Podrzucam, tyle tylko mogę zrobić. Szkoda, że tak daleko teraz jest, bo mogłabym porobić za tymczas do momentu aż by się ktoś konkretny nie znalazł ...
Co z kociakiem ? Piszcie, że się znalazł, bo czym dłużej tu jest, tym więcej pomysłów mi przez głowę przechodzi, a to juz nie jest dobrze ... Na piechotę po niego zalecę