Hospicjum 'J&j'[7]...

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie maja 23, 2010 19:17 Re: Hospicjum 'J&j'[7]. Wisła przybiera.

[quote="olamichalska":74mo5q1g]Agn,
PearlRain pisała do mnie o 12.30 o transport do bszczy, czy to jeszcze jest aktualne?
mi się niestety zrobił znowu bajzel w oku, pękły naczynia i gówno widzę na lewe oko, wiec nie dam rady jechać..
ale czy jest jeszcze potrzebny transport? zanim rozpuszczę wici..[/quote:74mo5q1g]

Olu, nie wiem - wątek na dogo jakoś się kręci, ale główni zainteresowani byli dziś cały dzień w schronie.
Możesz zadzwonić do CajusaJB: 602378012, on powinien być zorientowany, czy to jeszcze aktualne.
Ostatnio edytowano Śro gru 28, 2011 14:49 przez Agn, łącznie edytowano 1 raz
Kocie Hospicjum -1% - KRS 0000408882

'Pijcie swe niezaznane szczęście
chcąc nie być tym, kim jesteście'

Agn

Avatar użytkownika
 
Posty: 22355
Od: Pt paź 21, 2005 14:01
Lokalizacja: Toruń

Post » Nie maja 23, 2010 20:30 Re: Hospicjum 'J&j'[7]. Wisła przybiera.

za chwilkę będą zdjęcia
chwilka cierpliwości strasznie wolno się ładują

woda podchodzi pod schronisko, jest własciwie w miejscu gdzie były psy, ulica prowadząca w doł rzeki jest zalana, woda była może z 10 metrów od bramy schroniska, park na wysokości jezdni podtopiony
bulwar do ślimaka zalany, woda strasznie szybko się podnosi, godzinę temu podchodziła pod mury fosy oddzielającej ulicę od zamku, to jest niższy punkt bulwaru, zdjęcia strasznie wolno mi się ładują...

PearlRain

 
Posty: 6184
Od: Pt gru 11, 2009 12:06
Lokalizacja: Duża Wyspa

Post » Nie maja 23, 2010 21:16 Re: Hospicjum 'J&j'[7]. Wisła przybiera.

ObrazekObrazekObrazekObrazekObrazekObrazekObrazekObrazekObrazek

tak wyglądało godzinę temu

PearlRain

 
Posty: 6184
Od: Pt gru 11, 2009 12:06
Lokalizacja: Duża Wyspa

Post » Nie maja 23, 2010 21:37 Re: Hospicjum 'J&j'[7]. Wisła przybiera.

PerlRain .... nieciekawie to wygląda. 8O miałam dziś podjechać i przejść się w stronę bulwaru ale nie starczyło mi czasu...

Asia_Siunia

 
Posty: 4396
Od: Czw mar 05, 2009 15:18
Lokalizacja: gdzieś spod Torunia...

Post » Nie maja 23, 2010 21:40 Re: Hospicjum 'J&j'[7]. Wisła przybiera.

Asia_Siunia pisze:PerlRain .... nieciekawie to wygląda. 8O miałam dziś podjechać i przejść się w stronę bulwaru ale nie starczyło mi czasu...


to przybierało, cos image shack wariuje i nie mogę wrzucić zdjęć z tej ulicy koło Baja Pomorskiego, tam woda podeszła pod bramę...

PearlRain

 
Posty: 6184
Od: Pt gru 11, 2009 12:06
Lokalizacja: Duża Wyspa

Post » Nie maja 23, 2010 21:42 Re: Hospicjum 'J&j'[7]. Wisła przybiera.

PearlRain pisze:
Asia_Siunia pisze:PerlRain .... nieciekawie to wygląda. 8O miałam dziś podjechać i przejść się w stronę bulwaru ale nie starczyło mi czasu...


to przybierało, cos image shack wariuje i nie mogę wrzucić zdjęć z tej ulicy koło Baja Pomorskiego, tam woda podeszła pod bramę...


Na Wolę Zamkową? Często tą bramą wjeżdżam na parking koło ruin zamku....Woda nigdy nie była aż tak wysoko...

Asia_Siunia

 
Posty: 4396
Od: Czw mar 05, 2009 15:18
Lokalizacja: gdzieś spod Torunia...

Post » Nie maja 23, 2010 21:44 Re: Hospicjum 'J&j'[7]. Wisła przybiera.

tak jest pod bramą Woli Zamkowej, niewiele brakowało 1,5 godziny temu

PearlRain

 
Posty: 6184
Od: Pt gru 11, 2009 12:06
Lokalizacja: Duża Wyspa

Post » Pon maja 24, 2010 12:37 Re: Hospicjum 'J&j'[7]. Wisła powoli opada.

Woda, choć ciągle rozlana, bardzo powoli opada jednak. Byłam popatrzeć na `punkty orientacyjne` - po znakach na brzegu widać, że wody jest mniej. W schronisku woda weszła tylko na plac treningowy i podlała najniżej położone boksy. Główne budynki - bezpieczne, kociarnia też.
Maluchy u mnie - całkiem dobrze, choć Powodziak jakiś taki senny dziś...
Noel najchętniej wyżerałby wszystko co jest [i:2q3303bf]w mojej miseczce[/i:2q3303bf].

Z Leto zaczęły się kłopoty `obsługowe`.
Otakowa dziura nie paprze się już, co najwyżej straszy nieco.
Ewo nie reaguje na leki - biegunka się utrzymuje.
Cinias, z oporami, ale jednak reaguje na leki - mniejszy katar i mniejsza biegunka. Powoli to idzie, ale jednak idzie.

A Mbati się sfilcował. O. I nie daje się czesać. Paskud.
Ostatnio edytowano Śro gru 28, 2011 14:50 przez Agn, łącznie edytowano 1 raz
Kocie Hospicjum -1% - KRS 0000408882

'Pijcie swe niezaznane szczęście
chcąc nie być tym, kim jesteście'

Agn

Avatar użytkownika
 
Posty: 22355
Od: Pt paź 21, 2005 14:01
Lokalizacja: Toruń

Post » Pon maja 24, 2010 14:35 Re: Hospicjum 'J&j'[7]. Wisła powoli opada.

Dobrze, ze woda opada. Az strach mi bylo sie spytac. Mocne usciski i dalej do roboty... Teraz ja mam wielki remont, bo od jutra dostaje te glupie drzwi pokojowe w calym mieszkaniu. Juz teraz wyglada jak po spaleniu...
Ale to nic do zalanych obszarow :(

SecretFire

 
Posty: 11777
Od: Sob sie 30, 2008 15:29
Lokalizacja: Kleines Wiesental (Niemcy) kiedys Brodnica

Post » Pon maja 24, 2010 19:22 Re: Hospicjum 'J&j'[7]. Wisła powoli opada.

Agn moglibyśmy jakoś pomóc na to rozwolnienie Ewo?
jesli jakkolwiek to proszę pisz

Mała1

 
Posty: 19740
Od: Wto wrz 12, 2006 8:56
Lokalizacja: Katowice

Post » Pon maja 24, 2010 19:28 Re: Hospicjum 'J&j'[7]. Wisła powoli opada.

Byłam w schronisku, jaka tam błoga cisza nastała, niestety powoli ludzie oddawają pieski jest nadzieja, że kilka zostanie na stałe :) Agnieszka padnięta ledwo siedziała, jak maluchy rozrabiają? bo Noel chyba się zadomowił na dobre :D

PearlRain

 
Posty: 6184
Od: Pt gru 11, 2009 12:06
Lokalizacja: Duża Wyspa

Post » Pon maja 24, 2010 20:20 Re: Hospicjum 'J&j'[7]. Wisła powoli opada.

Wybrałam się dziś `za Wielką Wodę`. Wisła faktycznie opada... powoli. :roll:

Śledziowe Łebki - czyli Trójka plus Powodziak jeśli nie śpią to biegają po całym domu z prędkością światła. Nie idzie im zrobić zdjęcia. Apetyty dopisują - małe spokojnie pogryzają suche i zapijają Convem [schodzi saszetka dziennie].

[quote="Mała1":pw23byt1]Agn moglibyśmy jakoś pomóc na to rozwolnienie Ewo?
jesli jakkolwiek to proszę pisz[/quote:pw23byt1]
Mała - wszystko, co potrzebne mam - chciałabym tylko, aby zadziałało. Niestety, wygląda na to, że Ewo ma zniszczoną śluzówkę jelit - je bardzo chętnie, tylko mokre i mięso gotowane, ale to, co opuszcza kota drugą stroną wygląda jakby było częściowo niestrawione [widziałam już coś takiego u FIV-ków...]. Ewo jest mocno wychudzona. To taki [i:pw23byt1]znikotek[/i:pw23byt1], który przytula się boczkiem, nie patrząc mi w oczy; daje się czasem głaskać, ale nasz wzrok nie może się spotkać, bo Ewo natychmiast wtedy ucieka. Podawanie tabletek, czy zastrzyków to dla niej makabra ale jakoś dajemy radę. Żal ściska, kiedy na nią patrzę.
Ostatnio edytowano Śro gru 28, 2011 14:50 przez Agn, łącznie edytowano 1 raz
Kocie Hospicjum -1% - KRS 0000408882

'Pijcie swe niezaznane szczęście
chcąc nie być tym, kim jesteście'

Agn

Avatar użytkownika
 
Posty: 22355
Od: Pt paź 21, 2005 14:01
Lokalizacja: Toruń

Post » Pon maja 24, 2010 21:16 Re: Hospicjum 'J&j'[7]. Wisła powoli opada.

Agn, a może dla Ewo byłoby lepsze jedzenie conva? (jakie ona ma nerki? nie pamiętam...) w końcu z tego się więcej wchłonie, choć wiem, że to koszmarne koszty są...

jak odbudować śluzówkę jelit? uparcie tłucze mi się po głowie, że o tym na forum czytałam, ale gdzie - nie pomnę :?

Uschi

 
Posty: 11026
Od: Śro kwi 12, 2006 16:17
Lokalizacja: Warszawa-Piaski

Post » Pon maja 24, 2010 21:52 Re: Hospicjum 'J&j'[7]. Wisła powoli opada.

[quote="Uschi":2pfw2rms]Agn, a może dla Ewo byłoby lepsze jedzenie conva? (jakie ona ma nerki? nie pamiętam...) w końcu z tego się więcej wchłonie, choć wiem, że to koszmarne koszty są...[/quote:2pfw2rms]
Od wczoraj dostaje - razem z maluchami [tzn. Ewo osobno, ale w tym samym czasie]. Na razie efektów brak, ale je również normalne mokre [RC Intestinal] i mięso.

[quote="Uschi":2pfw2rms]jak odbudować śluzówkę jelit? uparcie tłucze mi się po głowie, że o tym na forum czytałam, ale gdzie - nie pomnę :?[/quote:2pfw2rms]
Może masz na myśli siemię lniane?
Boję się jej podawać jakiś dodatkowych `atrakcji` - ma dietę, dostaje leki. Mam wrażenie, że po prostu śluzówka nie goi się z powodu FIV.
Ostatnio edytowano Śro gru 28, 2011 14:50 przez Agn, łącznie edytowano 1 raz
Kocie Hospicjum -1% - KRS 0000408882

'Pijcie swe niezaznane szczęście
chcąc nie być tym, kim jesteście'

Agn

Avatar użytkownika
 
Posty: 22355
Od: Pt paź 21, 2005 14:01
Lokalizacja: Toruń

Post » Wto maja 25, 2010 0:23 Re: Hospicjum 'J&j'[7]. Wisła powoli opada.

Siemię lniane podaje się ze strzykawki? a ile tego na kota? :oops:

Sorry że tak głupio pytam :oops:

Cameo

 
Posty: 16220
Od: Pt cze 20, 2008 23:44

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Murraynah i 57 gości