Tarnobrzeg - powódź - KRK transport darów 23.07 !

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Sob maja 22, 2010 17:23 Re: Tarnobrzeg - powódź potrzebna pomoc-klatki,karma!

Jestem w Tbg i najgorsze jest to że niewiele można zrobić. Stowarzyszenie z Tbg robi tyle ile może czyli rozwozi jedzenie i na dzień dzisiejszy to jest najbardziej potrzebne (w każdej ilości). Najlepiej by było pewnie zamawiać karmę z dostawą na adresy lecznic podawane przez Luizę (pierwszy post).

Sylwka

 
Posty: 6983
Od: Pt lut 11, 2005 10:52
Lokalizacja: Kraków

Post » Sob maja 22, 2010 17:24 Re: Tarnobrzeg - powódź potrzebna pomoc-klatki,karma!

Wysłałam kasę. Tyle ile mogłam.
ObrazekAnda i koty Obrazek

Anda

 
Posty: 10081
Od: Pon lut 02, 2004 14:46
Lokalizacja: Lublin

Post » Sob maja 22, 2010 17:40 Re: Tarnobrzeg - powódź potrzebna pomoc-klatki,karma!

Kopiuję z dogo
Rzeczywiście dotarłam z Krakowa. Najgorsze jest to, że właściwie niewiele można zrobić. Zalany jest ogromny teren. Nikt kto nie jest mieszkańcem zalanych okolic nie ma prawa tam wjechać jeśli nie ma przepustki dlatego osoby postronne nie mogą zrobić właściwie nic na miejscu. Na dzisiaj potrzebna jest karma i to w każdej ilości. Byłam dzisiaj z Mariuszem w Zakrzowie (do granicy wody) i w Sobowie. Po drodze na horyzoncie widać było jedynie wielkie jezioro i kępy wystających drzew. W Sobowie tylko domy przy głównej drodze nie są zalane. Do innych które są położone niżej pływa się łodzią. A to tylko początek tragedii. Woda w niektórych miejscach jest bardzo głęboka. Nie mam pojecia jak będzie to wyglądać jak woda opadnie. To już czwarty dzień do tego bardzo ciepły. Dla kota uwięzionego na przyklad na drzewie to chyba za długo aby przeżyć.
Najgorsze jest to, że w wielu miejscach, wbrew temu co myślałam wcześniej, ludzie mieli czas na ewakuacje zarówno siebie jak i zwierząt. Apele o ewakuację były na długo przed tym zanim woda zupełnie zalała wioski. Kto chcial to wyprowadził zwierzęta a kto nie chciał to ... sami wiecie. Gdy przyjechaliśmy z karmą to podeszła do mnie pani i prosila o jedzenie dla psa. Mówiła, że udało jej się w końcu uratować swojego psa, który spędził dwa dni na balkonie i znalazła mu lokum u znajomego z niezalanej części ale musi mu przecież dać jeść. Jak woda zacznie opadać to taka grupa zwierząt zgromadzona na niezalanym teraz kawałku terenu może stać się ogromnym problemem.
Czuję się głupio bo siedzę teraz w domu zamiast coś robić.
Mam nadzieję że Luizie uda się dzisiaj sprawdzić osobiście jak to realnie wygląda. Może uda się znaleźć jakieś zwierzaki. Jeśli będą koty z zalanych terenów to jutro mogę je zabrać do Krakowa jeśli znajdzie się tymczas (Rustie mi pisała o jakimś).
Myślimy co możemy zrobić. W razie gdyby w przyszłym tygodniu udało się zebrać w Krakowie karmę i inne rzeczy to myślę, że mogłabym jeszcze raz pojechać.
I jeszcze jeden post
Właśnie wróciłam z trasy Lesko - Tarnobrzeg Odebrałam od Ewatr karmę i niestety ze względu na zbyt mały samochód zabrałam jeden kontenerek i karmę. Ewunia umieści zdjęcia.
Jechałam z Panem z wywiadówki z Leska i grzecznościowo zgodził się zabrać po drodze karmę. Tyle ile mogłam,to wzięłam. Karmę przekazałam od razu Luizie, a ona pojechała na tereny zalewowe - na wyspę.

JA MAM PROŚBĘ
MOJA PRZYJACIÓŁKA, KTÓRA DE FACTO ADOPTOWAŁA PUSIĘOD MURECZKI - STRACIŁA DOROBEK ŻYCIA -WSZYSTKO -ZABRALI JĄ Z DACHU Z MĘŻEM W TYM CO MIELI NA SOBIE
MOJA PROŚBA DOTYCZY UBRANBEK DLA JEJ DWÓCH CÓRECZEK
DOMINISIA LAT 9 - ROZMIAR OD 140
AGNIESIA LAT 5 -ROZMIAR OD 128
JA MAM SAMYCH CHŁOPAKÓW I TO DOROSŁYCH WIĘC NIE WSPOMOGĘ DZIEWCZYNEK - PRZEKAZAŁAM JEJ INNE RZECZY NA MĘŻA NA NIĄ-
JEŚLI KTOŚ MOŻE MA W DOMKU ZE SWOICH DZIEWCZYNEK UBRANKA W W/W ROZMIARACH TO PROSIŁABYM O POMOC.
OSÓB U NAS POTRZEBUJĄCYCH JEST MNÓSTWO
ALE JA JESTEM ZWOLENNIKIEM POMOCY KONKRETNEJ RODZINIE - BO WIADOMO, CO BRAKUJE KOMU DAJEMY
ZNAM I WIEM MOGĘ
NIESTETY ZDARZAJĄ SIĘ I TRAKIE PRZYKŁADY SZABROWNIKÓW I OSZUSTÓW
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56139
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Sob maja 22, 2010 17:44 Re: Tarnobrzeg - powódź potrzebna pomoc-klatki,karma!

To i kolejny
Avatar pietrucha204

Zarejestrowany
Mar 2008
Skąd
kędzierzyn-koźle
Postów
1,794

Domyślnie

czy to jest wasz rejon?
"Przepraszam że tutaj ale zupełnie nie wiem co robić, dzwoniła do mnie kobieta (okolice Lubina), poprosiłam o maila , oto on:
"Witam.
Przed chwilka rozmawialm z Pania odnosnie mojej nieciekawej sytuacji,odnosnie powodzi,ewakuacji i psow ktore przygarnelismy-a w chwili obecnej mamy problem gdyz zostalismy umieszczeni w chlewni z tymi psami(a miedzy nimi sa rowniez moje wlasne)i prawde powiedziawszy na taka okolicznosc mam ich za duzo.Prosze o pomoc w zaadoptowaniu 7 psiakow-4 rasy mieszanej,2 syberian huski(parka),1 owczarek niemiecki,i mieszaniec bullmastifa sunia,ale niestety nie nadaje sie z przebywaniem z innymi psami.Wszystkie wymienione psiaki sa to psy po przejsciach,po dlugotrwalej resocjalizacji,jednak w ciagu dalszym bez prawdziwego domu.Bardzo proszę o pomoc.
Z gory dziekuje J... K....
p.s Pieski w chwili obecnej przebywaja w miejscowosci Dłużyce gm ścinawa,,jest to stara świniarnia do ktorej zostalismy ewakuowani i przebywa tam mąż z synem ze zwierzętami,gdyż nie możemy zostawić ich tam samych.W razie jakichkolwiek pytań proszę dzwonić do mnie pod nr.tel.605xxxxxx
Jeszcze raz dziekuję za zainteresowanie cała ta sytuacją. "

Nie znam nikogo z okolic, może podpowiecie coś, zupełnie nie wiem jak to ruszyć, jestem 140 kilometrów od tego miejsca,bez kogos na miejscu nie jestem w stanie nic zrobić!

Dodam tylko, że w rozmowie tel. pani mówiła, że jak prosza o pomoc dla psów to wszyscy pukaja sie w głowy..............."

wklejono to na nasz ratunkowy wątek dobra wiem już, że to rejon Dolnego Śląska - wszędzie dramat się rozgrywa
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56139
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Sob maja 22, 2010 17:46 Re: Tarnobrzeg - powódź potrzebna pomoc-klatki,karma!

O mnie skopiowałaś :wink:

Sylwka

 
Posty: 6983
Od: Pt lut 11, 2005 10:52
Lokalizacja: Kraków

Post » Sob maja 22, 2010 17:57 Re: Tarnobrzeg - powódź potrzebna pomoc-klatki,karma!

Zgadza się.Siedzę w necie,bo nie mogę inaczej pomóc.
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56139
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Sob maja 22, 2010 17:59 Re: Tarnobrzeg - powódź potrzebna pomoc-klatki,karma!

A ja kurde jestem w Tarnobrzegu i też nic nie mogę zrobić. Szlag by to ...

Sylwka

 
Posty: 6983
Od: Pt lut 11, 2005 10:52
Lokalizacja: Kraków

Post » Sob maja 22, 2010 18:02 Re: Tarnobrzeg - powódź potrzebna pomoc-klatki,karma!

Bryska,to Ty dzwoniłaś do TVN-u i podałaś adres ludzi,którzy potrzebują pomocy w ewakuacji?
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56139
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Sob maja 22, 2010 18:03 Re: Tarnobrzeg - powódź potrzebna pomoc-klatki,karma!

Sylwka pisze:A ja kurde jestem w Tarnobrzegu i też nic nie mogę zrobić. Szlag by to ...

A ja też blisko i co? W dodatku tam moja rodzina. :cry:
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56139
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Sob maja 22, 2010 18:11 Re: Tarnobrzeg - powódź potrzebna pomoc-klatki,karma!

ewar pisze:Bryska,to Ty dzwoniłaś do TVN-u i podałaś adres ludzi,którzy potrzebują pomocy w ewakuacji?

Nie, to nie ja. A dlaczego myślisz, że to ja??
Ja z powodzią mam "kontakt" tylko przez internet...

Bryska4

Avatar użytkownika
 
Posty: 19048
Od: Sob paź 25, 2008 17:59

Post » Sob maja 22, 2010 18:13 Re: Tarnobrzeg - powódź potrzebna pomoc-klatki,karma!

Ktoś z Hiszpanii dzwonił i podał adres,gdzie amfibia ma się udać.
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56139
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Sob maja 22, 2010 18:16 Re: Tarnobrzeg - powódź potrzebna pomoc-klatki,karma!

Acha. Cieszę się, że w dzisiejszych czasach można trochę pomóc nawet z takiej odległości :(

Bryska4

Avatar użytkownika
 
Posty: 19048
Od: Sob paź 25, 2008 17:59

Post » Sob maja 22, 2010 18:17 Re: Tarnobrzeg - powódź potrzebna pomoc-klatki,karma!

Nie moge ogarnac tego wszystkiego. Taka tragedia, tyle dramatow, tyle osob i zwierzat potrzebuje pomocy!
Moze zaapelowac do sklepow zoologicznych aby przekazaly troche karmy potrzebujacym? Czuje sie coraz bardziej bezradna!
ObrazekObrazek

katebush

 
Posty: 1369
Od: Nie cze 17, 2007 17:25
Lokalizacja: Kraków (Kurdwanów)

Post » Sob maja 22, 2010 18:18 Re: Tarnobrzeg - powódź potrzebna pomoc-klatki,karma!

Skopiuję link z dogo: http://www.youtube.com/watch?v=Bsj-nMYr3CY&feature=player_embedded
Tak to wygląd od strony Gorzyc a dokładniej w Trześni (poznaję po kościele)

Sylwka

 
Posty: 6983
Od: Pt lut 11, 2005 10:52
Lokalizacja: Kraków

Post » Sob maja 22, 2010 18:38 Re: Tarnobrzeg - powódź potrzebna pomoc-klatki,karma!

Trzeba zainteresowac TVP Rzeszow tematem zwierzat-powodzian, wykazac ze jest zainteresowanie społeczeństwa tematem potrzebujących pomocy zwierząt;-)

Przydalyby sie mejle do nich z prośba o zamieszczenie apelu o pomoc dla zwierzat, podaniem adresu gdzie dostarczac karmę.
e-mail sekretariat@rz.tvp.pl

Basiu - trzeba równiez zadzwonic tel. 17 861-33-00 i wysłac fax z pismem oficjalnym od stowarzyszenia, które powinno zawierać najważniejsze informacje!
Ostatnio edytowano Nie maja 23, 2010 8:21 przez GuniaP, łącznie edytowano 1 raz
Gunia i Zulka&Fruzia
Obrazek Obrazek

GuniaP

 
Posty: 3817
Od: Czw sie 05, 2004 20:34
Lokalizacja: Rzeszów

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, Google [Bot] i 583 gości