Czy nadejdzie lepsze jutro? Maluszki mają DT Misia wypuszcz.

kasia(1) pisze:Mimi, wysłałam ci pw.

Odebralam.

Corka mi wlasnie napisala, ze juz dwoch rudych maluszkow tych ze stodoly nie ma. :cry:

Te czekaja na pomoc

kasia(1) pisze:

Zaraz wkleje nastepne.

Ale czy te w chlewie sie doczekaja na pomoc?
Czy tez maja zginac jak te w stodole? :cry:

Te kotki sa z chlewu

kasia(1) pisze:

A tu dorosle

Ten syn tej facetki sie cieszy ze zajmiesz sie tymi kotami, on najcheteniej by chcial zeby te koty od swin juz zabrac do nowych domkow, bo te dwa juz same jedza i sie rozlaza.
Co do tych dwuch ze stodoly to juz...ich nie ma....
Zreszta sama widzisz na zdjeciach ktore koty sa a ktorych nie ma.
takze na ta chwile sa te 4 + 2 z chlewu, a brak jest tych ze stodoly.

Gdzie ja mam je zabrac? :cry:

Ania, jakby co to talony na sterylki Ci dam, o to się nie martw.

Uzbierało się sporo pieniędzy na sterylki ostatnio

Kociaki proponuję zacząć ogłaszać.

Jakby co mogę dowozić do Warszawy. Ale pamiętaj, że muszą sami przyjechać i odbiór na Bemowie.

a co się stało z tymi rudymi :?:

Katastrofa! No i przypomina mi jak najbardziej moje dziecinstwo, jak tak maluchy sie rodzily i bez kontroli rozmnazaly.

Nie ma jak pomoc, bo jeszcze prawie trzy tygodnie...

miauczy kotek pisze:Ania, jakby co to talony na sterylki Ci dam, o to się nie martw.

Kociaki proponuję zacząć ogłaszać.

To bardzo sie ciesze, ze ten problem bede miala z glowy.

Dziekuje.

Tak jak pisalam, to jest tam pare kocic i 2 albo 3 kocury do kastracji, coby nie gwalcili tych juz wykastrowanych. :evil:

Ogloszenia dopiero jak wroce. :ok:

Za okolo 3 tygodnie. :crying:

A ogloszenia wegielkow bedzie mozna zaczac robic po ich odrobaczeniu i zaszczepieniu, ale czekamy na fundusze z allegro. :ok:

Chcę tylko nadmienić, że nie tylko syn się cieszy, ale i jego tata już by chciał te koty z chlewu wyadoptować, bo zaczynają wyłazić, a to jest już niebezpieczne dla nich.

(na szybko podliczone) to mi sie uzbieralo ok. 80 zł z allegro - to za mało, żeby je wszystkie zaszczepić i odrobaczyć

Ania, trzeba wystawić jeszcze jakiś bazarek, albo cuś :?:

a czemu nie można już teraz zrobić ogłoszeń tych kociaków z chlewu :?:

miauczy kotek pisze:(na szybko podliczone) to mi sie uzbieralo ok. 80 zł z allegro - to za mało, żeby je wszystkie zaszczepić i odrobaczyć

Ania, trzeba wystawić jeszcze jakiś bazarek, albo cuś

Na wegielki mam 100 zl, za bazarek od mamut :1luvu:

Bede miala tez fajna rzecz na bazarek od SecretFire :1luvu:

to bedzie na kolejne szczepienia.

miauczy kotek pisze:a czemu nie można już teraz zrobić ogłoszeń tych kociaków z chlewu

Bo i tak teraz nikt nie dostanie kociaka. Najpierw trzeba podpasc troche, nastepnie odrobaczyc i zaszczepic. No, chyba ze trafia na tak dobre domki jak te male dwa rudzielce, ktore zawozilas do Warszawy.
Boje sie dac kociaka do niesprawdzonego domku i nieszczepionego.

Nie wiem, moze te z chlewiku zabrac do nas do klatki, bo juz je widze w paszczach swin. :cry:

Chyba za duzo jak na zwalenie na barki corki tego wszystkiego.

Ania w najgorszym wypadku mogą pójść do mnie na dt :!:

To chyba lepsze niż stodoła, czy chlew, mam nadzieję :roll:

ale przyjac je mogę dopiero w pon, bo dzisiaj wyjezdzam.

ile ich tam jest do zabrania?

miauczy kotek pisze:ile ich tam jest do zabrania?

Najpilniesze to te dwa z chlewu.
Kocice do sterylizacji tez ta z chlewu i ta ruda od rudzielcow ze stodoly.

Bardzo dziekuje miauczy kotek za ratowanie tych maluszkow. :cry:

A ile jest małych kociaków :?:

Miauczy kotek (fajny nick :mrgreen:

) jestes dobra wrozka? Kasi by bardzo ulzylo, jak maluchy w dobrej opiece by byly.

A mnie chyba nie wolno do miasta samej puszczac Kasia, bo naprawde bede musiala przyjechac. Takiego duzego kartonu nawet w piwnicy nie mam. :ryk:

Bylam dzis w poludnie i musialam cos dolaczyc. :mrgreen:

Ten obraz z kotkami i swinkami mi jakos teraz w glowie utkwil...

Czy nadejdzie lepsze jutro? Maluszki mają DT Misia wypuszcz.

Kto przegląda forum