DZIAŁKI NA JAGIELOŃSKIEJ ZAKAZ DOKARMIANIA KOTÓW !!!

[iwona66]

chyba wole dać karmę temu bezdomnemu niż dla Serocka
komu i gdzie przekazać

Dokładnie tak, Baba z Serocka wolontariuszy potraktowała jak służbę

No jasne że o babsko chodzi kotki NICZEMU NIE WINNE

[sherina]

Foty z dziś /z komórki/, początek wału od mostu, wczoraj jak wychodziłyśmy, jeszcze wody tu nie było, było sucho

[_kathrin]

A ten bezdomny gdzie mieszka?

[sherina]

Bezdomni mieszkają na wale w studzienkach, tam są takie ciepłe rury, jakieś 2,3 km od mostu, tam już wczoraj woda była tak duża jak na fotkach

[_kathrin]

Tak, to już wiem o czym piszesz.
Straszne to wszystko

[takaya]

Kurcze trzymam kciuki za bezmonego weilbiciela kotów aby całej ferajnie udało się schować.

[ASK@]

dopiro trafiłam i mnie zmroziło!
Trzymam kciuki mocne i wielki ukłon dla Was za akcję

[dorcia44]

Iza już w drodze ,zrozpaczona ,tam są jej podopieczni
strasznie to wszystko wygląda .

[Lidka]

Moze jeszcze się uda jakies uratować. Chyba ponton jakiś by sie przydał:(

[dorcia44]

ten dramat ma też jeden dobry aspekt ,w końcu udało mi się pokazać problem kotów z Jagielońskiej ,uzyskać pomoc dla Izy ,która sama z tym walczy z tym tz. ilością kotów do sterylizacji i kastracji ,kociętami (jedyna w tym jej pomagam ) karmieniem , z ludzmi i ich okropnym nastawieniem do niej jako karmicielki .
Krzyczałam o pomoc dla Izy ,zostałam usłyszana raz ,jeden jedyny raz i temat umarł

[sherina]

Krzyczałam o pomoc dla Izy ,zostałam usłyszana raz ,jeden jedyny raz i temat umarł

to prawda i szkoda, bo ile Iza tam jeszcze wytrzyma tych bluzgów od działkowiczów, tam jest mnóstwo kotów do kastracji. Iza kastruje ile może, ale potrzebna jeszcze pomoc, ona jest sama.
Kto pomoże w łapankach i karmieniu ?

[Mysza]

dziewczyny szłyście od mostu Grota czy Gdańskiego?

[miniboni17]

Niedobrze to wszystko wygląda
Wody przybywa w zastraszającym tempie,obawiam się,że wał nie wytrzyma

[sherina]

dziewczyny szłyście od mostu Grota czy Gdańskiego?

Od Gdańskiego

[Mysza]

aha, bo od Grota jest stała grupa zorganizowana co karmi, przy moście i w trzech miejscach dalej. Poznałam jedna panią i jednego pana. Pani Lidia jak się dowiedziała, ze jest coś takiego jak talony, to zaczęła sterylizować. Ona sama kilka kotek wycieła, znalazła dom dwóm kociakom, dwa niestety są u bezdomnych. Ja tam kilka razy łapałam przy kanale zasłoniętym płytami, ale to bliżej Grota właśnie. Koty mają do kanału miseczki na sznurkach spuszczane, zrobioną drabinkę do wyjścia. Została tam do wycięcia jedna kotka, karmiąca. Dziś bezdomny jakimś cudem wlazł do tego kanału ale kociaków nie znalazł. Zobaczymy jak zejdzie woda czy będą podchodzić do jedzenia, piszczeć, one powinny dopiero ok 4tyg mieć. Oni tam karmią tez jakies psy, niestety po nadejściu wody dwóch nie mogli znaleźć. Koty z kanałku mają się ok, bezdomni zabrali te co uważają za swoje i sa oswojone, co z resztą... zobaczy się jak woda zejdzie. Jakieś kotki z kociakami na pewno tam jeszcze były właśnie bliżej Gdańskiego. Jak p.Lidia posterylizowała kilka to się zaczęli zgłaszać do niej kolejni.