :mrgreen:


Mail bardzo konkretny. I to akurat chodzi o te kotki, które zostały bez domku?

Cudak1

 
Posty: 4124
Od: Pt wrz 04, 2009 17:39
Lokalizacja: zachodniopomorskie

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość