layla dominuje inne koty bo czuje się być może przez swoja ślepotę zagrożona, potrafi ostro warknąć, ale nie jest agresywna, lubi zabawy i nie boi sie człowieka, ale jakims specjalnym miziakiem to ona nie jest, zaś w przestrzeni radzi sobie doskonale, a ma apetyt jak chłopa kupy jak bizon

layla mieszkała u mnie tydzień i nie miałam z nią najmniejszych problemów. w końcu koty się zaprzyjaźnia, inaczej byc nie może
