KociŻłobek u Seji. Jumi, Iwo [*]...czy wychodzimy na prostą?

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro maja 19, 2010 19:15 Re: Trójmiasto JEDNODNIOWY KOCIAK... jest mamka, paniki mniej

a on dziś tydzien skonczył :kotek:

Poker71

 
Posty: 5149
Od: Nie lip 01, 2007 15:03
Lokalizacja: Pomorze

Post » Śro maja 19, 2010 19:24 Re: Trójmiasto JEDNODNIOWY KOCIAK... jest mamka, paniki mniej

No to Gangsterku następnych 100x100 tygodni i żebyś jadł i tył na potęgę!
Obrazek

Blusik

 
Posty: 3712
Od: Czw lut 22, 2007 22:29
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Czw maja 20, 2010 12:54 Re: Trójmiasto JEDNODNIOWY KOCIAK... jest mamka, paniki mniej

Znalazłam na jakiejś stronie apropo odmierzania Mixolu

Uwaga
Płaska łyżeczka do herbaty lub płaska miarka (5 ml) zawiera ok. 2 g preparatu, płaska łyżka stołowa lub płaska miarka (15 ml) zawiera ok. 6 g preparatu.
Obrazek

Marea

 
Posty: 4721
Od: Pon lut 23, 2009 22:05
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Czw maja 20, 2010 20:22 Re: Trójmiasto JEDNODNIOWY KOCIAK... jest mamka, paniki mniej

Ponoć Gangster już waży 200g :)

seja

 
Posty: 6385
Od: Sob lis 29, 2008 6:23
Lokalizacja: UK,Eastleigh

Post » Czw maja 20, 2010 20:33 Re: Trójmiasto JEDNODNIOWY KOCIAK... jest mamka, paniki mniej

No własnie nie wiem. Sabina mówi ze go wazyla gdzies kolo 14tej chyba to bylo pod 200. Ja wazylam po 18tej i bylo 155 :?: ...
Caly czas jest przy matce, teraz juz najczesciej sam, kicia cycka ma wyciagnietego jak nie wiem. Dalam mu 1.5 strzykawki dwójki mleka i 1.5 conva.

Pojutrze pewnie będę w Gdyni, jak dalej nie wskoczy wyżej wagowo to Seja będzie mieć dwa drzyryjce (chyba ze mnie pogoni).

Poker71

 
Posty: 5149
Od: Nie lip 01, 2007 15:03
Lokalizacja: Pomorze

Post » Czw maja 20, 2010 20:52 Re: Trójmiasto JEDNODNIOWY KOCIAK... jest mamka, paniki mniej

Poker71 pisze:No własnie nie wiem. Sabina mówi ze go wazyla gdzies kolo 14tej chyba to bylo pod 200. Ja wazylam po 18tej i bylo 155 :?: ...
Caly czas jest przy matce, teraz juz najczesciej sam, kicia cycka ma wyciagnietego jak nie wiem. Dalam mu 1.5 strzykawki dwójki mleka i 1.5 conva.

Pojutrze pewnie będę w Gdyni, jak dalej nie wskoczy wyżej wagowo to Seja będzie mieć dwa drzyryjce (chyba ze mnie pogoni).



Nie ma sprawy, ale póki co musi się wyjaśnić sprawa z Hogatką, czy jej nic nie jest.
Nie chcę narażać Gangstera na jakieś paskudne choroby.

On dość fajnie przybiera...grunt że przybiera!
Jak stanie to wiesz gdzie mnie znaleźć ;)

seja

 
Posty: 6385
Od: Sob lis 29, 2008 6:23
Lokalizacja: UK,Eastleigh

Post » Pt maja 21, 2010 14:22 Re: Trójmiasto JEDNODNIOWY KOCIAK... jest mamka, paniki mniej

Cześć,
Moja kotka wczoraj urodziła i niestety maluchy były zbyt słabe i nie przeżyły. Kotka została z mlekiem i myślałam o tym, żeby może przygarneła jakiegoś malucha bo strasznie płacze za trzema które straciła:( Jestem z Władysławowa.
Jeśli słyszelibyście o potrzebującym maluchu to prosze o kontakt.

Endzi

 
Posty: 6
Od: Pt maja 21, 2010 9:59

Post » Pt maja 21, 2010 18:00 Re: Trójmiasto JEDNODNIOWY KOCIAK... jest mamka, paniki mniej

Endzi pisze:Cześć,
Moja kotka wczoraj urodziła i niestety maluchy były zbyt słabe i nie przeżyły. Kotka została z mlekiem i myślałam o tym, żeby może przygarneła jakiegoś malucha bo strasznie płacze za trzema które straciła:(


okazalo sie ze kicia jest prawdopodobnie nosicielem kk albo czegos podobnego :(

Poker71

 
Posty: 5149
Od: Nie lip 01, 2007 15:03
Lokalizacja: Pomorze

Post » Pt maja 21, 2010 19:03 Re: Trójmiasto JEDNODNIOWY KOCIAK... jest mamka, paniki mniej

Tak, poród przebiegał prawidłowo, wszystko było ok, żadnej komplikacji... Więc jedyną przyczyną mogły być właśnie jakies bakterie i wirusy jakie kotka może mieć. Nie chcę jej badać pod tym kontem bo i tak jest juz strasznie zestresowana i są to też koszty, a ja już bardzo wiele wydałam na weterynarza przez tę ciążę i wcześniej jak miała ten katarek.
Nie chcę też aby coś się stało jakimś małym kotkom, bo przecież mogą sie zarazić przez mleko:(
A na wyniki badan to tez byśmy czekali długo:(
Tak więc weterynarz dzis dał zastrzyki i będziemy powstrzymywać produkcję mleka i robic opatrunki na obrzmiałe sutki. :(
Kotka strasznie płacze i nie mogę już tego znieść, płacze razem z nią bo mi sie przypomina wczorajsza tragedia jak umierały mi na rekach :(
Nie wiem już co mam robić, próbuje sie z nią bawić, cokolwiek żeby zapomniała. Jak długo może trwać jej rozpacz?:(

P.S Piękny ten wasz kiciuś, ja studiuję w GDansku i mieszkam na Morenie. Gdyby potrzebna była pomoc to dzwońcie. Postaram się pomóc !
Ostatnio edytowano Pt maja 21, 2010 19:39 przez Endzi, łącznie edytowano 1 raz

Endzi

 
Posty: 6
Od: Pt maja 21, 2010 9:59

Post » Pt maja 21, 2010 19:19 Re: Trójmiasto JEDNODNIOWY KOCIAK... jest mamka, paniki mniej

Jeżeli kicia jest noicielka kk to i tak nie mozna przystawic do niej zadnego kociaka, bo istnieje zbyt duża szns, że kociak może się zarzić, a dla tkiego malucha grozi to śmiercią.

Pilnuj koteczki bo płacz może być tez spowodowany też tym, że coś ja boli :(
Obrazek

Blusik

 
Posty: 3712
Od: Czw lut 22, 2007 22:29
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Pt maja 21, 2010 19:46 Re: Trójmiasto JEDNODNIOWY KOCIAK... jest mamka, paniki mniej

No właśnie nie wiem czy czasem nie jest to z bólu... Gdy leży spokojnie to nagle zaczyna miałczeć przeraźliwie.. i juz sama nie wiem co sie dzieje z nią:( Ale co ją może boleć, te cycuszki? Jeszcze nie są gorace ani jakos strasznie duze. Ciągle miał miał miał....

Endzi

 
Posty: 6
Od: Pt maja 21, 2010 9:59

Post » Pt maja 21, 2010 19:51 Re: Trójmiasto JEDNODNIOWY KOCIAK... jest mamka, paniki mniej

Może coś z łożyskiem i boli ją brzuszek... Nie ma gorączki?
"Koty trzeba chwalić, robia się od tego bardziej puchate"

taizu

Avatar użytkownika
 
Posty: 16131
Od: Śro gru 30, 2009 23:05
Lokalizacja: Mazury

Post » Pt maja 21, 2010 20:59 Re: Trójmiasto JEDNODNIOWY KOCIAK... jest mamka, paniki mniej

Endzi pisze:No właśnie nie wiem czy czasem nie jest to z bólu... Gdy leży spokojnie to nagle zaczyna miałczeć przeraźliwie.. i juz sama nie wiem co sie dzieje z nią:( Ale co ją może boleć, te cycuszki? Jeszcze nie są gorace ani jakos strasznie duze. Ciągle miał miał miał....



A w brzuszku nic nie zostało???? Wet zrobił USG i sprawdził?
Obrazek

Blusik

 
Posty: 3712
Od: Czw lut 22, 2007 22:29
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Pt maja 21, 2010 21:31 Re: Trójmiasto JEDNODNIOWY KOCIAK... jest mamka, paniki mniej

Przed porodem robiłam USG które wykazało 3 kotki. Kotka rodziła kotka i zaraz po kotku było łozysko. Więc żadne nie zostało. Ale teraz przyszedł wieczór i szuka tych maluchów... Uciekła mojemu tacie na dwór jak tylko otworzył drzwi to wystrzeliła jak błyskawica... Szukałam jej po całym podwórku na szczescie znalazłam ja u sąsiada... Teraz chodzi po domu i przeraźliwie miauka, chyba dzis sie nie wyspie. Uspokaja sie tylko gdy ją głaszcze.

Endzi

 
Posty: 6
Od: Pt maja 21, 2010 9:59

Post » Sob maja 22, 2010 1:20 Re: Trójmiasto JEDNODNIOWY KOCIAK... jest mamka, paniki mniej

tak to jest z tymi zwierzakami. jak matka rodzi naturalnie, to ma swiadomosc tego, ze to jej dzieci i wie, ze powinny być, będzie szukać, jesli ich nie ma. za to z moją sunią było odwrotnie - miała cesarke i nie rozumiala, ze te male, piszczące szczurki to jej dzieci, gryzła je i warczała. poza tym kotki maja bardzo silny instynkt macierzynski. nie raz mialam tak, ze kicia obcego kociaka traktowala jak swojego. nie mowiac o tym, ze jak kilka na raz sie okociło, to jedna zostawala z małymi, a reszta szła polowac...

natomiast uważaj, zeby koteczka nie miała ciąży urojonej za jakis czas. nie mowie, ze brak kociakow doprowadzi ją do takiego stanu, ale nie jest to niemożliwe.

Yorukamiko

 
Posty: 33
Od: Czw maja 13, 2010 0:46

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 56 gości